Wichury nad Polską. Zniszczone budynki, brak prądu, ranni. "Będą zasiłki dla poszkodowanych"

Burze i wichury nad Polską
Burze i wichury nad Polską
tvn24
Burze i wichury nad Polskątvn24

Strażacy usuwają skutki wichur, które przechodzą przez Polskę. Zniszczeniu uległo około 400 budynków, a 65 tys. gospodarstw zostało pozbawionych prądu. Trzy osoby zostały ranne na Dolnym Śląsku, trzech Polaków odniosło obrażenia na Słowacji. Premier Ewa Kopacz zobowiązała wojewodów do wypłacenia zasiłków poszkodowanym.

Premier Ewa Kopacz odebrała podczas telekonferencji w Rządowym Centrum Bezpieczeństwa raporty od wojewodów na temat skutków wichur.

Jak przekazało Centrum Informacyjne Rządu, premier zapoznała się ze skalą strat i zobowiązała wojewodów do jak najszybszego wypłacenia zasiłków osobom poszkodowanym. Poleciła także, aby niezależnie od okresu świątecznego, wszystkie służby wojewodów pozostawały w stanie podwyższonej gotowości. Ewa Kopacz przyjęła również informację o skutecznym zastosowaniu - po raz pierwszy w takiej skali - egionalnego Systemu Ostrzegania (RSO). Dzięki systemowi powiadamiania można uzyskać bezpośrednią informację o potencjalnych zagrożeniach.

Wiele interwencji

Jak informowano rano, przez dobę (do godz. 5.30 w środę) strażacy odnotowali 2444 interwencji związanych z silną wichurą, z czego 1250 zdarzyło się we wtorek, informuje Paweł Frątczak, rzecznik komendanta Państwowej Straży Pożarnej. Najwięcej interwencji odnotowano w województwach: dolnośląskim - 768, lubuskim - 315, wielkopolskim - 249, opolskim - 200 i małopolskim - 180.

- Nadal prowadzone są kolejne interwencje w kraju, ten bilans na pewno się zmieni - zaznaczył. Są tysiące połamanych drzew, zablokowanych było wiele ulic i dróg.

Jak wyliczał Frontczak, w kraju w wyniku wichur w mniejszym lub większym stopniu uszkodzonych zostało ok. 400 budynków, w tym ponad 150 budynków mieszkalnych. Najwięcej było ich w woj. dolnośląskim - 169, z czego 48 mieszkalnych - podał.

Ranne osoby

St. bryg. Frątczak przekazał, że we wtorek w miejscowości Sokołowsko w powiecie wałbrzyskim drzewo spadło na samochód dostawczy. Dwie osoby zostały ranne.

Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało o kolejnej, trzeciej, rannej osobie na Dolnym Śląsku. Jak powiedział nam mł. bryg. Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP we Wrocławiu, we wtorek około godz. 15 w wyniku silnego podmuchu wiatru przewróciła się ciężarówka na drodze nr 382 w miejscowości Bagieniec. - Przyczepa uszkodziła jadące z naprzeciwka trzy samochody osobowe - powiedział rzecznik. Jak dodał, kierowca ciężarówki trafił do szpitala.

Rannych zostało także trzech polskich narciarzy na Słowacji. W wyniku silnego wiatru przewróciło się na nich drzewo w rejonie Chopoka. Ranni trafili do szpitala w Liptowskim Mikulaszu. Jeden z narciarzy ma obrażenia głowy, dwóch doznało obrażeń nóg.

Tysiące ludzi bez prądu

Wichury spowodowały również uszkodzenie wielu linii energetycznych, pozbawiając prądu tysiące odbiorców. Awarie energetyczne wystąpiły na terenie województw: dolnośląskiego (ok. 25,5 tys. odbiorców bez prądu), wielkopolskiego (ok. 14 tys.), lubuskiego (ok. 30 tys.), śląskiego (ok. 3 tys.), mazowieckiego (ok. 800), opolskiego (ok. 320), łódzkiego (ok. 8 tys.), podlaskiego (ok. 560), małopolskiego (ok. 180), kujawsko-pomorskiego (ok. 50).

Przypomniał, że Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed wiatrem drugiego stopnia dla pięciu województw - lubuskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego i łódzkiego.

CZYTAJ WIĘCEJ O OSTRZEŻENIACH POGODOWYCH NA ŚRODĘ

Wichury w Polsce. Dwie osoby ranne
Wichury w Polsce. Dwie osoby rannetvn24

Województwo wielkopolskie

Jak podano przed godz. 17, ok. 6,5 tys. odbiorców energii elektrycznej w Wielkopolsce pozostaje w środę bez prądu po awariach wywołanych silnym wiatrem. Uszkodzeniu uległo ponad 40 budynków, nikt nie ucierpiał. W środę rano bez prądu pozostawało w Wielkopolsce ponad 14 tys. odbiorców energii elektrycznej. Rzeczniczka firmy Enea Operator Danuta Tabaka powiedziała, że część awarii udało się już usunąć. Dodała, że najtrudniejsza sytuacja jest w gminach na południu regionu, m.in. w okolicach Leszna. Według danych Państwowej Straży Pożarnej, w wyniku silnego wiatru, w regionie w ciągu minionych dwóch dób uszkodzonych zostało ok. 40 budynków mieszkalnych i gospodarczych. W żadnym z tych zdarzeń nikt nie został poszkodowany.

Od poniedziałku strażacy w regionie odnotowali w sumie ok. 350 interwencji związanych z silnym wiatrem.

W Wielkopolsce najwięcej zniszczeń odnotowano w Henrykowie (zerwane dachy w dwóch pustostanach, w jednym mieszkalnym i w dwóch gospodarczych) i w Olszewie (dachy w dwóch budynkach mieszkalnych i sześciu gospodarczych).

- To był kataklizm, który w ciągu kilkunastu sekund zmiótł w z powierzchni ziemi dorobek ich życia - opowiadał reporter TVN24 Aleksander Przybylski, który był w miejscowości Olszewo niedaleko Środy Wielkopolskiej i rozmawiał z mieszkańcami. To właśnie ta miejscowość, jak i znajdujące się niedaleko Henrykowo i Wąsowo, ucierpiały najbardziej. W Wąsowie wiatr zerwał dachy obory i stodoły. W Henrykowie po dwa dachy w pustostanach i budynkach gospodarczych oraz jeden w budynku mieszkalnym.

Służby interweniowały również m.in. w Środzie Wielkopolskiej (zerwany dach budynku mieszkalnego), Słupcy (dwa dachy na stodołach), Wąsowie (dach na stodole i garażu), w Michorzewie (dach na stodole), w Pyzdrach (dach na budynku mieszkalnym) i w miejscowości Glinianki (dwa uszkodzone budynki mieszkalne). Miejsca zniszczeń zabezpieczały służby, a akcje koordynowały powiatowe centra zarządzania kryzysowego.

Województwo opolskie

Po godzinie 22 we wtorek silny wiatr zerwał kilka metrów kwadratowych dachu Muzeum Piastów Śląskich w Brzegu na Opolszczyźnie. Strażacy pracowali na miejscu i pomagali m.in przy zabezpieczaniu eksponatów. W Lewinie Brzeskim strażacy usuwali drzewa, które spadły na linie energetyczne i zagrażały domom.

Wieczorem do opolskiej straży pożarnej wpłynęło ponad 120 zgłoszeń dotyczących silnego wiatru.

Jak informował zastępca dyżurnego Stanowiska Kierowania Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu w większości dotyczyły połamanych gałęzi i drzew zalegających na jezdni, opartych o słupy i linie telekomunikacyjne oraz energetyczne.

Województwo lubuskie

Lubuska straż pożarna otrzymała do godziny 6.30 rano 334 zgłoszenia o zdarzeniach związanych z silnymi podmuchami wiatru. Strażacy pracowali głównie w miejscowości Hetmanice (powiat wschowski), bo właśnie tam wiatr wyrządził najwięcej szkód.

- Dachy we wszystkich budynkach gospodarczych, oraz w trzech mieszkalnych, są uszkodzone - mówił Marek Szewczyk, sołtys Hetmanic we wtorek wieczorem. - Straż zabezpieczyła wszystkie dziury - dodał.

Strażacy najczęściej interweniowali na południu województwa: w powiatach żagańskim, krośnieńskim i zielonogórskim. Usuwali powalone drzewa. Zgłoszenia dotyczyły także przewróconych płotów, naderwanych dachówek i przewróconych słupów energetycznych. W Hetmanicach wichura zerwała dachy sześciu domów mieszkalnych.

W Hetmanicach zawaliła się również stodoła. Nikomu jednak nic się nie stało.

Pozrywane dachy w gminie Wschowa
Pozrywane dachy w gminie Wschowatvn24

Pojawiły się również problemy w dostawie energii elektrycznej. W powiatach wrzesińskim i średzkim uszkodzonych zostało 100 stacji transformatorowych, w leszczyńskim awarii uległo 160 stacji, w kępińskim 67, a w jarocińskim uszkodzone zostały 33 stacje transformatorowe.

Województwo śląskie

Jak poinformowano nas we wtorkowy wieczór, z powodu silnych podmuchów wiatru rusztowanie przewróciło się na dach hotelu Olimp przy Stadionie Śląskim. Rusztowanie uszkodziło dach wewnątrz budynku, ale nikt nie został poszkodowany.

Jak poinformował Jacek Józków, starszy inspektor nadzoru budowlanego w Chorzowie, zawalone rusztowanie to prawdopodobnie skutek uderzenia pioruna.

W Częstochowie natomiast drzewo zawaliło się na jezdnię i zerwało linię energetyczną, pozbawiając prądu jeden z domów.

Województwo małopolskie

Jak poinformował rzecznik krakowskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak, w ciągu minionej doby strażacy interweniowali w regionie blisko 160 razy.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w Krakowie i w powiecie krakowskim. Tam strażacy wzywani byli prawie 40 razy. Kilkakrotnie interweniowali też w powiatach wadowickim, wielickim, tarnowskim i chrzanowskim. Na terenie powiatu krakowskiego uszkodzone zostały cztery budynki. Szkody to przede wszystkim zerwane dachy. W samym Krakowie uszkodzone zostały też cztery samochody. W niektórych częściach województwa strażacy wciąż pracują.

Województwo dolnośląskie

Noc w województwie dolnośląskim przebiegła spokojnie. Jak poinformował nas dyżurny z dolnośląskiej straży pożarnej, wpłynęło kilka pojedynczych zgłoszeń. Jednak wcześniej, we wtorek, strażacy byli wzywani przez mieszkańców ok. 800 razy.

W miejscowości Sokołowsko na samochód przewróciło się drzewo. W rezultacie dwie osoby zostały ranne - poinformował rzecznik. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji poinformowało po godz. 10, że we wtorek ranna została jeszcze jedna osoba na terenie woj. dolnośląskiego.

Do wtorkowego wczesnego wieczora Dolnym Śląsku strażacy otrzymali około 600 zgłoszeń, które związane były ze zniszczeniami spowodowanymi wichurą. Większość dotyczyła połamanych gałęzi, przewróconych drzew. Kilka samochodów zostało przygniecionych przez konary.

- Na ten moment zakończyliśmy około 70 interwencji. Posiadamy jeszcze 600 zgłoszeń dotyczących zdarzeń z silnym wiatrem. W większości dotyczą one drzew - powiedział strażak z Dolnego Śląska.

Zjawiskiem pogodowym, które dawało się we znaki w tym rejonie, były też opady śniegu.

W Karpaczu białego puchu spadło 10 cm.

- Sytuacja jest bardzo ciężka. Wieje silny wiatr, zalega około 10-centymetrowa warstwa śniegu, a drogi są zakopane. Słyszeliśmy o połamanych słupach energetycznych, ale póki co nie mamy żadnych interwencji - informował we wtorek przed południem dyżurny Ochotniczej Straży Pożarnej w Karpaczu.

W Wałbrzychu utrudnienia drogowe

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy jadący lokalnymi drogami w okolicach Wałbrzycha. Tam w wielu miejscach na jezdni zalegał śnieg i panowały niebezpieczne warunki.

- Jest bardzo ślisko, a nie wszyscy kierowcy potrafią się dostosować. Strażacy mają informacje o dwóch autach w rowach, jazdę utrudnia nie tylko śnieg, ale i spory wiatr. Jest totalny paraliż - informował reporter TVN24, który był na miejscu wypadku pod Wałbrzychem. - Zamiast pięknie zapowiadającej się wiosny, przyszła nieoczekiwana i absolutnie przez nikogo nie wyczekiwana zima - dodał.

Inne utrudnienia na Dolnym Śląsku

Około południa we wtorek Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu otrzymała zgłoszenie o utrudnieniach na drodze krajowej nr 5 między Bolkowem a Kamienną Górą. Ze względu na intensywne opady śniegu utrudnienia występują również na trasie Duszniki-Zdrój-Kudowa.

Ze względu na trudne warunki pogodowe przez godzinę zamknięte było również przejście graniczne w Lubawce. Obecnie ruch na granicy polsko-czeskiej odbywa się płynnie.

W Siechnicach oraz w okolicach Strzelina wiatr przewrócił ciężarówki. Nikt nie ucierpiał.

W Bolesławcu świerki przewróciły się na budynek, w którym mieścił się sklep. Nikt nie ucierpiał.

Wichura we Wrocławiu
Wichura we Wrocławiutvn24
Wichura w Kamiennej Górze
Wichura w Kamiennej Górzetvn24

Województwo warmińsko-mazurskie- Wiejący od kilku dni silny wiatr "wypchnął" wodę z rzeki Elbląg do Zalewu Wiślanego, przez co jej poziom obniżył się tak znacznie, że uniemożliwia barkom dotarcie do elbląskiego portu - poinformował we wtorek wczesnym popołudniem dyrektor portu Arkadiusz Zgliński.To jedyna droga wodna łącząca Elbląg z innymi portami. Ostatnie barki dotarły do Elbląga w sobotę, od niedzieli z powodu warunków pogodowych port nie pracuje.- Barki stoją załadowane towarem w Elblągu, ale nie mogą wypłynąć, bo utkną w Nowakowie. Z Kaliningradu spodziewamy się barki z rzepakiem, ale ona także czeka w porcie na lepszą pogodę - zaznaczył Zgliński.Most pontonowy w Nowakowie, który musi być otwierany, by barki dotarły do i z portu w Elblągu to od lat największa bolączka elbląskiego portu. Most jest bowiem tak zbudowany, że nie można go otworzyć ani przy zbyt niskim stanie wody (jak obecnie, co rzadko się zdarza), ani przy wysokim stanie wody (częstsze zjawisko).Województwo podkarpackie Jak informował przed godz. 18 we wtorek dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie, na Podkarpaciu sytuacja była we wtorek nieco spokojniejsza, mimo to ratownicy wciąż otrzymywali zgłoszenia o kolejnych zniszczeniach.Mundurowi w związku z silnym wiatrem przeprowadzili w sumie 24 interwencje. Część z nich dotyczyła szkód powstałych w poniedziałek. We wtorek wiatr również powalił konary drzew. Uszkodzona została także elewacja dwóch budynków, jednak nie otrzymano zgłoszeń dotyczących zniszczonych dachów na Podkarpaciu.Województwo mazowieckieRzecznik Wojewody Mazowieckiego Ivetta Biały poinformowała, że w nocy z wtorku na środę straż pożarna otrzymała około 35 zgłoszeń na terenie województwa mazowieckiego.Głównie dotyczyły one zerwanych dachów. Nie odnotowano poważnych awarii energetycznych. W nocy bez prądu było od kilkudziesięciu do kilkuset odbiorców.W Żyrardowie drzewo przygniotło samochód.Na drodze krajowej nr 63, na odcinku Sokołów Podlaski-Zambrów w pobliżu miejscowości Pustelnik w związku z silnymi podmuchami wiatru drzewo spadło na drogę. Ok godz. drugiej w nocy droga była zablokowana.Gorzej było w poniedziałekW poniedziałek w województwie podkarpackim - w powiatach: krośnieńskim, brzozowskim, rzeszowskim, dębickim i lubaczowskim - uszkodzonych zostało około 12 dachów budynków. W miejscowości Brzozów (pow. brzozowski) wiatr zerwał 1200 mkw. poszycia dachowego hali Spółdzielni Transportu Wiejskiego.Po godz. 16 przez Krosno przeszła wichura. Silne podmuchy zerwały dachy na kilku domach. Uszkodzone zostało również zadaszenie w Urzędzie Gminy i boisko szkolne. Mieszkańcy naprawiali szkody na bieżąco.- To był moment, nagle ciemno, wiatr, grad - mówił mieszkaniec Korczyny Paweł Wajda.

Jak informuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji Państwowa Straż Pożarna odnotowała w poniedziałek na terenie całego kraju ogółem 590 interwencji związanych z usuwaniem szkód silnego wiatru. Najwięcej zniszczeń odnotowano w województwie dolnośląskim. Tam przeprowadzono około 140 interwencji. Straż prowadziła działania również na Opolszczyźnie (51), w Wielkopolsce (50), na Śląsku (43) i w Małopolsce (41).

Silny wiatr łamał konary drzew, przewalał kontenery, uszkadzał sygnalizację świetlną i niszczył linie energetyczne. Spadające gałęzie zniszczyły 34 pojazdy (31 w województwie dolnośląskim).

Dodatkowo silny wiatr zniszczył również linie energetyczne. W poniedziałek do godz. 20 ponad 850 gospodarstw odnotowało przerwy w dostawie prądu.

ZOBACZCIE ZNISZCZENIA, JAKIE SPOWODOWAŁ SILNY WIATR W PONIEDZIAŁEK 30 MARCA

Wichura przeszła przez Krosno
Wichura przeszła przez Krosnotvn24

Autor: PW,kt,mab/map/kka / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Populacja bliskiej wymarcia jaszczurki z Karaibów odbudowała się w ciągu zaledwie sześciu lat. W 2018 roku na świecie żyło mniej niż 100 osobników Pholidoscelis corvinus, ale dzięki wysiłkom ekspertów obecnie ich liczba zwiększyła się szesnastokrotnie. Przypadek ten pokazuje, jak ważną rolę pełni odpowiednia ochrona gatunkowa.

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Była na skraju wymarcia, ale pojawił się "niezwykły zwrot akcji"

Źródło:
Fauna & Flora

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek 23.12. W nocy w większości kraju przydadzą się parasole - przelotnie popada deszcz, miejscami deszcz ze śniegiem i śnieg. W dzień opadów będzie już mniej, a niebo będzie się rozpogadzać. Termometry pokażą od 1 do 5 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek 23.12. Noc będzie deszczowa, lokalnie śnieżna

Pogoda na jutro - poniedziałek 23.12. Noc będzie deszczowa, lokalnie śnieżna

Źródło:
tvnmeteo.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Nauki i Technologii opracowali pływające drony. Wyposażone są one w "hydrofilowe zęby", dzięki którym mogą wychwytywać unoszący się w wodzie mikroplastik.

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Źródło:
PAP, onlinelibrary.wiley.com

Silny wiatr szalał w piątek nad Włochami. W Como na północy kraju podmuchy przewróciły stojącą na placu choinkę. Trudna sytuacja panowała także na wybrzeżu Ostii, gdzie wiatr uszkodził kilka konstrukcji w porcie i na plaży.

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Źródło:
ANSA, Fiumicino Online

Z raportu opublikowanego przez brytyjską Agencję Ochrony Środowiska wynika, że 6,3 miliona domów i budynków przedsiębiorstw w Anglii może znaleźć się pod wodą na skutek powodzi. W związku ze zmianami klimatu, które zostały po raz pierwszy uwzględnione w takiej analizie, do 2050 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do ośmiu milionów.

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Źródło:
The Guardian, gov.uk, independent.co.uk

Kotik południowy odpoczywał na plaży w Rio de Janeiro. Pojawienie się zwierzęcia o tej porze roku jest rzadkością w tych rejonach Brazylii - zazwyczaj są one częstszymi gośćmi na zimę, nie na początku lata. Obecność ssaka wzbudziła spore zainteresowanie ze strony plażowiczów.

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Źródło:
G1 Globo, Folha do Leste

Najstarsze na świecie szczątki praprzodka ssaków zostały odnalezione na Majorce. Skamieniałość gorgonopsa, szablozębnego drapieżnika, zachowała się w zaskakująco dobrym stanie. Naukowców zdziwiła jeszcze jedna kwestia - szczątki tych zwierząt znajdowano znacznie dalej od równika.

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Źródło:
CNN, ICP

Gdy my szykujemy się do zimy, na półkuli południowej zaczyna się lato. Mieszkańcy Chile mierzą się już z falą upałów. Temperatura znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza.

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew w Wielkiej Brytanii opisali w tym roku łącznie 172 nowych gatunków roślin i grzybów i wybrali z nich 10 najciekawszych. Części nowo odkrytych gatunków już nadano status zagrożonych. Jak podkreślają badacze, "trzeba się ścigać z czasem, aby zdążyć je wszystkie odnaleźć".

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

Źródło:
PAP, kew.org