Nie tylko Rosjanie są zainteresowani Lotosem. Gdańską spółkę paliwową chce też kupić jeden z chińskich potentatów naftowych - dowiedział się "Parkiet".
Rząd zamierza sprywatyzować Lotos jeszcze w tym roku. Termin składania ofert na kupno 53,2 proc. papierów gdańskiego koncernu upływa 18 marca. Transakcja może mieć wartość nawet 3,5 mld zł.
Dotąd na liście firm, które pobrały memorandum informacyjne o grupie Lotos, są największe rosyjskie koncerny naftowe, w tym Rosnieft, TANK BP, GazpromNieft. Według "Parkietu" teraz do grona zainteresowanych dołączył jeden z chińskich gigantów paliwowych. Ministerstwo Skarbu nie ujawnia na ten temat żadnych szczegółów.
Ale jeśli wśród kandydatów znajdą się dwie lub trzy spółki rosyjskie, to i tak dojdzie do pewnej niespodzianki. Do tej pory bowiem eksperci wyrażali przekonanie, że Rosjanie nie konkurują między sobą o aktywa w Europie - zauważa gazeta.
Źródło: Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: TVN24