O ponad 60 procent - o tyle skurczyła się gospodarka Wenezueli od 2013 roku. Jak poinformował Międzynarodowy Fundusz Walutowy, to najpoważniejszy od pół wieku przypadek zapaści gospodarczej w kraju, w którym nie toczy się wojna.
- Załamanie gospodarcze w Wenezueli jest na zachodniej półkuli czymś bez precedensu, zwłaszcza że kraj nie jest targany konfliktem zbrojnym ani nie doszło tam do poważnej katastrofy naturalnej - powiedział dyrektor Departamentu Półkuli Zachodniej MFW Alejandro Werner. Fundusz obniżył prognozę gospodarczą z kwietnia br., zgodnie z którą Produkt Krajowy Brutto Wenezueli miał zmniejszyć się o 25 procent. Zgodnie z najnowszymi prognozami, gospodarka kraju skurczy się w tym roku o 35 procent ze względu na kolejne spadki w produkcji ropy.
Jak podał Fundusz, wydobycie tego surowca ze względu na niegospodarność i złe zarządzanie spadło do najniższego poziomu od 70 lat. Werner ostrzegł, że tak poważna zapaść gospodarcza może sprawić, że z Wenezueli wyemigruje nawet 5 milionów osób.
Wenezuela w kryzysie
Rząd prezydenta Nicolasa Maduro doprowadził do załamania gospodarczego kraju, który dysponuje ogromnymi rezerwami ropy. Wenezuelski boliwar nie ma praktycznie żadnej wartości, w sklepach brakuje niemal wszystkich produktów, często dochodzi do przerw w dostawach prądu. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, 7 mln osób, czyli niemal jedna czwarta ludności tego kraju, potrzebuje pomocy humanitarnej.
Coraz bardziej autorytarne poczynania Maduro ściągnęły również na Caracas poważne sankcje zagraniczne. Stany Zjednoczone systematycznie zwiększają presję na wenezuelski rząd, coraz bardziej odcinając Wenezuelę od systemu finansowego. Blokują też aktywa osób z otoczenia Maduro. W czwartek USA ogłosiły sankcje wobec trzech pasierbów Nicolasa Maduro i członków jego administracji, którym zarzuciły wzbogacenie się przy okazji dystrybucji artykułów żywnościowych pochodzących z pomocy humanitarnej dla ludności Wenezueli.
Sankcje jeszcze bardziej odcinają Wenezuelę od kredytów, dochodów i zagranicznych walut. W lutym miesięczna inflacja sięgnęła 53,5 procent. Liczony rok do roku wskaźnik wzrostu cen wyniósł blisko 2,3 miliona procent. Od lutego 2016 roku bank centralny Wenezueli przestał publikować wskaźniki ekonomiczne. Stara się to robić parlament, który jest kontrolowany przez opozycję.
Ponadto od stycznia tego roku w Wenezueli trwa kryzys polityczny i stan faktycznej dwuwładzy. Na fali masowych wystąpień przeciwko prezydentowi Maduro 23 stycznia tymczasowym prezydentem kraju ogłosił się lider opozycji Juan Guaido, uznając wybory prezydenckie, w których wygrał Maduro, za przeprowadzone z naruszeniem demokratycznych standardów, a więc nielegalne.
Autor: mb / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock