Letnie miesiące to czas szczególnie uciążliwy dla osób uczulonych na pyłki roślin. Czasem ulgę może przynieść pogoda, dlatego jeśli zmagamy się z objawami alergii, warto uważnie śledzić prognozy.
SPRAWDŹ, CO I GDZIE PYLI
Suchy, słoneczny dzień, orzeźwiający wiatr - brzmi jak opis idealnego, letniego dnia. Ale nie dla alergika.
Głównym czynnikiem, który wpływa na nasilenie się symptomów alergicznych, jest nic innego, jak pogoda. To ona determinuje, kiedy pękają nasiona i kwitną kwiaty. Siła i kierunek wiatru decydują z kolei o tym, w jakim kierunku i tempie rozprzestrzeni się leciutki pyłek.
Ale coś takiego, jak uniwersalna, idealna pogoda dla alergików, nie istnieje. Wiele zależy od tego, na co jesteśmy uczuleni i jakie alergeny są aktualnie w powietrzu - zaznaczyła w rozmowie z AccuWeather doktor Cristina Porch-Curren z Amerykańskiej Akademii Alergii, Astmy i Immunologii (AAAI).
Sprawdź prognozę pogody na dzisiaj:
Jak wpływa pogoda?
Generalnie alergicy najlepiej czują się w chłodne i deszczowe dni lub tuż po opadach deszczu. Dlaczego? Niższe temperatury nie pozwalają na tak szybki i intensywny wzrost roślinom, które wytwarzają pyłek.
Jednak już kilka dni po opadach, gdy wilgotność powietrza na danym terenie zmniejsza się, ilość pyłku w powietrzu gwałtownie wzrasta. Wysoka temperatura, która zapewnia komfort termiczny roślinom, wydłuża ich okres wegetacyjny i pozwala zachować ciągłość gatunkową.
Dodatkowo, nie każdy opad deszczu będzie ukojeniem. - Jeśli chodzi o pyłki, alergicy czują się komfortowo po deszczu, ponieważ krople deszczu powodują opadnięcie pyłku, dając im chwilę wytchnienia. Jeśli jednak podczas słonecznego dnia spadnie słaby i chwilowy deszcz, ilość pyłków w powietrzu wzrośnie - dodała Porch- Curren.
Wilgoć i wiatr
Wilgotna pogoda tymczasowo usuwa pyłki z powietrza. Ale to woda napędza rośliny do rozwoju, dlatego w efekcie końcowym jest czynnikiem, który determinuje zwiększenie ilości alergenów w powietrzu. Dodatkowym wrogiem alergika jest wiatr. Jeśli jest silny, może rozprzestrzeniać pyłki do kilkudziesięciu kilometrów od źródła pylenia.
Jak dodała Porch-Currens, wilgotne powietrze wpływa również na szybki rozwój pleśni. - Zarodniki pleśni to często ostatnia rzecz, o której myślą alergicy. Może ona wpływać równie negatywnie na zdrowie, jak inne popularne alergeny - powiedział starszy meteorolog Accu Weather Alan Reppert.
Alergik na urlopie
Planując wypoczynek, większość z nas sprawdza prognozy pogody. W przypadku alergika ma o to jeszcze większe znaczenie, bo pozwala przygotować się na urlop tak, żeby nie zepsuło go kiepskie samopoczucie.
Warto pamiętać, że czas rozpoczęcia i zakończenia pylenia przez poszczególne rośliny zależy także od lokalizacji. Poza prognozą pogody, przed wyjazdem na urlop w Polsce warto więc sprawdzić także stężenie i tendencje pylenia w regionie, do którego się wybieramy.
Autor: wd/ja / Źródło: Accu Weather
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock