Mimo że w Polsce nie ma obowiązku wymiany opon, kierowcy, którzy tego nie zrobią, mogą mieć problemy. Szczególnie, jeżeli na drogach nagle pojawi się śnieg. Materiał z programu "Raport" w TVN Turbo.
- (Zazwyczaj - red.) 1 listopada jest datą, kiedy ludzie myślą o wymianie opon - zauważył w rozmowie z TVN Turbo Stanisław Nowosielski, wulkanizator. Jak jednak dodał, tym razem w okresie Wszystkich Świętych boomu nie było. Wszystko dlatego, że listopad, zamiast mrozem, przywitał nas słońcem i ciepłem.
Obecnie do Polski napływa jednak chodne powietrze i aura zaczyna zmieniać się w zimową. Orientacyjną prognozę zagrożeń na najbliższe dni wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
To oznacza większy ruch i kolejki w zakładach zajmujących się wymianą opon. Prawo nie wymaga zmiany ogumienia, jednak kierowcy decydują się to przede wszystkim ze względu na kwestię bezpieczeństwa. Na dodatek osoby, które opon nie wymienią, mogą ucierpieć finansowo. Szczególnie w przypadku nagłej zmiany warunków pogodowych, co niesie ryzyko stłuczki.
- W przypadku ubezpieczenia OC ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu odszkodowanie, ponieważ poszkodowany nie jest niczemu winien. W przypadku (jednak - red.) ubezpieczenia autocasco ubezpieczyciel może skorzystać z prawa odmowy wypłaty odszkodowania, powołując się na przepisy o rażącym niedbalstwie, czyli w tym przypadku zastosowania niewłaściwego ogumienia - tłumaczył Przemysław Pepla z Porównywarki Ubezpieczeń Mfind.
Opony zimowe w Europie
Warto też pamiętać, że w wielu europejskich krajach przepisy nakazują stosowanie zimowego ogumienia. Za ich brak grozi mandat.
Tak jest między innymi w Austrii, gdzie kierowcy na "zimówkach" muszą jeździć od 1 listopada do 15 kwietnia. W Czechach opony zimowe trzeba mieć od 1 listopada do 31 marca, a na Słowacji od 15 listopada do 31 marca.
W Niemczech, Słowenii czy Francji nakazu jazdy na "zimówkach" nie ma, ale kierowcy mogą dostać mandat za ich brak, szczególnie, jeżeli poruszamy się na letnich oponach podczas opadów śniegu.
Mandat może wynieść od 60 do nawet 135 euro.
Autor: mb//dap / Źródło: TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock