Naukowcy zauważyli na powierzchni Jowisza kolejne ciekawe zjawisko. Wielka Zimna Plama jest większa od Ziemi i nadal pozostaje zagadką dla badaczy.
Do tej pory Jowisz słynął ze swojej Wielkiej Czerwonej Plamy, antycyklonu o średnicy dwa razy większej niż Ziemia. Teraz naukowcy dostrzegli kolejną - tym razem Wielką Zimną Plamę. Wielką, bo jest ona większa od naszej planety. Zimną, bo temperatura w niej panująca jest o 200 stopni niższa niż inne części Jowisza - jej temperatura wynosi 200 st. C.
Skutek uboczny zorzy polarnej
Pierwszy raz zaobserwowano ją przez Very Large Telescope w Chile, następnie naukowcy śledzili ją przez kolejne 15 lat. Jak na razie nie wiadomo jak powstała. Istnieją podejrzenia, że jest ona spowodowana powstaniem spektakularnej zorzy polarnej, która jest tam o wiele bardziej intensywna niż na naszej planecie.
Podobnie jak na Ziemi, jasne światło zorzy polarnej pochodzi od elektrycznie naładowanych cząstek zderzających się z atmosferą planety w pobliżu biegunów północnych i południowych, kierowanych przez pole magnetyczne planety, a także słońca.
Jak wynika z badań, zorza polarna gromadzi energię w atmosferze Jowisza, nagrzewając ją. Powstają przy tym duże rozbieżności temperatur pomiędzy wierzchołkiem a niższymi warstwami. Wzbudza to wir w atmosferze, który tworzy "plamę" chłodniejszą niż otoczenie.
Zmienna plama
Wielka Zimna Plama jest tym bardziej interesującym zjawiskiem, gdyż zmienia swój kształt co kilka dni. Chłodna "łatka" rozciąga się od 12-24 tys. km. Czasami znika zupełnie, ale zawsze tworzy się na nowo. - Wielka Zimna Plama jest dużo bardziej zmienna od powoli zmieniającego się kształtu tej Czerwonej - mówi Tom Stallard, astronom z Uniwersytetu W Leicester w Wielkiej Brytanii.
Jak przyznał, naukowcy byli zaskoczeni odkryciem Wielkiej Zimnej Plamy i będą kontynuować badania nad tym zjawiskiem. Ich dotychczasowe analizy zostały opublikowane na łamach czasopisma Geophysical Research Letters.
Zobacz zorzę na Jowiszu:
Autor: agr/aw / Źródło: space.com