Od wtorku firmy mogą zgłaszać chęć przeprowadzenia szczepień przeciw COVID-19 w zakładach pracy. Od rana specjalny formularz wypełniły 484 przedsiębiorstwa, które zgłosiły ponad 530 tysięcy osób - poinformował pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
Na stronie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa od wtorku jest dostępny formularz zgłoszeniowy, za pośrednictwem którego zakłady pracy mogą zgłaszać chęć szczepienia.
O starcie rejestracji przypomniał Dworczyk na Twitterze: "Zgodnie z zapowiedziami uruchomiliśmy dziś zgłoszenia dla zakładów pracy. (...) Szczepienia to jedyna droga powrotu do normalności - zwłaszcza w gospodarce" - zaznaczył pełnomocnik rządu ds. programu szczepień.
Jak przekazał, od rana specjalny formularz zgłoszeniowy wypełniły łącznie 484 przedsiębiorstwa, które zgłosiły ponad 530 tys. osób.
Zasady akcji
Zakład pracy może zgłosić, pracowników, członków samorządów zawodowych i stowarzyszeń branżowych, osoby współpracujące (zatrudnione na umowę cywilnoprawną lub prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą), studentów, którzy ukończyli 18 r.ż. (zgłasza szkoła wyższa),członków rodzin tych osób.
Szczepienia pracowników możliwe będą tylko w tych miejscach, gdzie pracodawcy uda się zebrać minimum 300 chętnych do przyjęcia preparatu. Pracodawca, który zbierze wystarczającą liczbę chętnych, będzie odpowiadał także za nawiązanie współpracy z istniejącym punktem szczepień, który zgodzi się zorganizować proces szczepień jego pracowników.
Jak mówił tydzień temu szef KPRM Michał Dworczyk, będzie decydowała kolejność zgłoszeń. Zaznaczył jednocześnie, że w związku z ograniczeniami dostaw szczepionek w najbliższym czasie, nie ma obecnie możliwości precyzyjnego określenia, kiedy ruszą szczepienia w zakładach. - Jesteśmy przekonani, że one rozpoczną się jeszcze w maju – powiedział wówczas.
Zgodnie z wytycznymi, opublikowanymi na stronach rządowych, pracodawca może uznać nieobecność w pracy w związku ze szczepieniem przeciwko COVID-19 za usprawiedliwioną.
"Decyzja o zwolnieniu pracownika od pracy w związku z poddaniem się szczepieniu przeciwko COVID-19 zależy od woli pracodawcy. Pracodawca może zwolnić pracownika od pracy bez jak i z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, przy czym decyzja co do zachowania wynagrodzenia należy do pracodawcy" - wyjaśniono.
Dany pracownik oprócz zgłoszenia chęci udziału w szczepieniach w zakładzie pracy, może także dokonać indywidualnego zgłoszenia zgodnie z rządowym harmonogramem.
W takim przypadku, jeżeli uprzednio umówiony termin wypada wcześniej niż data wyznaczona do przeprowadzenia szczepień w zakładzie pracy, pracownik jest szczepiony w punkcie szczepień zgodnie z zapisem. Nie szczepi się wówczas w zakładzie pracy.
Jeżeli uprzednio umówiony termin wypada później niż data wyznaczona do przeprowadzenia szczepień, zostanie on automatycznie anulowany w momencie wystawienia elektronicznej karty szczepień. W takim przypadku, pracownik szczepi się w zakładzie pracy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock