Moda na jedzenie z pudełek trwa. Jednak czy wszystkie firmy oferujące diety w pudełkach są godne zaufania? Do prawie połowy przebadanych firm sanepid ma zastrzeżenia.
Od pewnego czasu modne stało się zamawianie posiłków w pudełkach przygotowywanych przez firmy cateringowe do domów. Oferta jest bardzo szeroka, dostępnych jest mnóstwo diet. Firm jest sporo, nie wszystkie jednak oferują usługi na dobrym poziomie.
Na antenie TVN24 gościem była dietetyk Aneta Łańcuchowska z Poradni Dietetycznej "halsa". Powiedziała o wadach i zagrożeniach związanych z jedzeniem w pudełkach, dostarczanym przez firmy do domów.
Nieświeże jedzenie
- Jakiś czas temu również wpadłam na pomysł, żeby przetestować kilka firm cateringowych, ponieważ jest to łatwe i przyjemne dosyć, w momencie kiedy nie mamy czasu na przygotowanie takiej diety - powiedziała dietetyk - Niestety już pierwszego dnia dostałam nieświeże jedzenie, nie zjadłam oczywiście tego nieświeżego jedzenia - dodała.
Sanepid przebadał 45 firm oferujących jedzenie w pudełkach na Mazowszu, do 20 z nich ma poważne zastrzeżenia co do higieny i warunków sanitarnych w jakich zostały przyrządzone. Zdarzało się także, że do pudełek pakowano jedzenie przeterminowane. Inspektorzy wystawili mandaty na kwotę 6,5 tysiąca złotych.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze firmy cateringowej?
Jak podkreśliła dietetyk, ważne jest, jakim samochodem rozwożone jest jedzenie. Powinien to być samochód chłodniczy. Należy także w miarę możliwości sprawdzić, kiedy jedzenie zostało przygotowane. Na początku warto zamówić jedzenie tylko na kilka dni, a nie na przykład na miesiąc. W ten sposób zobaczymy, czy warto korzystać z usług danej firmy.
- Znacznie bezpieczniejsze są takie posiłki, gdzie wszystko mamy oddzielnie, a nie tak zwane "dania jednogarnkowe" - powiedziała dietetyk.
Aneta Łańcuchowska wytłumaczyła, że w takim daniu łatwo jest zakamuflować nieświeżość jedzenia, poprzez dodanie na przykład dużej ilości przypraw.
Dieta "dla wszystkich i dla nikogo"
Dietetyk podkreśliła, że diety pudełkowe nie uczą nas zdrowych nawyków żywieniowych. Dostając takie jedzenie nie zastanawiamy się co jemy, w jakiej ilości i proporcjach.
- Taka dieta jest dla wszystkich i dla nikogo - ostrzegła dietetyk. - To nie jest dieta konkretnie dla nas zbilansowana - powiedziała.
Jak wytłumaczyła Łańcuchowska, ta dieta nie dostarcza odpowiedniej ilości białka, tłuszczów, witamin i składników mineralnych, bo każdy z nas jest zupełnie inny.
- Mamy różne problemy zdrowotne, więc to też powinno być zawsze wzięte pod uwagę - dodała specjalistka na koniec.
Przesłuchaj całą rozmowę z dietetyk tutaj:
Autor: AP/tm / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock