Woda cieplejsza od powietrza nawet o 5 st. C

W Bałtyku najcieplejsza woda jest w Zatoce Puckiej (20 st. C). W pozostałych miejscach temperatura Bałtyku nie przekracza 20 st. C. W Międzyzdrojach temperatura wody wynosi 19 st. C, podobnie jest w Ustce i Kołobrzegu. W Świnoujściu morze nagrzane jest do 18 st. C. Wypoczywający na plaży w Gdyni i Sopocie wykąpią się w Bałtyku o temperaturze 18 st. C. Najchłodniejsza woda jest w rejonie Władysławowa i Helu (17 st. C).

W jeziorach jest cieplej niż w Bałtyku. Takie zbiorniki są mniejsze niż morze, dlatego szybciej się ogrzewają. Ponad 22 st. C ma woda w jeziorach: Sławskie (woj. lubuskie), Bachotek (woj. kujawsko-pomorskie), Litygajno (woj. warmińsko-mazurskie), Jeziorak (woj. warmińsko-mazurskie), Gopło (woj. kujawsko-pomorskie), Nidzkie (woj. warmińsko-mazurskie), Selmęt Wielki (woj. warmińsko-mazurskie), Rospuda Filipowska (woj. lubuskie).

Takie wartości temperatury wód są wyższe od tych, jakie pokazały w środę termometry w północnej części Polski. Na Wybrzeżu było maksymalnie 16, 17 st. C, a na Mazurach 18-20 st. C. Również w czwartek będzie chłodno, miejscami odnotujemy jedynie 18 st. C.

Najchłodniejszymi akwenami są jezioro Łebsko w woj. pomorskim oraz Hańcza w woj. podlaskim, gdzie temperatura wody sięga 17 st. C.

W niektórych miejscach temperatura wody w morzu jest wyższa niż powietrza. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiada za to różny czas reakcji wody i powietrza na ogrzewające działanie promieniowania słonecznego. Akweny dłużej się nagrzewają i trzymają ciepło dzięki czemu, podczas gdy zrobi się chłodniej, one nadal trzymają ciepło. Powietrze szybko się nagrzewa i ochładza, z dnia na dzień temperatura powietrza może zmieniać się nawet o 20 st. C. Akweny zdążyły się nagrzać podczas upałów, jakie mieliśmy na przełomie czerwca i lipca.

Autor: AD/tw / Źródło: IMGW, wetteronline.de