27.03 MFW ma pieniądze dla Ukrainy, mocniejszy złoty

Oto podsumowanie dnia na rynkach. Warszawska giełda:

- 151 spółki w górę, 196 w dół

- WIG20 -0,1%, WIG -0,1%, WIG50 -0,5%, WIG250 -0,4%

- obroty 746,7 mln PLN (w piątek 961,1 mln PLN)

- średnia wartość transakcji 14,8 tys. PLN (w piątek 15,2 tys. PLN)

- największe obroty: PKO BP (+0,1%) - 92 mln PLN

- najwięcej transakcji: PGE (+1,4%) - 3.877 transakcji

- największe wzrosty (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe) : Fota +11,3%, IFCapital +6,0%, Resbud +5,7%

- największe spadki (spółki powyżej 100 transakcji, nie groszowe): Fon -6,9%, Trakcja -5,6%, Agroton -4,4%

- PGE jest najdroższe od sierpnia 2012, Tauron jest najdroższy od listopada, Enea jest najdroższa od grudnia

Giełdy w Europie: Londyn -0,2%, Frankfurt +0,04%, Paryż -0,1%, Mediolan +0,3%, Madryt +0,6% Stambuł -1,0%, Budapeszt +0,2%, Moskwa -1,4%, Kijów -0,6%

W USA S&P 500 rośnie o 0,2 procent, Nasdaq spada o 0,5 procent. Największe obroty: Facebook (+0,4%), Citigroup (-5,7%), Google (-1,6%)

Euro jest po 4,16 PLN, dolar po 3,03 PLN, frank po 3,42 PLN. EUR/USD=1,3737

Ropa Brent podrożała o 0,5 procent i kosztuje 107,61 USD. Złoto potaniało o 0,7 procent i kosztuje 1293,8 USD. Miedź podrożała o 0,9 procent i kosztuje 2,99 USD.

Rentowność obligacji 10letnich: Polska 4,26%, USA 2,68%, Niemcy 1,53%

Miłego wieczoru!

WIG20 nie utrzymał wzrostu, minimalnie pod kreską na koniec sesji.

Koniec sesji w Warszawie. WIG20 w ostatniej chwili jednak spada pod kreskę i kończy dzień spadkiem o 0,1 procent. WIG30 dał radę utrzymać się powyżej poziomu wczorajszego zamknięcia i urósł o 0,01 procent.

I jeszcze spojrzenie na Bundy czyli niemieckie obligacje 10-letnie. Dziś rentowność w dół o ponad 2% i jest najniżej od 22 lipca. Rentowność spada, więc papiery zyskują na wartości.

Kredyty mieszkaniowe w USA stają się coraz droższe. Firma Freddie Mac obsługująca rynek kredytów hipotecznych poinformowała, że średnie oprocentowanie 30letniego kredytu mieszkaniowego wzrosło w tym tygodniu do 4,40 procent. Tydzień temu było to 4,32 procent.

Oprocentowanie 30letnich kredytów mniej więcej rok temu spadło do poziomu minimalnego, w okolice 3,40 procent. Dziś jest już o 1 punkt procentowy wyżej.

Rynek polskich obligacji skarbowych dzisiaj:

- rentowność dwuletnich spadła z 2,95 procent do 2,94 procent

- rentowność pięcioletnich pozostała bez zmian na poziomie 3,58 procent

- rentowność dziesięcioletnich pozostała bez zmian na poziomie 4,22 procent

Poprawiły się nastroje inwestorów indywidualnych. W cotygodniowym badaniu Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych odsetek osób oczekujących wzrostów wzrósł z 41,5 procent do 45,5 procent.

Odsetek pesymistów spadł z 36,6 procent do 33,7 procent.

Różnica pomiędzy optymistami, a pesymistami wzrosła z 4,9 punktu do 11,8 punktu.

Alcoa - producent aluminium kontynuuje wzrostowy rajd. Dziś akcje w górę ponad 5%. Spółka wróciła do łask inwestorów w czwartym kwartale 2013. Teraz kurs najwyżej od sierpnia 2011 roku. Wcześniej były obawy inwestorów o brak cięcia kosztów i słabe perspektywy dla rynku aluminium.

Koniec notowań na Wschodzie już za nami.

- giełda rosyjska dziś spadła o 1,4 procent

- giełda ukraińska spadła o 0,6 procent

Rzecznik Międzynarodowego Funduszu Walutowego powiedział, że nie ma potrzeby restrukturyzacji ukraińskiego długu. Restrukturyzacja to w tym przypadku słowo oznaczające częściową niewypłacalność i wymuszenie na posiadaczach obligacji strat. Wcześniej były obawy, że MFW zmusi Ukrainę do wynegocjowania z wierzycielami właśnie takiej restrukturyzacji.

Wiceminister finansów Wojciech Kowalczyk uspokaja: kryzys wokół Ukrainy nie będzie miał dużego wpływu na gospodarkę Polski. Wiceminister oczekuje też, że w dłuższym terminie słabszy dziś złoty się umocni (i nagle EURPLN poniżej 4,17 :)).

Wojciech Kowalczyk odniósł się jeszcze do potrzeb pożyczkowych Polski i powiedział, że w czwartym kwartale możliwa emisja długu w USD lub EUR prefinansująca potrzeby na 2015 rok.

Polepsza się też na rynku walutowym. Złoty zjechał poniżej 4,17 za euro, teraz 4,1650

Jak argumentuje część analityków za oceanem, spadki nie mogły być większe, bo wsparcie linii trendu jest zbyt silne. Zbliżenie się do tej linii i kontra ze strony popytu. Analiza techniczna w USA jest popularna jak nigdzie indziej :)

2 518,53 pkt. - to poziom WIG20 z ostatniej sesji lutego. Później wielka nerwowość w związku z Krymem i spadki. Do wymazania poniesionych w marcu strat brakuje jeszcze 3,17%.

Były spadki, są plusy w USA. Nasdaq tracił 1%, zyskuje 0,1%. WIG20 na maksimach sesji.

Za tydzień posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Na 72 ekonomistów zapytanych przez Reuters dwóch oczekuje obniżki stóp procentowych. Siedemdziesięciu oczekuje, że stopy zostaną bez zmian.

Lira turecka odrabia straty. Jest dziś najsilniejsza do dolara amerykańskiego od trzech tygodni.

Polska kolejny dzień jest w czołówce, jeśli chodzi o kraje z malejącym ryzykiem, mierzonym kontraktami CDS (ubezpieczenie od bankructwa kraju)

Polski CDS spadł dziś z 0,69 procent do 0,66 procent (składka na ubezpieczenie)

Lepiej od Polski wypadły dziś tylko Grecja, Cypr i Ukraina (spadek z 9,66 procent do 8,87 procent)

Pomimo tak dużego spadku ryzyka, Ukraina nadal jest trzecim najbardziej ryzykownym krajem na świecie (a przynajmniej tak jest postrzegana na rynku). Gorzej pod tym względem wyglądają tylko Wenezuela i Argentyna.

Pogorszyło się w USA. Najgorzej wygląda Nasdaq który traci 0,8%, przypomnijmy, że wczoraj ten indeks stracił ponad 2%. Obaw o spółki technologiczne ciąg dalszy.

Kolejną dobrą sesję zalicza Rawlplug (kiedyś pod nazwą Koelner). Spółka w tydzięń rośnie o 10%. Dziś w jednym z wywiadów prezes Radosław Koelner pwiedział, że w tym roku liczy na kilkanaście procent wzrostu przychodów, a to może przełożyć się na dodatkowe kilkanaście milionów złotych zysku netto.

Rawlplug to spółka przemysłowa, produkuje różne systemy mocowań. Swoje produkty są dostępne w 50 krajach.

Start na Wallstreet pod kreską, ale spadki niewielkie, Nasdaq traci 0,2%.

Wracając do amerykańskiego PKB, które w czwartym kwartale wzrosło o 2,6 procent. Te amerykańskie 2,6 procent to zmiana kwartał do kwartału, annualizowana. Czyli gdyby w każdym kwartale było takie samo tempo wzrostu jak w czwartym, to w całym roku było 2,6 procent.

W Europie zmianę PKB liczy się zupełnie inaczej - bez annualizowania. Licząc w ten sposób amerykańskie PKB w czwartym kwartale urosło o 0,65 procent. Natomiast licząc zmianę rok do roku wychodzi nam wzrost o 2,6 procent (zbieżność tego 2,6 z ich annualizowanym 2,6 przypadkowa).

Dane rok do roku możemy porównać z danymi europejskimi, na przykład tymi dotyczącymi wzrostu PKB w Polsce i w Niemczech. Wygląda to tak:

Biuro Maklerskie Reflex znane z cotygodniowych raportów na temat zmian cen na stacjach paliw samo będzie teraz takie stacje posiadać.

Biuro właśnie kupiło od Shella 27 stacji samoobsługowych funkcjonujących do tej pory pod marką Neste. Fińskie Neste wycofało się jakiś czas temu z Polski sprzedając całą swoją sieć Shellowi. Shell najwidoczniej uznał, że części stacji może się pozbyć. Sieć stacji BM Reflex będzie prowadzona pod marką eMILA.

Zajęcie Krymu przez Rosję tylko w minimalnym zakresie zmieniło pogląd Polaków na temat wchodzenia do strefy euro.

Według badania GfK Polonia przeprowadzonego między 6 a 9 marca (Rosjanie weszli na Krym 2 marca):

- za integracją ze strefą euro opowiada się 22 procent badanych (w lutym było 17 procent)

- przeciwko wchodzeniu do strefy euro jest 74 procent badanych (w lutym było 78 procent)

Różnica między zwolennikami i przeciwnikami wynosiła w lutym -61 pkt procentowych, w marcu spadła do -52 pkt procentowych.

Średnie miesięczne wydatki na internet stacjonarny w Polsce w 2013 wynosiły 55 PLN (w 2012 54 PLN)

Średnie miesięczne wydatki na internet mobilny w Polsce w 2013 wynosiły 52 PLN (w 2012 55 PLN)

To dane Urzędu Komunikacji Elektronicznej, który też podkreśla, że za te ceny co roku dostępne są większe przepustowości łącz.

Nowy Indeks Optymizmu Przedsiębiorców, przygotowywany przez Pracodawców RP w swojej pierwszej odsłonie ma wartość 104,2 punktów.

Odczyt poniżej 100 pkt oznacza pogarszanie się sytuacji, a powyżej 100 pkt - poprawę, czyli dzisiejszy odczyt oznacza, że większość przedsiębiorców widzi poprawę. Jeśli chodzi o wskaźnik dotyczący oczekiwanej sytuacji za pół roku, to wynosi on aż 131 punktów. Sporo przedsiębiorców spodziewa się więc poprawy sytuacji w tym roku.

Amerykańska gospodarka rozwijała się w czwartym kwartale w tempie 2,6%, odczyt poniżej oczekiwań, które były na poziomie 2,7% (dane annualizowane). Jest to odczyt finalny.

Drugie kluczowe dane na dziś, liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu to 311 tys., poniżej oczekiwań i mniej niż tydzień wcześniej kiedy było 320 tys. Średnia 4-tygodniowa spadła do najniższego poziomu od września.

Reakcja rynku na dane ograniczona, dolar lekko zyskał, EUR/USD zeszło z 1,3760 na 1,3750. Nieco odbiło złoto, ale w skali dnia traci nadal 0,7%. Kontrakty w USA płasko, kilka setnych procent nad kreską.

Agencja Reutera zrobiła ankietę na temat cen ropy. Według analityków ropa potanieje, a to by znaczyło jeszcze niższą inflację na świecie.

Sytuacja na Wschodzie dziś odwrotna niż ostatnio:

- giełda w Moskwie spada o 1,7 procent

- giełda w Kijowie rośnie o 0,2 procent

Rzut oka na giełdę:

DM Trigon rozpoczął rekomendowanie Synthosu od "sprzedaj" z ceną docelową 4 zł. To o 19% mniej niż Synthos kosztuje w tej chwili.

WIG20 znów na minusie. Najmocniej spada LPP (-1,2%), najszybciej rośnie Synthos (+1%).

Ponad połowa Niemców uważa, że Krym trzeba oddać Rosji i przestać się w tę sprawę wtrącać.

Kolejna dobra sesja dla budowlanego Resbudu (spółka z Płocka).

Tylko w tym tygodniu kurs urósł o 29%.

21 marca Resbud podał wyniki za 2013:

-przychody spadły do 363 tys. zł (!) z ponad 5 mln w 2012

-strata operacyjna 643 tys. zł, rok wcześniej było 5,5 mln zł straty

-zysk netto 1,4 mln zł, rok wcześniej było 6,4 mln zł straty

Szacunki zasobów gazu łupkowego w Europie. Na czerwono kraje, gdzie wydobycie jest zakazane.

Hrywna na ukraińskim rynku międzybankowym:

- wczoraj na zamknięciu 11,21 hrywien za dolara

- teraz 11,10 hrywien za dolara

Dolar nadal umacnia się w stosunku do euro. Właśnie przebity został poziom 1,3750, który bronił się przez kilka dni. Kurs spadł do poziomu 1,3742 - najniższego od trzech tygodni.

Dolar zyskuje, bo w USa mamy perspektywe podnoszenia stóp procentowych w przyszłym roku, a w Europie szef Bundesbanku niedawno dopuścił możliwość dodatkowego łagodzenia polityki pieniężnej.

W Sztokholmie do najniższego poziomu od prawie 2 miesięcy spadł H&M, drugi po hiszpańskim Inditeksie producent ubrań w Europie.

W pierwszym kwartale zysk netto urósł rok do roku o 7,8% do 2,65 mld koron (410 mln USD), a miał urosnąć według oczekiwań do 2,89 mld koron. Firma ostrzegła, że w tym roku urosną jej koszty, bo chce rozszerzyć działalność online, m.in. o Chiny.

Kursowi nie pomogło nawet to, że w okresie od 1 do 25 marca sprzedaż spółki urosła o 12% rok do roku.

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podaje, że mógłby zainwestować na Ukrainie ok. 1 mld euro rocznie przez kilka kolejnych lat.

Jeszcze w kwestii Ukrainy, podwyżek cen i inflacji:

Ukraina po podwyżce cen gazu ma mieć 14% inflacji w tym roku.

Polska w 1989 miała 251%, a w 1990 586% inflacji. Do 14% dotarliśmy w 1998.

Funt w górę po danych o brytyjskiej sprzedaży detalicznej.

Warto dodać, że wzrost liczony kwartał do kwartału zakończonego w lutym był najszybszy od sierpnia.

Zaskakująco dobra sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii.

W lutym wzrosła o 4,2 procent rok do roku, oczekiwano wzrostu tylko o 2,9 procent. Chociaż w styczniu wzrost sięgał nawet 4,8 procent.

Sprzedaż internetowa wzrosła w lutym o 12,4 procent rok do roku.

Teraz o dość egzotycznej dla nas walucie, czyli o dolarze nowozelandzkim, który urósł dziś do dolara amerykańskiego do najwyższego poziomu od 2,5 roku.

Nowozelandzka waluta poszła w górę po danych o wymianie handlowej wyspy. W lutym nadwyżka w nowozelandzkim handlu zagranicznym urosła do równowartości 703,9 mln USD, a to najwięcej od kwietnia 2011 - bo udało się sprzedać do Chin wyjątkowo dużo mleka w proszku, masła i sera (Chiny to największy partner handlowy NZ).

Eksport urósł o 17% miesiąc do miesiąca, a import o 8%.

Bank Węgier podniósł prognozę inflacji bazowej na 2015 rok z 3% do 3,5%. Powód to słaby forint, który podbija ceny importu. Inflację ma za to złagodzić słaby popyt wewnętrzny.Średnioroczna inflacja konsumencka ma w tym roku wynieść zaledwie 0,7%, a w przyszłym przyspieszyć od 3 procent.

To forint w długim horyzoncie.

W tym roku węgierska waluta straciła do euro 5,2%, a złoty do euro spadł w tym czasie o 0,6%.

W Europie troszkę się zazieleniło, na minimalnych plusach Ateny, Stambuł i Madryt, a taki na przykład DAX traci już tylko 0,15%.

Nasz WIG20 rośnie już o prawie 0,3%.

Europejski Bank Centralny policzył:

-podaż pieniądza M3 w strefie euro w lutym +1,3% rok do roku, zgodnie z oczekiwaniami

-lutowa akcja kredytowa dla sektora prywatnego w strefie euro -2,2% rok do roku, oczekiwano -2,1%

Nastroje we włoskim przemyśle w marcu urosły, ale mniej niż oczekiwano - choć i tak były najlepsze od prawie 3 lat. Indeks urósł do 99,2 pkt z 99,1 pkt w lutym, oczekiwano 99,5 punktu.

Wcześniej okazało się, że nastroje francuskich konsumentów skoczyły w marcu do najwyższego poziomu od lipca 2012.

Premier Rosji D. Miedwiediew nakazał Gazpromowi włączenie Krymu w plany inwestycyjne na ten rok.

Mały odpoczynek od Ukrainy.

Ile czasu trzeba (było) pracować, by "zapracować" na godzinę światła do czytania?

Jaceniuk w ukraińskim parlamencie:

- dziura w budżecie to 289 mld hrywien, to praktycznie wielkość rocznych wpływów budżetowych. Gdybyśmy byli spółką, musielibyśmy ogłosić bankructwo.

- PKB spadnie w tym roku o 3 procent, to scenariusz optymistyczny, w pesymistycznym byłoby -10 procent

- podwojenie ceny gazu uderzy w ukraiński przemysł, ale taka jest cena niepodległości

- poprzedni rząd zaciągnął 37 mld USD długu, podnosząc wskaźnik dług/PKB do 55 procent

Premier Ukrainy zapowiada, że inflacja w 2014 wyniesie 12-14 procent

Ukraiński rynek długu po (wstępnej) decyzji MFW:

-10-latki denominowane w dolarach najdroższe od prawie 2 miesięcy

-4-latki denominowane w dolarach najdroższe od miesiąca

Arsenij Jaceniuk, premier Ukrainy, powiedział, że od 1 kwietnia Kijów może płacić za rosyjski gaz nawet 480 dolarów za 1000 metrów sześciennych, teraz to 268,5 dolara. To wzrost o prawie 80%.

Kwiecień zaczyna się już we wtorek.

Giełda w Kijowie rośnie o ponad 1%.

Reformy i cele do osiągnięcia dla Ukrainy, nakreślone przez MFW:

- polityka monetarna: płynny kurs walutowy, który pozwoli odbudować rezerwy walutowe i wprowadzenie polityki celu inflacyjnego, który ustabilizuje oczekiwania inflacyjne

- sektor finansowy: zapewnienie płynności i dokapitalizowanie banków, poprawa jakości nadzoru bankowego, wprowadzenie mechanizmów postępowania z niespłacanymi kredytami w bankach

- polityka fiskalna: redukcja deficytu sektora finansów publicznych do 2,5 procent PKB w 2016, ale zaciskanie pasa dopiero od 2015. Cięcie wydatków ma być stopniowe, dopasowane do prędkości odbicia w gospodarce

- sektor energetyczny: redukcja dopłat z budżetu, praca nad zwiększaniem wydajności i przyciąganiem nowych inwestorów. Taryfy gazowe mają stopniowe dojśc do takiego poziomu, aby branża stała się rentowna bez dopłat. Jednak kroki te mają być podejmowanie jednocześnie ze zwiększoną obroną socjalną osób najbiedniejszych. Naftogaz ma przejśc restrukturyzację w celu zwiększenia przejrzystości spółki, co kwartał ma być niezależny audyt księgowy spółki

- zarządzanie państwem: mają zostac wprowadzone procedury antykorupcyjne, procedury zwiększające skutecznośc w walce z unikaniem płacenia VAT

dodatkowo MFW przygotuje raport na temat nowych potrzebnych Ukrainie ustaw, reformy systemu podatkowego i sądownictwa

MFW nie chce podać, ile wyniesie pierwsza transza pożyczki dla Ukrainy. Cały pakiet ma być rozciągnięty na 2 lata, pod warunkiem postępów w "dostosowaniu fiskalnym" (czyli w łataniu budżetu).

Europa na czerwono. DAX spada o 0,4%, FTSE 100 o 0,6%, a CAC 40 o 0,45%.

DI Investors wydał rekomendację "akumuluj" dla Kruka (windykacja), cena docelowa 90 zł. To o 12,5% więcej niż Kruk kosztuje teraz.

Uncja złota pierwszy raz od 13 lutego kosztuje mniej niż 1 300 USD.

Od ostatniej górki 17 marca złoto potaniało o 6,7%. 19 marca Janet Yellen wypowiedziała słynne "pół roku" pytana o czas, który musi upłynąć między końcem QE a podwyżkami stóp w Stanach.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (na razie na niskim szczeblu) osiągnął porozumienie z Ukrainą ws. pożyczki w wysokości 14-18 mld USD. Od całej społeczności międzynarodowej Kijów ma pożyczyć 27 mld USD.

Zarząd MFW ma zatwierdzić pomoc w kwietniu, po spełnieniu przez Ukrainę wszystkich warunków. Cały tekst komunikatu MFW jest tutaj

Poranek z europejskimi obligacjami:

-rentowność hiszpańskich 10-latek spadła do nowego 8-letniego minimum

-rentowności włoskich 10-latek najniżej od 8,5 roku

-rentowności portugalskich 10-latek najniżej od 4 lat

Biorąc pod uwagę to, że jesteśmy w początkowej fazie ożywienia gospodarczego, słabszy złoty powinien wspierać nasz eksport - powiedział minister finansów Mateusz Szczurek w wywiadzie dla magazynu Forbes.

Analitycy ING rekomendują kupowanie akcji Pekao SA, które wyceniają na 213,6 PLN. To o 12,4 procent powyżej ceny rynkowej.

PKN Orlen chce wypłacić 1,44 PLN dywidendy na akcję. Otrzymać by ją mieli ci, którzy będą posiadać akcje 16 czerwca. Wypłata ma nastąpić 8 lipca. Stopa dywidendy przy obecnym kursie Orlenu to 3,4 procent.

Minister gospodarki Rosji powiedział, że odpływ kapitału w 2014 z Rosji może sięgnąć 100 mld USD. Jeśli tak się stanie, to jego zdaniem rosyjska gospodarka i tak będzie w stanie urosnąć o 0,6 procent.

Szefowa rosyjskiego banku centralnego powiedziała, że w razie potrzeby bank centralny będzie wspierał banki komercyjne w Rosji zastrzykami gotówki, aby poprawić płynność. Ale dodała też, że na razie nie ma takiej potrzeby.

Indeks Micex na giełdzie w Moskwie spada o 0,4 procent

Czy wyceny spółek internetowych zawędrowały za wysoko ?

Coraz więcej inwestorów w USA obawia się o to, że tak. A takie obawy mogą wywołać automatycznie wyprzedaż akcji i co za tym idzie mocniejszą korektę cen w dół. Temat zrobił się głośny przez dwa wczorajsze wydarzenia:

- znanemu w USA producentowi gier mobilnych King Digital (główny produkt to gra Candy Crush) zupełnie nie wyszedł debiut giełdowy. Akcje sprzedawano w ofercie publicznej po 22,50 USD, notowania wystartowały od poziomu 20,50 USD, a na koniec sesji cena wynosiła tylko 18,98 USD. Spadek o ponad 15 procent akcji modnego producenta gier mobilnych to wydarzenie przyciągające uwagę. Takie rzeczy do tej pory się nie zdarzały

- Facebook po ogłoszeniu zakupu za 2 mld USD firmy Oculus spadł aż o 6,9 procent. Przy okazji Twitter został przeceniony o 7,2 procent, a Zynga o 4,1 procent. Już poprzednie przejęcie przez Facebooka firmy WhatsApp za 19 mld USD wywoływało komentarze, że to lekkie szaleństwo. Niewykluczone, że Facebook wie, że i tak mu się to opłaci, inwestorzy kierujący się na rynku głównie emocjami mogą nabrać wątpliwości, czy spółki internetowe mogą jeszcze zyskiwać na wartości.

Witamy bardzo serdecznie. Oto pozycja wyjściowa:

Sesja w Europie może zacząć się niezbyt optymistycznie. Kontrakt terminowy na niemiecki DAX spada o 0,08 procent, ale godzinę temu spadał bardziej. Kontrakt na brytyjski FTSE 100 spada o 0,4 procent.

Wczoraj w USA S&P 500 spadł o 0,7 procent. Nasdaq spadł o 1,4 procent. Facebook spadł o 7 procent, Twitter o 7,2 procent. Wall Street zaliczyła wczoraj jeden z najbardziej nieudanych debiutów giełdowych ostatnich lat. King Digital - producent gry mobilnej Candy Crush - spadł na debiucie o ponad 15 procent. Po sesji kontrakty terminowe na S&P500 rosną o 0,2 procent.

W związku z procedurą stress testów, Fed nie zgodził się na skup akcji i wypłatę dywidendy przez Citigroup. Bank of America i Goldman Sachs dostały zgodę dopiero kiedy zgodziły się obniżyć dywidendę.

Rosja rozważa wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności hazardowej na Krymie.

Bank centralny Chin podniósł dziś kurs juana do dolara z 6,1440 do 6,1465 CNY. Na rynku kurs USDCNY wzrósł do 6,2073. Oprocentowanie pożyczek tygodniowych na chińskim rynku międzybankowym znacznie wzrosło - z 3,868 procent do 4,812 procent.

Giełdy na Dalekim Wschodzie: Japonia +1,0%, Chiny -0,8%, Hong Kong -0,3%, Korea +0,7%, Singapur +0,4%, Indonezja +0,5%, Australia -0,5%, Indie +0,6%

Euro jest po 4,18, dolar po 3,03, frank po 3,43, funt po 5,03. EUR/USD=1,3783

Wszystko, co się działo w środę na rynkach europejskich - TUTAJ

Autor: Rafał Hirsch, Pamela Bem, Mateusz Walczak