Za dwa, trzy lata kierowcy mogą pojechać poszerzoną o trzeci pas autostradą A2 pomiędzy Łodzią a Warszawą - mówił w programie "Bilans" Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.
- To jest bardzo ważny problem. Autostrada funkcjonuje od pięciu lat i na odcinku między Łodzią a Warszawą dochodzi do granic swoich możliwości technicznych, czyli przepustowości. Poprzez to staje się bardzo niebezpiecznym odcinkiem autostradowym. Dochodzi tam do wielu wypadków drogowych, tragicznych w skutkach. Na niektórych odcinkach wypadki występują stale - wyjaśniał Adamczyk.
To nie są żarty
Jak dodał, realnym terminem, w którym kierowcy będą mogli skorzystać z dodatkowego pasa to "dwa, trzy lata". - To nie są żarty- podkreślił minister. - My teraz przeprowadzamy analizy. Jeżeli padnie odpowiedź potwierdzająca to będziemy prosili ministra finansów i rozwoju Mateusza Morawieckiego i za jego pośrednictwem będziemy prosili też rząd o zgodę na to, żeby poszerzyć zakres zadań na autostradzie A2 między Łodzią a Warszawa - podkreślił.
Autostrada między Łodzią a Warszawą – od węzła w Strykowie do węzła w Konotopie ma około 90 kilometrów długości i została udostępniona kierowcom przed rozpoczęciem Euro 2012.
Autor: tol/ms / Źródło: TVN24 BiS