- Stopa bezrobocia w USA w październiku wyniosła 9,0 proc., wobec 9,1 proc. we wrześniu - podał amerykański Departament Pracy. Analitycy, którzy nie oczekiwali zmiany, twierdzą, że choć dane te nie dają jednoznacznego obrazu, czy sytuacja się wyraźnie poprawia, to w ocenach są "umiarkowanie optymistyczni".
Z danych Departamentu Pracy wynika, że w październiku liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrosła o 80 tys., podczas gdy we wrześniu wzrosła o 158 tys. Natomiast liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła w październiku o 104 tys., podczas gdy we wrześniu wzrosła o 191 tys., po korekcie.
Zmniejszyła się także - do 5,9 miliona - liczba osób pozostających bez pracy dłużej niż pół roku.
Groźba recesji nieco mniejsza
Zdaniem ekspertów, taki wzrost nie zapewni zmniejszenia bezrobocia w najbliższych latach do pięciu proc., czyli wskaźnika będącego w przeszłości normą w USA w okresie dobrej koniunktury.
Z drugiej strony, obserwatorzy zwracają uwagę na pewne optymistyczne oznaki. Jak podał niedawno rząd, w trzecim kwartale tego roku PKB wzrósł o 2,5 proc. w skali rocznej. Było to znaczne przyspieszenie wzrostu w porównaniu z pierwszymi dwoma kwartałami i najlepszy wynik od roku. Zdaniem ekonomistów, wszystkie te dane wskazują, że groźba ponownej recesji w USA się zmniejsza.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24