Plastik jest wykorzystywany na tak masową skalę, że w 2050 roku w oceanach będzie pod względem wagi więcej plastikowych odpadów niż ryb - ostrzeżono we wtorek w raporcie opublikowanym przy okazji Światowego Forum Ekonomicznego w Davos.
"Obecny system produkcji, utylizacji i wyrzucania produktów plastikowych przynosi poważne negatywne skutki: każdego roku marnowane są opakowania plastikowe za 80-120 mld dolarów. A poza kosztami finansowymi, jeśli nic się nie zmieni, w oceanach pod względem wagi do roku 2050 będzie więcej plastiku niż ryb" - napisano w komunikacie. Forum w Davos (WEF) rozpoczyna prace w środę, ale raport fundacji Ellen MacArthur i firmy McKinsey opublikowano dzień wcześniej.
Jak uniknąć katastrofy?
Jak odnotowano, w 2014 roku proporcja ton plastiku do ton ryb w wodach oceanów wynosiła jeden do pięciu. W 2025 roku będzie to jeden do trzech, a w 2050 roku proporcja przekroczy jeden do jednego - przewidują badacze. Raport powstał na podstawie wywiadów z ponad 180 ekspertami i analizy ponad 200 innych opracowań. Forum zwraca uwagę, że jednym ze sposobów uniknięcia katastrofalnej sytuacji jest poprawienie skuteczności recyklingu. Chodzi o stworzenie zachęt, by ludzie zbierali plastikowe odpady i poddawali je recyklingowi oraz stosowali opakowania wielokrotnego użytku. Trzeba także zachęcić kraje do radykalnej poprawy swojej infrastruktury odbioru odpadów, aby uniknąć wycieku plastikowych śmieci do środowiska naturalnego. Tylko 14 proc. plastikowych opakowań jest odzyskiwanych; w przypadku innych materiałów wskaźnik recyklingu jest znacznie wyższy - odzyskuje się 58 proc. papieru i do 90 proc. materiałów żelaznych i stalowych - zwrócono uwagę. Ze względu na wysoką funkcjonalność i bardzo niskie koszty produkcji plastik stał się jednym z najbardziej popularnych materiałów na świecie. Jego wykorzystanie wzrosło 20-krotnie w ciągu minionych 50 lat i oczekuje się, że ma się jeszcze podwoić w ciągu kolejnych 20 lat.
Prawo nie jest przyjazne recyklingowi butelek:
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA/FRANCIS R. MALASIG