Polityka utrzymywania stóp w pobliżu zera zwiększa siłę spekulacyjnego kapitału, co może doprowadzić do kolejnego kryzysu - powiedział Donald Tsang, szef władz wykonawczych Hongkongu.
- Ameryka robi dokładnie to, co robiła Japonia – powiedział Tsang przypominając, że polityka „zerowej” stopy procentowej, realizowana przez Bank Japonii, doprowadziła do azjatyckiego kryzysu finansowego pod koniec lat 90. oraz zapaści amerykańskiego rynku nieruchomości. Oficjalne stopy w USA wynoszą obecnie 0-0,25 proc.
- Obecnie mamy carry trade na dolarze – powiedział Tsang podczas szczytu APEC w Singapurze. – I tam, gdzie idą te pieniądze, będą problemy. To Azja. Znów powtórzy się wzrost cen aktywów, nie tylko w Korei, na Tajwanie, w Singapurze i Hongkongu, do poziomów, które są nieadekwatne wobec fundamentów gospodarczych – dodał.
Carry trade nazywa się mechanizm polegający na pożyczaniu pieniędzy w tych krajach, gdzie są niskie stopy procentowe i inwestowaniu ich tam, gdzie oczekiwane są wysokie zyski. W latach 90. inwestorzy na całym świecie pożyczali niskooprocentowanego jena.
Swoistym przykładem carry trade w Polsce było - przed kryzysem - zaciąganie kredytów we frankach szwajcarskich, niżej oprocentowanych od kredytów w złotych, i inwestowanie tych pieniędzy na rynku nieruchomości, akcji bądź w fundusze inwestycyjne.
Źródło: pb.pl
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org