Doktor Grzesiowski: żeby zablokować system, wystarczą nam dwa tysiące nowych przypadków dziennie

[object Object]
"Przyrasta nam więcej osób chorych niż ozdrowieńców"tvn24
wideo 2/21

W Polsce liczba nowych przypadków zakażeń koronawirusem rośnie. Jak mówił immunolog Paweł Grzesiowski, odpowiedzialne za to są tak zwane klastry zakażeń, w których jedna osoba zakaża kilka lub kilkanaście innych. Na antenie TVN24 specjalista mówił także o testach, powrocie do szkół i rosyjskiej szczepionce Sputnik V.

Ostatniej doby odnotowano 832 nowe przypadki koronawirusa. Specjaliści wskazują, że tempo wzrostu jest niepokojące. Jak mówił immunolog doktor nauk medycznych Paweł Grzesiowski, jeśli nasze działania nie będą racjonalne, liczba zakażeń będzie nieustannie rosnąć.

- Nam, żeby zablokować system, wystarczą dwa tysiące [nowych przypadków - przyp. red.] dziennie i to będzie powód do ogłaszania bardzo ostrych ograniczeń - mówił na antenie TVN24.

Kwestia testów

By dokładnie wybadać, jak wiele osób choruje z powodu koronawirusa, potrzebne są testy. W naszym kraju ich liczba wykonywanych dziennie nieustannie się waha. Na ogół jednak robi się ich około 22 tysięcy. Ubiegłej doby wykonano ponad 26 tysięcy. Jak stwierdził Grzesiowski, mogłoby być ich znacznie więcej.

- 50 tysięcy testów jest możliwe na pewno prawie od zaraz. Takie są dane, które posiadam, chociażby na podstawie liczby laboratoriów i ich zdolności, ale pamiętajmy, że możemy zwiększyć przede wszystkim sensowność wykonywanych badań, ponieważ moglibyśmy odstąpić od podwójnego testowania osób, które już wyzdrowiały, dlatego że takie są najnowsze doniesienia naukowe. Osoba, która miała łagodne objawy po dziesięciu dniach niezależnie od tego czy ma dodatni czy ujemny wynik testu, już nie zaraża. Czyli właściwie wykonywanie dwóch w tej chwili testów u osoby zdrowiejącej jest niepotrzebne - powiedział.

Ile choruje, ile zdrowieje?

W piątek w polskich statystykach odnotowano 15099 aktywnych przypadków zakażeń. To najwięcej od czasu pojawienia się epidemii.

- Przyrasta nam więcej osób chorych niż ozdrowieńców - mówił doktor Grzesiowski. Dodał, że jesteśmy obecnie w niebezpiecznym momencie, ponieważ jedna osoba zakaża 1,3 osoby, a na niektórych obszarach nawet 1,5.

Specjalista wskazał, że przyczyną zwiększania się zagrożenia są tak zwane klastry zakażeń, w postaci wesel, koncertów, miejsc pracy. W takich punktach ludzie nie zarażają się pojedynczo, a całymi skupiskami. Od jednego chorego może pojawić się wtedy 30 nowych zakażonych.

Powrót do szkoły w dobie koronawirusa

Grzesiowski odniósł się także do zaleceń polskiego rządu dotyczących powrotów dzieci i młodzieży do szkół. Mówił, że wszelkie sposoby ograniczenia transmisji wirusa są bardzo ważne, ale trzeba mieć na to odpowiedni pomysł.

- Jeśli traktujemy w ten sam sposób powiaty, gdzie są kolory czerwony czy żółty, jak powiaty "zielone", to moim zdanie coś tu jest nie tak. Skoro ograniczamy w powiatach "czerwonych" aktywność społeczną, to w tych powiatach nauka powinna zostać albo w domach - czyli online, albo otwarcie szkół powinno być opóźnione. Uważam, że powinniśmy zastosować te same zasady, które obowiązują dla osób dorosłych czy zgromadzeń - powiedział.

Zdaniem specjalisty należy też odpowiednio dostosować warunki przebywania w szkołach. Wskazał pomysły takie jak: stworzenie stałych sal lekcyjnych dla poszczególnych grup dzieci, częste wietrzenie i dezynfekcję pomieszczeń, wprowadzenie różnego czasu przerw dla uczniów, by nie wszyscy przebywali jednocześnie na korytarzu, korzystanie ze świeżego powietrza.

- Maseczki są dla starszych dzieci jak najbardziej możliwe, aczkolwiek ciężko mi wyobrazić sobie naukę w szkole i siedzenie w klasie przez wiele godzin w maseczkach cały czas. A więc maseczki mogłyby być zdejmowane w klasach, natomiast używane na przykład w momentach przejścia uczniów przez korytarze czy w czasie przerw po to, żeby tych kontaktów z innymi klasami uniknąć - podpowiedział.

Prognozy na jesień

Przed nami sezon jesienno-zimowy, a wraz z nim sezon zachorowań na przeziębienie i grypę. Grzesiowski powiedział, że w przypadku objawów są niemal identyczne, co COVID-19. Dlatego pacjenci z gorączką i kaszlem będą w pierwszej kolejności traktowani jak zakażeni koronawirusem, mimo że to grypa występuje częściej.

- To oznacza, że lekarz rodzinny, który dotychczas takiego pacjenta przyjmował, będzie musiał go gdzieś pokierować, aby pobrać mu wymaz. My dziś nie mamy takich możliwości, system jest na to całkowicie nieprzygotowany i pojawienie się kilkudziesięciu tysięcy dziennie, bo tak to wygląda w sezonie grypowym, osób z gorączką, z bólem gardła, z kaszlem, zablokuje wszystko w ciągu trzech dni - stwierdził gość. Dlatego konieczne jest wypracowanie zasad takich jak na przykład testy jedynie dla osób z grupy ryzyka czy uruchamianie w szpitalach oddziałów izolacyjno-zakaźnych, by nie zabrakło łóżek dla hospitalizowanych.

Szczepionka do końca roku?

Grzesiowski został zapytany także o rosyjską szczepionkę Sputnik V, która zdaniem Moskwy jest pierwszym w pełni bezpiecznym i skutecznym preparatem chroniącym przed zakażeniem koronawirusem. Na całym świecie opracowywanych jest jeszcze 165 innych. Grzesiowski stwierdził, że trudno jeszcze świętować sukces, ponieważ szczepionka nie została kompleksowo przebadana i zarejestrowana na podstawie międzynarodowych wytycznych. Światowa Organizacja Zdrowia zaczęła już rozmowy dotyczące przyznania jej wstępnej kwalifikacji. By jednak szczepionka zyskała status akceptacji, potrzeba testów na ludziach. W przypadku rosyjskiej szczepionki pojawia się wiele wątpliwości.

- Ochotnicy zgłaszają się do badania eksperymentalnymi preparatami, z zastrzeżeniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Natomiast to są badania kliniczne, a nie użycie powszechne. W związku z tym Rosja złamała podstawową zasadę, że szczepionka, która nie przeszła pełnych badań bezpieczeństwa i skuteczności, została uznana za szczepionkę już powszechnie dostępną. Taki precedens tworzy ogromne zagrożenie, ponieważ inne kraje mogą pójść tą samą drogą i mam nadzieję, że stanowisko Światowej Organizacji Zdrowia i innych organizacji zdrowia odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, społeczeństwo medyczne i zdrowie publiczne, nie pozwolą na to, ponieważ to jest właśnie sytuacja, gdy politycy decydują o tym, jak ma wyglądać ochrona zdrowia - mówił. Dodał, że polityk, choćby był najbardziej sprawny, nie może decydować o tym, czy szczepionka jest do końca przebadana.

I - jak zaznaczył - nie oznacza to, że Sputnik V nie jest skutecznym preparatem, ale przez brak wystarczających badań trudno ocenić jego bezpieczeństwo.

Grzesiowski podkreślił, że wszystkie potencjalne szczepionki na koronawirusa opierają się na niewykorzystywanych wcześniej technologiach. W związku z tym trzeba jeszcze więcej badań, by mieć pewność, że preparat jest odpowiedni.

Dwa inne preparaty - amerykański i brytyjski - przeszły już do trzeciej fazy testów klinicznych. Grzesiowski powiedział, że grono specjalistów ma nadzieję na zakończenie tych badań do końca 2020 roku, ale nie oznacza to jeszcze rejestracji ich do powszechnego użycia. Na ten moment trudno powiedzieć, jakie będą wyniki tej fazy testów.

- Na razie można powiedzieć tylko tyle: do końca roku ten etap badań na masową skalę powinien się zakończyć i po wynikach będziemy mieli możliwość oceny, czy ta szczepionka jest skuteczna i czy jest bezpieczna - podsumował.

Całość rozmowy zobaczysz tutaj:

Dr n. med. Paweł Grzesiowski podsumowuje najnowsze informacje dotyczące COVID-19
Dr n. med. Paweł Grzesiowski podsumowuje najnowsze informacje dotyczące COVID-19tvn24

Autor: kw/aw / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Polsce przyszło ochłodzenie, w najbliższych dniach spodziewane są przymrozki, a miejscami nocami i o poranku chwyci mróz. Jak przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński, w tym roku zimni ogrodnicy i zimna Zośka, majowe zjawisko meteorologiczne, przyszło wcześniej niż zwykle.

Zimni ogrodnicy przyszli w tym roku wcześniej. W prognozach mróz

Zimni ogrodnicy przyszli w tym roku wcześniej. W prognozach mróz

Źródło:
tvnmeteo.pl

W trakcie nocy oraz nad ranem temperatura przy gruncie może spaść do -7 stopni Celsjusza - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Żółte alarmy przed przymrozkami obowiązują w 11 województwach. Z prognozy zagrożeń IMGW wynika, że taka aura zostanie z nami na dłużej.

Kilkanaście województw z ostrzeżeniami. Temperatura mocno spadnie

Kilkanaście województw z ostrzeżeniami. Temperatura mocno spadnie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, wtorek 06.05. Najbliższa noc przyniesie pochmurną i miejscami mroźną aurę. Nad ranem temperatura przy gruncie spadnie lokalnie do -8 stopni Celsjusza. W ciągu dnia na niebie pojawi się sporo chmur, z których może padać słaby deszcz. Najcieplej będzie na zachodzie kraju. Tam termometry pokażą 15 st. C.

Pogoda na jutro - wtorek 06.05. Przed nami zimna noc i mroźny poranek

Pogoda na jutro - wtorek 06.05. Przed nami zimna noc i mroźny poranek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Około 1800 turystów zostało ewakuowanych ze starożytnego miasta Petra w Jordanii. W niedzielę południowo-zachodnie regiony kraju nawiedziła powódź błyskawiczna. W położonym niedaleko dystrykcie Shoubak lokalne służby odnalazły ciała zaginionych turystów z Belgii.

Ewakuacja blisko 1800 turystów z ikonicznego miejsca

Ewakuacja blisko 1800 turystów z ikonicznego miejsca

Źródło:
Reuters, Newarab.com, Times Of Israel, Jordan Times

Potężna burza piaskowa sparaliżowała południowe i północne regiony Iraku. Z powodu problemów z oddychaniem kilkaset osób potrzebowało pomocy medycznej. W prowincji Dijala doszło do wypadku, w którym zginęły trzy osoby.

Rdzawa mgła ogarnęła Irak

Rdzawa mgła ogarnęła Irak

Źródło:
ENEX, Shafaq.com,

Najbliższy tydzień, tak jak jego początek, będzie pochmurny i chłodny. Zimno szczególnie poczujemy rano, kiedy temperatura przy gruncie spadnie poniżej zera. Na przełomie piątku i soboty do Polski dotrze front, niosący opady deszczu.

Pod koniec tygodnia przydadzą się parasole

Pod koniec tygodnia przydadzą się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Najbliższej nocy eta Akwarydy, rój meteorów związanych z kometą Halleya, osiągnie szczyt aktywności. "Spadające gwiazdy" poruszają się bardzo szybko, bo z prędkością aż 66 kilometrów na sekundę. "To jedne z najbardziej klimatycznych rojów meteorów w roku" - napisał Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach".

"Zamiast lecieć w dół, lecą do góry". Przed nami maksimum roju eta Akwarydów

"Zamiast lecieć w dół, lecą do góry". Przed nami maksimum roju eta Akwarydów

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W weekend nad Portugalią zaobserwowano co najmniej cztery trąby powietrzne. Zjawiska towarzyszyły burzom i wichurom, jakie przetoczyły się nad centralną i zachodnią częścią kraju. Silny wiatr wyrządził tam spore szkody.

Cztery trąby powietrzne w trzy dni. "Drzewa spadały na drogi"

Cztery trąby powietrzne w trzy dni. "Drzewa spadały na drogi"

Źródło:
PAP, observador.pt

Po majówce, która miejscami była gorąca, przyjdzie duże ochłodzenie. Co czeka nas w kolejnych tygodniach maja, kiedy przypadają zimni ogrodnicy i zimna Zośka? Sprawdź autorską prognozę temperatury na kolejne 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni. Wraca zimno, wracają przymrozki

Pogoda na 16 dni. Wraca zimno, wracają przymrozki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Krew mężczyzny, który przeżył ponad 200 ukąszeń trujących węży, może posłużyć do stworzenia wyjątkowo skutecznej antytoksyny. Aby uzyskać odporność, hodowca kilkaset razy dobrowolnie wstrzykiwał toksyny do swojego organizmu. W ten sposób wytworzył zestaw przeciwciał działających w przypadku pokąsania przez wiele gatunków.

Przez 18 lat wstrzykiwał sobie jad węży. Jego krew może ratować życie

Przez 18 lat wstrzykiwał sobie jad węży. Jego krew może ratować życie

Źródło:
BBC, ScienceAlert

Transmisja na żywo Wielkiej Wędrówki Łosi w Szwecji trwała 478 godzin. Przeprawa tych zwierząt z gór położonych na północy na letnie żerowiska przyciągnęła miliony widzów - poinformowała w poniedziałek szwedzka telewizja publiczna.

478. Tyle godzin transmitowali wędrówkę łosi

478. Tyle godzin transmitowali wędrówkę łosi

Źródło:
PAP, The Guardian

Szacuje się, że nawet 10 procent Polaków ma objawy sugerujące astmę. - Liczba ta może być niedoszacowana - powiedział dr hab. Piotr Dąbrowiecki z okazji przypadającego 6 maja Światowego Dnia Astmy. W naszym kraju chorobę tę na ogół rozpoznaje się dopiero po siedmiu latach.

Czy z astmy można "wyrosnąć"? Specjalista odpowiada

Czy z astmy można "wyrosnąć"? Specjalista odpowiada

Źródło:
PAP

Francuski wędkarz złowił w pobliżu miasta Castelo Branco we wschodniej Portugalii ogromnego suma pospolitego o wadze 102 kilogramów. Ryba ta jest na Półwyspie Iberyjskim gatunkiem inwazyjnym.

Złowił ponad 100-kilogramowego suma

Złowił ponad 100-kilogramowego suma

Źródło:
PAP, publico.pt, cmjornal.pt

Wyobraźmy sobie wiosenny spacer po mieście. Jest pogodnie, promienie słońca przesączają się przez soczyście zielone liście. Nagle naszą uwagę przykuwa jedna z rosnących przy drodze lip - na pniu drzewa wije się różnobarwna masa. Podchodzimy bliżej. Dziwne zjawisko okazuje się chmarą drobnych, kłębiących się owadów. Widok jest zaskakujący, bo możemy przysiąc, że nigdy wcześniej nie widzieliśmy czegoś podobnego.

Śródziemnomorski pluskwiak podbija Polskę. Czy jest się czego bać?

Śródziemnomorski pluskwiak podbija Polskę. Czy jest się czego bać?

Źródło:
TVN24+

Burze przechodziły nad Polską w sobotę. Strażacy interweniowali kilkaset razy. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszyły dość pokaźne opady gradu. To, jak były wielkim utrudnieniem dla kierowców, można zobaczyć na nagraniu z autostrady A1.

Biało na drodze, samochody stanęły. Nagranie z A1

Biało na drodze, samochody stanęły. Nagranie z A1

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W rejonie Bieszczad w sobotę pojawił się wał szkwałowy - groźnie wyglądająca chmura, która zwiastuje nadejście burzy. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

NASA zajrzała pod "powierzchnię" Jowisza. Dane zebrane przez sondę Juno, która krąży dookoła gazowego olbrzyma, dały badaczom wgląd w procesy zachodzące w atmosferze planety. Naukowcy przeanalizowali także procesy wulkaniczne zachodzące na jednym z księżyców Jowisza, Io.

Naukowcy zaobserwowali cyklony "większe niż Australia"

Naukowcy zaobserwowali cyklony "większe niż Australia"

Źródło:
PAP, NASA

Nad częścią Polski w sobotę przechodziły burze. Strażacy interweniowali kilkaset razy, najwięcej w województwie łódzkim. Tam na skutek silnego wiatru i opadów gradu uszkodzonych zostało kilkanaście dachów. Były też miejsca, gdzie po ulewach doszło do podtopień.

Uszkodzone dachy po burzach. Osiem w jednej tylko miejscowości

Uszkodzone dachy po burzach. Osiem w jednej tylko miejscowości

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, PAP

W sobotnie popołudnie nad Paryżem przeszła burza z gradem i ulewnym deszczem. Występowały utrudnienia w kursowaniu metra. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie pokazujące, jak niebezpieczna pogoda panowała w stolicy Francji.

