Wzrósł bilans osób, które w tym sezonie zmarły w wyniku wychłodzenia. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaapelowało, by ubierać się stosownie do panujących warunków pogodowych oraz dzwonić na numer alarmowy w przypadku każdego podejrzenia wychłodzenia.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że w wyniku wychłodzenia w piątek zmarła jedna osoba. Od początku listopada z tego powodu życie straciło już 16 osób.
Jednocześnie zaapelowano, by ubierać się stosownie do pogody, nie rozgrzewać się alkoholem i dzwonić pod numer alarmowy w sytuacji, kiedy ktoś może potrzebować pomocy.
Co zrobić?
RCB przypomniało, że w przypadku znalezienia potrzebującego należy dzwonić pod numer 112. Należy reagować, gdy mamy informację o osobach nocujących w nieogrzewanych altankach, pustostanach czy innych miejscach, które nie zapewniają bezpiecznego schronienia. Nie przechodźmy obojętnie obok śpiących na przystankach, zadbajmy także o starszych sąsiadów, którzy podczas zimowych dni mogą potrzebować naszej pomocy. Wbrew powszechnie panującej opinii śmierć z powodu wychłodzenia organizmu nie dotyka tylko osób bezdomnych.
W każdym województwie przygotowane są miejsca, w których osoby potrzebujące pomocy mogą się ogrzać i przenocować w mroźne dni, a także zjeść ciepły posiłek.
Poziom zagrożenia hipotermią
Jak podało RCB, poziom obciążenia cieplnego organizmu oceniany jest na podstawie wskaźnika UTCI (Universal Thermal Climate Index). Do wyznaczania wartości UTCI wykonuje się obliczenia bilansu cieplnego człowieka w danych warunkach meteorologicznych, uwzględniając poza temperaturą i wilgotnością powietrza również prędkość wiatru oraz ciśnienie. Wartość UTCI nie jest tożsama z wartością temperatury powietrza.
Poziom zagrożenia hipotermią od listopada do marca szacowany jest w pięciu kategoriach:
Autor: kw/map / Źródło: PAP, RCB, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock