Satelita zbudowany przez studentów Akademii Górniczo-Hutniczej we wtorek wieczorem zostanie wyniesiony na orbitę w ramach misji Falcon 9 Transporter-12. Według przedstawicieli uczelni jest to pierwszy satelita w pełni stworzony przez studentów oraz najmniejszy skonstruowany do tej pory w Polsce. Około godziny 23 warto spojrzeć w niebo. Deorbitacja rakiety może być wtedy widoczna nad Europą, w tym nad naszym krajem.
Satelita HYPE został opracowany przez studentów krakowskiej uczelni działających w ramach Koła Naukowego SatLab AGH we współpracy z Centrum Technologii Kosmicznych AGH. Urządzenie jest satelitą standardu PocketQube o wymiarach 5 x 5 x 5 cm.
We wtorek po godzinie 20 polskiego czasu urządzenie zostało wyniesione w ramach misji Falcon 9 Transporter-12 z Centrum Kosmicznego Vandenberg w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych. Satelita poleciał w kosmos na pokładzie rakiety należącej do firmy SpaceX Elona Muska.
Jan Rosa, członek zarządu koła SatLab AGH, wyjaśnił, że HYPE zostanie wyniesiony na orbitę na wysokość 525 kilometrów, gdzie rozpocznie swoją pionierską misję. Na orbicie docelowej znajdzie się w środę, a w ciągu 5-10 dni zostanie oddzielony od reszty statku D-Orbit i wyrzucony z kapsuły w przestrzeń kosmiczną.
- Po oddaleniu się od pozostałych satelitów rozpocznie się sekwencja rozłożenia, która będzie polegała na zwolnieniu mechanizmu zabezpieczającego anteny i selfie sticka. Wtedy zaczynamy procedurę nawiązywania komunikacji i uruchomienia podsystemów - opisał Rosa.
Deorbitacja rakiety może być widoczna nad Polską
Polski satelita oraz inne urządzenia, które poleciały w kosmos, mają być wyrzucane na orbitę kilka minut po godz. 21, a następnie dojdzie do deorbitacji drugiego stopnia rakiety do oceanu (sprowadzenie statku kosmicznego w gęste warstwy atmosfery).
"Dokładnie pomiędzy 22:52 a 23:01 drugi stopień Falcona 9 będzie w zasięgu wzroku obserwatorów w Polsce, ale też (a nawet lepiej!) Niemiec, Francji, Wysp Brytyjskich czy południowej części Norwegii" - poinformował w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach".
Jeżeli warunki pogodowe na to pozwolą, to z perspektywy naszego kraju zdarzenie będzie widoczne nisko nad zachodnim horyzontem.
"Studenci zdobędą bezcenne doświadczenie"
Według Jana Rosy konstruktorzy z AGH opracowali urządzenie o licznych możliwościach technologicznych i edukacyjnych. Posiada ono miniaturowy spektrometr umożliwiający obserwację Ziemi. Pozwoli to na ocenę zanieczyszczenia światłem, pyłami wulkanicznymi, a także obserwację degradacji obszarów leśnych. Wykrywanie emisji gazów i pyłów da możliwość modelowania wpływu aktywności wulkanicznej na środowisko oraz zdrowie ludzi. Obserwacje degradacji lasów mogą pomóc monitorować wylesianie, a także oceniać skuteczność działań ochronnych. Dane z HYPE mogą zostać wykorzystane w ramach projektów badawczych, posłużyć do nauki metod analizy danych przestrzennych i spektroskopii.
"Dzięki tym badaniom studenci zdobędą bezcenne doświadczenie w projektowaniu oraz realizacji misji kosmicznych" - zaznaczyli twórcy.
W ramach misji HYPE wykorzysta również miniaturową kamerę zamontowaną na składanym ramieniu. Kamera będzie skierowana na wyświetlacz satelity, na którym będą pojawiały się grafiki przesłane ze stacji naziemnej. Ten element misji ma na celu promocję polskich osiągnięć technologicznych oraz popularyzację nauki i technologii kosmicznych. Misja ma być inspiracją dla młodego pokolenia, zachęcając uczniów i studentów do podejmowania wyzwań w dziedzinach nauk ścisłych i technicznych oraz rozwijania pasji związanych z eksploracją kosmosu. Do monitorowania trajektorii nanosatelity HYPE i stałej z nim komunikacji na orbicie posłuży specjalna antena, którą pod koniec grudnia zainstalowano na dachu Centrum Technologii Kosmicznych AGH.
Krakowscy studenci zapowiadają, że ich kolejnym projektem jest satelita większego formatu - standardu CubeSat, który będzie miał za zadanie monitorowanie powierzchni Ziemi w wielu częstotliwościach światła oraz testowanie eksperymentalnego modułu komunikacji laserowej. Będzie to pierwszy taki moduł stworzony w Polsce.
Źródło: PAP, "Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: X/SpaceX