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Źródło:
PAP, Kontakt24

W nocy z soboty na niedzielę w rejonie stanów Nowy Meksyk oraz Teksas odnotowano serię wstrząsów. Najsilniejszy z nich miał magnitudę 5,4. Zdarzenie było odczuwalne przez wielu mieszkańców.

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Trzęsienie ziemi na pograniczu Teksasu i Nowego Meksyku

Źródło:
PAP, NBC News, tvnmeteo.pl

Niewielki samolot z pięcioma osobami na pokładzie musiał awaryjnie lądować na boliwijskich bagnach. Zanim udało się dotrzeć do maszyny, jej pasażerowie byli uwięzieni na podmokłym terenie przez 36 godzin, a wokół pływały drapieżne gady. Nikomu jednak nic się nie stało.

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach

Katastrofa samolotu. Spędzili 36 godzin na bagnach

Źródło:
BBC, Reuters

Wiosna w pełni, wraz z nią pojawiają się kleszcze i ryzyko zakażenia chorobami przenoszonymi przez te pajęczaki. Wirusolożka i immunolożka profesor Agnieszka Szuster-Ciesielska mówiła na antenie TVN24, że obecnie niebezpieczeństwo związane z tymi pasożytami występuje nie tylko w lasach, jak bywało wcześniej.

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Są maleńkie "jak główka szpilki", stwarzają duże zagrożenie

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Burze przechodziły w piątek nad częścią Polski. Strażacy interweniowali ponad 300 razy, głównie usuwając połamane gałęzie. Przejściu zjawisk towarzyszyły groźnie wyglądające zjawiska - w województwie podlaskim na niebie pojawił się wał szkwałowy. Jego nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Taki widok nie wróży nic dobrego. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24, PAP

3 maja w Polsce przypada Dzień Długu Ekologicznego 2025. To dzisiaj wyczerpana zostanie przypisana dla naszego kraju pula zasobów naturalnych. Po tym będziemy zużywać to, czego natura nie zdąży odnowić, co przyczynia się miedzy innymi do pogłębiania kryzysu klimatycznego.

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Gdyby przyjąć polski model, "ludzkość potrzebowałaby dwóch planet"

Źródło:
PAP

W świetle danych meteorologicznych z ostatnich dekad majówki w Polsce to często całe spektrum zjawisk pogodowych, jakie pojawiają się w ciągu całego tego miesiąca, jak i w ciągu całej wiosny. Maj to miesiąc, w którym odnotować możemy zarówno rekordy zimna, jak i ciepła. Zarówno w XX wieku, jak i w ostatnich dekadach na początku maja napływały do naszego kraju masy powietrza z Arktyki, niosące opady śniegu oraz mróz. Płynęły również masy powietrza zwrotnikowego znad północnej Afryki, niosące wzrost temperatury do 30 stopni Celsjusza.

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Od upału po śnieg. Te majówki zapamiętamy szczególnie

Źródło:
TVN24+

W piątek na terenie rezerwatu "Źródliska Jasiołki" niedaleko Woli Wyżnej, w pobliżu granicy ze Słowacją, wybuchł pożar. Strażacy gasili go blisko pięć godzin.

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Pożar torfowiska przy granicy ze Słowacją. Gaszenie trwało kilka godzin

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Organ zajmujący się ochroną praw człowieka bada doniesienia, według których ​​ponad 100 dzieci w indyjskim mieście Mokama zachorowało po zjedzeniu szkolnego obiadu. W posiłku znaleziono martwego węża.

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Martwy wąż w jedzeniu. Zachorowało ponad sto dzieci

Źródło:
BBC

Arapaima to jedna z największych na świecie słodkowodnych ryb. Jak alarmują brazylijscy naukowcy, gatunek szybko rozprzestrzenia się w tamtejszych rzekach, wpływając negatywnie na lokalne ekosystemy. Pokaźnych rozmiarów ryba jeszcze kilkadziesiąt lat temu była uznawana za wymarłą.

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Kiedyś prawie wyginęła, teraz jest dużym problemem

Źródło:
PAP, UOL, DOL, tvnmeteo.pl

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ma wejść w atmosferę Ziemi w drugim tygodniu maja. Obiekt, który miał zebrać informacje na temat atmosfery Wenus, na skutek problemu technicznego spędził ponad pół wieku na orbicie okołoziemskiej. Badacze wciąż nie wiedzą, w którym miejscu mogą spaść fragmenty sondy - a niewykluczone, że i cały obiekt.

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", space.com, EarthSky