Błękit morza, palące śródziemnomorskie słońce, starożytne ruiny oraz tajemnicza legenda - to tylko część atrakcji, która czeka na przyszłych właścicieli włoskiej wyspy Isola delle Femmine. Cena to "jedyne" milion euro.
Któż nie marzył, by posiadać własną wyspę? I to na Morzu Śródziemnym? Teraz jest to możliwe - za 4,3 mln zł. To zdecydowanie mniej niż za toskańską willę czy apartament na poddaszu w Nowym Jorku.
Znajdującą się niedaleko Palermo Isola delle Femmine wystawiła na sprzedaż rodzina arystokratów, która, jak wiele innych we Włoszech, nie może sobie pozwolić na utrzymywanie będących w ich posiadaniu od stuleci włości.
Początkowo została wystawiona na sprzedaż za 3,5 mln euro (15 mln zł), ale nie było na nią chętnych. Teraz właściciele byliby szczęśliwi, gdyby udało się ją sprzedać w granicach od 1 do 3 mln euro.
Długa historia
Wyspa jest dość mała i niezamieszkana. Ma jednak bogatą i ciekawą historię.
Sięga ona czasów starożytnych Grecji i Rzymu. Na wyspie są jeszcze ruiny powstałej w tamtym okresie wieży oraz kamienie i relikty, które zachowały się pomimo upływu paru tysięcy lat.
Na wyspie znajdowała się forteca, która została zbudowana, by chronić sycylijskie wybrzeże przed atakami saraceńskich piratów. W czasie drugiej wojny światowej wyspa została zbombardowana przez aliantów, a później wykorzystana przez nich jako placówka wojskowa, z której wyruszano na patrolowanie północnych wybrzeży Sycylii.
Wyspiarska legenda
Nazwę Isola delle Femmine można przetłumaczyć jako Wyspa Kobiet. Według legendy łódź z 13 tureckimi pannami rozbiła się podczas sztormu na wyspie po tym, jak dziewczęta zostały wygnane przez swoje rodziny. Podobno żyły tam później długo i szczęśliwie.
Tubylcy uważają, że legenda ta wciąż żyje.
- Ludzie mówią, że widzieli ducha szczęśliwej dziewczynki, która przechadzała się wzdłuż plaży. Śpiewała i tańczyła przy tym. Ale to są tylko takie historie. Tak naprawdę nazwa pochodzi z łaciny i oznacza "wyspę na pograniczu", bezpieczną przystań chroniącą przed otwartym morzem - wyjaśnia hrabina Pilo Bacci, której rodzina posiada wyspę od XVII wieku.
Isola delle Femmine jest obecnie wykorzystywana przez fanów nurkowania, ale sprzedający mają nadzieję, że przyszli nabywcy ponownie tchną w wyspę nowe życie.
Autor: kris / Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock