Prognoza pogody na Wielkanoc. Jakiej aury się spodziewać?

Pogoda w drugim tygodniu kwietnia cechuje się dużą dynamiką i zmiennością, objawiającą się silnymi wahaniami ciśnienia oraz temperatury. To sytuacja typowa w okresie przejściowym między zimą i latem. Kwiecień należy do miesięcy najmniej obliczalnych i najbardziej kapryśnych, dlatego opracowanie średnioterminowej prognozy sprawia sporo trudności.

W świetle wyliczeń amerykańskiego modelu globalnego GFS, dynamika w pogodzie związana z niżami atlantyckimi, zaciągającymi raz ciepłe znad południowej Europy, raz chłodne masy powietrza znad Oceanu Atlantyckiego, zostanie zahamowana właśnie na czas Świąt Wielkanocnych. Rozbudować ma się bowiem rozległy wyż nad Skandynawią, który powinien zatrzymać przemarsz atlantyckich wirów niżowych ku centrum Europy. Towarzyszyć mu będzie jednak formowanie się tak zwanego jęzora chłodu - zatoki sięgającej od Morza Białego i północno-zachodniej Rosji aż po Alpy i Karpaty. Zaciąganie zimnych mas powietrza z północy ma się utrzymać przez kilka dni. Masy te mają być również wilgotne, gdyż nad wschodnią Europą przemieszczać się będzie niewielki wilgotny niż znad Morza Czarnego, wciskając nad Polskę nieco chmur. Na granicy mas powietrza z północy i południowego wschod utworzyć się może słabo aktywny front atmosferyczny, przysłaniający niebo dość niskimi chmurami z niewielkimi opadami - zarówno deszczu, jak i na północy kraju deszczu ze śniegiem. 

Dziś prognoza pogody na Wielkanoc nie jest najprzyjemniejsza, ponieważ przyjść ma ochłodzenie. Tym bardziej jest to niemiłe, gdyż przed Świętami zapowiada się na krótkie, mocne, prawdziwie wiosenne ciepło. 

Wielka Sobota upłynie pod znakiem pochmurnej aury z przejaśnieniami. Wystąpią słabe opady deszczu do 1-3 litrów wody na metr kwadratowy, a na Pomorzu - deszczu ze śniegiem. Padać nie powinno tylko na północnym wschodzie kraju. Na termometrach zobaczymy od 8 stopni Celsjusza na Pomorzu, Warmii, Podlasiu, przez 10 st. w centrum kraju, do 14 st. na Podkarpaciu. Powieje słaby i umiarkowany wiatr z północy i północnego wschodu. Okresami może przybierać na sile. 

Wielkanoc zapowiada się pochmurno z większymi przejaśnieniami. Na północnym wschodzie Polski należy spodziewać się słabych opadów deszczu ze śniegiem do 3 l/mkw. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 st. C na Podlasiu, przez 11 st. w centrum kraju, do 12 st. na Podkarpaciu. Z kierunków północnych powieje słaby i umiarkowany, okresami silniejszy wiatr.

Pogoda w Poniedziałek Wielkanocny będzie pochmurna, ale pojawią się większe przejaśnienia. We wschodniej połowie kraju prognozowane są słabe opady deszczu do 2 l/mkw., tylko na Suwalszczyźnie i Podlasiu do 5 l/mkw. Termometry pokażą maksymalnie od 8 st. C na Podlasiu, przez 10 st. C w centrum kraju, do 13 st. C na Pomorzu Zachodnim. Północno-zachodni wiatr będzie słaby i umiarkowany. Okresami jego porywy mogą przybierać na sile.