Brytyjski rząd ustalił pakiet pomocy dla czterech banków o wartości 35 miliardów funtów - donosi "Sunday Times". Państwo ma stać się głównym akcjonariuszem w co najmniej dwóch wielkich bankach - HBOS i Royal Bank of Scotland. Tymczasem brytyjski minister skarbu nazywa niedzielne spotkanie szefów państw i rządów stry euro "chwilą prawdy".
Gazeta pisze, że Royal Bank of Scotland, którego wartość rynkowa spadła ostatnio poniżej 12 miliardów funtów, zwrócił się do rządu o wsparcie kwota 15 miliardów funtów. Natomiast HBOS, największa brytyjska instytucja udzielająca kredytów hipotecznych, zwrócił się z kolei o 10 miliardów funtów. Lloyds TSB, uczestniczący w ratowaniu HBOS, potrzebuje 7 miliardów, zaś Barclays - 3 miliardów funtów szterlingów. Gazeta nie podaje źródła tych informacji.
Jak pisze "Sunday Times", udzielenie przez rząd takiej pomocy oznaczać będzie, że to państwo będzie największym udziałowcem w co najmniej dwóch z tych banków - HBOS i Royal Bank of Scotland .
"Chwila prawdy" nadchodzi
Tymczasem premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown oświadczył, że zapowiedziane na niedzielę spotkanie w Paryżu szefów państw i rządów strefy euro (Eurogrupy), które ma być poświęcone poszukiwaniu dróg wyjścia z kryzysu finansowego i bankowego, będzie "chwilą prawdy". - Dla Europy stawka nie może być wyższa - powiedział Brown, cytowany przez "Sunday Mirror".
Głównym celem spotkania w Paryżu ma być opracowanie skoordynowanego planu wprowadzenia w życie uzgodnionych w piątek ustaleń Grupy G-7.
Oczekuje się ustalenia konkretnych posunięć dla państw strefy euro, wzorowanych na brytyjskim planie ratowania sektora bankowego. Podjęta ma być m. in. próba ożywienia rynków kredytowych poprzez udzielenie gwarancji dla pożyczek międzybankowych.
"Nikt nie będzie zawiedziony"
Brown podkreślił, że kroki podejmowane przez poszczególne państwa nie wystarczą. - Podjęliśmy działania zmierzające do wsparcia naszych banków w Wielkiej Brytanii, ale to nie wystarczy. Wydarzenia tego tygodnia pokazały, że mamy do czynienia z kryzysem globalnym i wymaga on rozwiązań globalnych - powiedział brytyjski premier.
- Żaden kraj, nawet największy, nie może w takim momencie jak ten, dać sobie sam radę. Wszyscy jesteśmy w tej samej łodzi i musimy działać wspólnie. Wielka Brytania pokazała drogę wyjścia z tego kryzysu - dodał.
Natomiast francuska minister gospodarki Christine Lagarde zapewniła w sobotę w Waszyngtonie, że sektor finansowy "nie będzie" zawiedziony posunięciami, jakie zostaną ogłoszone po spotkaniu w Paryżu.
Źródło: Reuters, PAP, thenewstribune.com, iht.com