Ok. 150 tys. użytkowników Gmaila padło ofiarą awarii, w wyniku której w weekend kompletnie zostały wyczyszczone ich skrzynki. Google nadal pracuje nad całkowitym usunięciem awarii i przywróceniem stanu skrzynek sprzed jej pojawienia się.
W miniony weekend część użytkowników Gmaila spotkała niemiła niespodzianka. Najpierw mieli problem z dostępem do swoich kont pocztowych, a potem, gdy już udało się im zalogować, okazywało się, że ich skrzynki są zupełnie puste.
Na oficjalnym forum Google od razu podniosła się wrzawa. Zdenerwowani użytkownicy chcieli wyjaśnień i przywrócenia swojej wieloletniej korespondencji wraz z załącznikami. Google dosyć szybko zareagował i już po kilku godzinach poinformował, że odsetek "poszkodowanych" kont Gmaila zmniejszono z 0,29 proc. do 0,08 proc. ogólnej liczby kont.
Kwestia czasu
Obecnie większość użytkowników dotkniętych awarią już odzyskała swoje wiadomości. Część osób nadal może mieć jednak wyczyszczoną skrzynkę. Google zapewnia, że całkowite usunięcie problemów jest tylko kwestią czasu, ale nie informuje ile może to potrwać.
W zeszłym roku podobną "niespodziankę" zaserwował użytkownikom Hotmaila Microsoft.
Źródło: tvn24.pl, komputerswiat.pl
Źródło zdjęcia głównego: google.com