W listopadzie przybyło bezrobotnych - i to sporo. Stopa bezrobocia wzrosła do 11,8 proc. i w porównaniu do października była wyższa średnio o 0,3 punktu procentowego niż w październiku - poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Ponad 40 tys. osób straciło pracę.
Bezrobocie wzrosło w listopadzie we wszystkich województwach: od 0,1 pkt proc. (województwa: dolnośląskie, pomorskie, śląskie i wielkopolskie) do 0,5 pkt proc. (województwo zachodniopomorskie).
Według danych resortu pracy, liczba bezrobotnych wyniosła w listopadzie 2010 roku 1 mln 861 tys. osób i w porównaniu do końca października była większa o 2,3 proc., to jest o 42,4 tys. osób.
Mniej miejsc pracy
Liczba wolnych miejsc pracy i miejsc aktywizacji zawodowej wyniosła 60,8 tys. i spadła w porównaniu do końca października o 31,6 proc., tj. o 28 tys. osób. Spadek wolnych miejsc pracy miał miejsce we wszystkich województwach. Największy był w województwie świętokrzyskim (o 60 proc., tj. o 2,4 tys. miejsc), a najmniejszy w wielkopolskim (o 13,8 proc., tj. 0,9 tys. miejsc). Pracodawcy zgłosili w listopadzie o 20,9 tys. mniej ofert pracy niż w październiku.
Przyczyny wzrostu bezrobocia
Resort uzasadnił sytuację na rynku pracy w listopadzie zakończeniem robót sezonowych w budownictwie, leśnictwie i ogrodnictwie. "Wśród rejestrujących się bezrobotnych były także osoby zwalniane na podstawie wcześniejszych zwolnień grupowych oraz pracownicy z mniejszych zakładów, z którymi pracodawcy nie przedłużyli umów zawartych na czas określony" - wyjaśniło ministerstwo. Zaznaczyło, że pewna liczba osób - przede wszystkim kobiet - zaczyna teraz znajdować zatrudnienie doraźne w handlu, przed rozpoczynającym się sezonem świątecznym.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24