W weekend utonęło w Polsce 12 osób. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa nad wodą. Alkohol i brawura to najczęstsze przyczyny tragedii.
Do wypadków doszło na Lubelszczyźnie, Pomorzu, Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. - Od pierwszego kwietnia bieżącego roku roku w kraju doszło już do 185 takich wypadków - informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Alkohol, pływanie w niestrzeżonych kąpieliskach, a także przecenianie swoich umiejętności - to jedne z najczęstszych przyczyn utonięć. Spędzając czas nad wodą, pamiętajmy, że jest ona groźnym żywiołem.
Doszło do wielu wypadków
W miniony weekend utopiło się aż 12 osób. W Lubelskiem, w powiatach krasnostawskim i ryckim, w sobotę utopiło się dwóch mężczyzn. W powiecie lubańskim na Dolnym Śląsku i w tczewskim na Pomorzu również utonęli mężczyźni.
W Pile w Wielkopolsce dwie osoby - mężczyzna i kobieta - utonęły po tym, jak na Zalewie Koszyckim wywróciła się ich łódka. Trzecia osoba, która była w łódce, zdołała się uratować. Czytaj więcej o tym zdarzeniu na Kontakcie 24.
Utonęli w Bałtyku
Dwóch mężczyzn utonęło w niedzielę w Bałtyku na plaży w Karwi koło Władysławowa (Pomorskie). Do tragedii doszło, kiedy jeden z nich zaczął się topić, a drugi chciał go ratować.
- Mężczyźni kąpali się obok siebie w morzu i prawdopodobnie w ogóle się nie znali. W pewnym momencie jeden z nich zaczął tonąć i drugi postanowił mu przyjść z pomocą. Niestety, obaj utonęli - poinformowała oficer prasowa Komendy Miejskiej w Pucku, sierżant Ewa Bresińska.
Ofiary to 43-letni mężczyzna z województwa mazowieckiego oraz o dwa lata młodszy mieszkaniec Łódzkiego. Ciało jednego z mężczyzn wyłowiono z morza od razu. W drugim przypadku ciało zostało wydobyte na brzeg po trwającej około pół godziny akcji poszukiwawczej.
Jak zachowywać się nad wodą?
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa podczas przebywania nad wodą. Przypomniało, że należy pływać tylko w miejscach do tego wyznaczonych i stosować się do poleceń ratowników. Do wody nie powinno się wchodzić bezpośrednio po posiłku, po spożyciu alkoholu bądź będąc pod wpływem środków odurzających.
Słoneczna pogoda i wysokie temperatury sprzyjają spędzaniu czasu nad wodą. Łatwo zapomnieć jednak, że woda, nawet ta z pozoru bezpieczna, może stać się groźnym żywiołem. Dlatego, planując wodny wypoczynek, należy wybierać miejsca strzeżone. Jednak nawet przebywanie pod opieką ratownika nie zwalnia nas z zachowania zdrowego rozsądku i z zapewnienia należytej opieki dzieciom. Podczas zabawy mogą się one bowiem oddalić niepostrzeżenie i zagubić w tłumie plażowiczów.
Ponadto trzeba pamiętać, aby:
1. NIGDY nie pływać po wypiciu alkoholu;
2. pływać tylko w miejscach do tego wyznaczonych;
3. stosować się do poleceń ratownika (m.in. zwracać uwagę na kolory flagi na kąpielisku: biała - kąpiel dozwolona, czerwona - zakaz kąpieli);
4. nie wbiegać do wody rozgrzanym, żeby nie doznać wstrząsu termicznego;
5. nie skakać do wody w nieznanych miejscach, zwłaszcza na głowę, gdyż może się to skończyć śmiercią lub kalectwem;
6. pływać dość blisko brzegu (nawet gdy wydaje się nam, że jesteśmy dobrymi pływakami), zwłaszcza w naturalnych zbiornikach wodnych, gdzie możemy mieć do czynienia z prądami, wirami, nagłymi uskokami dna;
7. unikać pływania bezpośrednio po posiłku - zimna woda może doprowadzić do skurczów żołądka.
Autor: anw/aw / Źródło: PAP, RCB
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock