Chiny wystrzeliły pierwszą sondę księżycową wyposażoną w lądownik z pojazdem przystosowanym do badań powierzchni Księżyca, o nazwie Jadeitowy Królik. Zadaniem pojazdu będzie badanie powierzchni Srebrnego Globu. Naukowcy wierzą, że dzięki tej misji świat wiele zyska, m.in. energię na kolejnych 10 tys. lat.
Państwowa telewizja CCTV pokazała zdjęcia z wystrzelenia sondy które nastąpiło o godz. 1.30 w poniedziałek czasu chińskiego (w niedzielę wieczorem naszego czasu) z bazy Xichang w prowincji Sichuan (Syczuan).
Zbada powierzchnię Księżyca
Po wejściu sondy na orbitę wokół Księżyca od jej modułu orbitalnego ma się oddzielić lądownik z kierowanym zdalnie pojazdem nazwanym Jadeitowy Królik. Porusza się on na sześciu kołach i jest przystosowany do pokonywania trudnych przeszkód terenowych.
Pojazd wyląduje w Zatoce Tęczy (Sinus Iridum), która znajduje się w północno-zachodniej części drugiego co do wielkości morza księżycowego, tzw. Morza Deszczów (Mare Imbrium) położonego na bliższej Ziemi stronie Księżyca.
Nazwa pojazdu wywodzi się z mitologii chińskiej, według której "jadeitowe króliki" żyją na powierzchni Srebrnego Globu i towarzyszą chińskiej bogini Księżyca Chang'e.
Technologia, wiedza, talent
A co skłoniło Chiny do wysłania swojego pojazdu na Księżyc? Prof. Ouyang Ziyuan z Chińskiej Akademii Nauk, wyjaśnił, że istnieją trzy powody: - Po pierwsze chcemy rozwijać naszą technologię. I to nasz główny powód. Po drugie, zależy nam na tym, żeby lepiej poznawać braci i siostry Ziemi - czyli właśnie Księżyc. A trzecim argumentem jest talent naszych naukowców - Chiny muszą rozwijać zespół specjalistów - wyjaśnił naukowiec.
Jednak prócz tych korzyści, eksperci wyjaśniają, że Księżyc może być dobrym źródłem minerałów i energii. A ponieważ nie ma na nim powietrza, to również panele słoneczne mogłyby pracować tam bardziej efektywnie, a otrzymywana z tego energia "wsparłaby cały świat". - Księżyc jest również tak bogaty w hel-3 - paliwo syntezy jądrowej, że problem energii na Ziemi zostałby rozwiązany na kolejnych 10 tys. lat - dodał naukowiec.
Misja już z sukcesami
Obecnie trwający program księżycowy Chang'e realizowany jest już od wielu lat i ma na swym koncie dwa spektakularne sukcesy - misje sond: Chang'e-1 - wystrzelonej w 2007 roku i Chang'e-2, wystrzelonej trzy lata później, które umożliwiły dokonanie szczegółowych obserwacji Księżyca z orbity.
Autor: kt, js/aw,mj / Źródło: BBC, PAP