Najnowsza prognoza pogoda na 16 dni przynosi gorzką pigułkę do przełknięcia. Rozstania z ciepłymi kurtkami czapkami i szalikami w pierwszej połowie miesiąca nic nie zapowiada. "Najbliższe 13 dni z łagodną zimą" - nie ukrywa synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski.
Pierwszy tydzień kwietnia zapowiada się dość nieprzyjemnie. Zdominują go chmury i opady różnego rodzaju: śnieg, śnieg z deszczem i sam deszcz. Będzie mokro i ślisko, bo miejscami może się tworzyć gołoledź. Na ocieplenie też nie mamy co liczyć. "W nocy temperatura lekko ujemna, w dzień lekko dodatnia" - zapowiada Artur Chrzanowski.
Chłodno, mokro, ślisko
Najchłodniejszym regionem będzie Suwalszczyzna - tam maksymalne temperatury dzienne mają oscylować wokół 0-1 st. C. Najcieplej ma być na południu, głównie na Podkarpaciu. Ta część kraju odnotuje wartości od 3 do 6 st. C - najwyższe we wtorek, czwartek i piątek. Ten tydzień zakończy się chłodnym weekendem - w całym kraju termometry pokażą tylko od -1 do 3-4 st. C.
Możliwe dzienne przymrozki
Kolejny tydzień w najchłodniejszych częściach kraju nie przyniesie poprawy w najchłodniejszych regionach kraju - temperatury raczej nie przekroczą tam 1 st. C, może się natomiast zdarzyć dzienny przymrozek. Nieco lepiej będzie w najcieplejszych regionach. Tam w pierwszej części tygodnia temperatury pokażą 6-7 st. C, w kolejnych dniach o stopień mniej.
Przełamanie w połowie miesiąca?
Znacznie lepiej w prognozach wygląda kończący pierwsza połowę kwietnia weekend. "Ostatnie trzy dni zapowiadają ocieplenie i być może przejście do klimatów wiosennych - wyjaśnia synoptyk.
Najwyższe temperatury w kraju mają skoczyć wtedy do 9 st. C w sobotę i 11 st. C w niedzielę. Najchłodniejsze obszary Polski odnotują w tym czasie 2-4 st. C. Na początek trzeciego kwietniowego tygodnia prognozy pogody zapowiadają wartości od 1 do 8 st. C.
Autor: js/mj / Źródło: TVN Meteo