Sześć żubrów odłowionych na terenie Nadleśnictwa Lutowiska w Bieszczadach dojechało w piątek do miejscowości Ostrovo w Bułgarii. W tej okolicy, w półotwartej zagrodzie hodowlanej, będzie ich nowy dom.
Żubry wyjechały z Polski dwa dni wcześniej. Pochodzą z dzikiego stada bytującego w dolinie Sanu pod Otrytem. Wybrano i odłowiono dwa byki oraz cztery krowy w różnym wieku z terenu leśnictwa Tworylczyk (Nadleśnictwo Lutowiska).
Znad Sanu do Ostrova
Zwierzęta nie były wcześniej odławiane i znakowane, nie mają numerów w książce rodowodowej ani imion. Po przejściu badań weterynaryjnych zakwalifikowano je do transportu. Zasilą populację bułgarskich żubrów, stając się częścią stada hodowlanego w zagrodzie "VODEN-IRI HISAR" koło miejscowości Ostrovo.
Nie po raz pierwszy polskie żubry trafiły do Bułgarii. Już w 1961 r. przewieziono tam z Polski dwie samice i dwa samce z Niepołomic. Jeszcze do wczoraj w kraju tym żyły 32 żubry, do których właśnie dołącza bieszczadzka szóstka.
Nie tylko do Bułgarii
Bułgaria to kolejny kraj, do którego w ostatnim czasie trafiły żubry z Polski. W grudniu ubiegłego roku do Hiszpanii przybyło osiem osobników z hodowli prowadzonych w śląskich i małopolskich nadleśnictwach. "Eksport" żubrów to element realizowanego od początku 2017 r. projektu "Kompleksowa ochrona żubra". Program prowadzą Lasy Państwowe we współpracy z naukowcami ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz ze Stowarzyszeniem Miłośników Żubrów.
Autor: rzw / Źródło: TVN Meteo, PAP, lasy.gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: Szymon Bartosz/lasy.gov.pl