Bogatsi kontra biedniejsi. Spór o potężne pieniądze podzielił Unię Europejską

[object Object]
Szymański: negocjacje Wieloletnich Ram Finansowych będą należały do najtrudniejszych w historiitvn24
wideo 2/3

Poniedziałkowa dyskusja ministrów krajów Unii Europejskiej uwidoczniła duże podziały co do kształtu przyszłego unijnego budżetu. Odbiorcy unijnych środków krytykują Komisję Europejską za propozycję cięć w polityce spójności i rolnictwie. Zdaniem części bogatszych krajów budżet jest za duży.

W poniedziałek w Brukseli ministrowie do spraw europejskich państw członkowskich dyskutowali na temat propozycji KE w sprawie unijnego budżetu na lata 2021-2027. Rozmowa pokazała ogromne podziały pomiędzy biedniejszymi i bogatszymi krajami Unii co do tego, jak ten przyszły budżet ma wyglądać. Dyskusja dotyczyła głównie największych unijnych polityk - spójności i rolnictwa - ale kilka państw wypowiedziało się również w kwestii propozycji KE uzależnienia wypłaty funduszy w przyszłym budżecie od zachowania zasady praworządności. Polska i Węgry skrytykowały tę propozycję, a poparły ją między innymi Francja i Niemcy.

Stanowisko Polski

Wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Konrad Szymański mówił, że choć KE oszacowała, że w wartościach nominalnych cięcia będą wynosiły 5 procent na rolnictwo i 7 procent na spójność, w wartościach realnych będzie to odpowiednio 10 i 15 procent.

- W przypadku niektórych państw członkowskich może to być przełożone na cięcia powyżej 30 procent w polityce spójności - zaznaczył. Wtórował mu sekretarz stanu do spraw europejskich Czech Alesz Chmelarz, który oceniał, że w niektórych przypadkach spadek w funduszach na politykę spójności mógłby sięgnąć nawet do 40 procent. Podobnie jak Szymański opowiedział się za utrzymaniem obecnego klucza podziału tych funduszy, w którym PKB odgrywa najważniejszą rolę.

Chmelarz poparł wprowadzenie mechanizmu powiązania dostępu do funduszy z zapewnianiem praworządności z zastrzeżeniem, że państwa członkowskie będą odgrywały w tym zasadniczą rolę. Skrytykował w tym kontekście propozycję Komisji, przewidująca możliwość głosowania za pomocą odwróconej większości kwalifikowanej, czyli potrzeby zebrania sporej liczby państw, żeby zablokować decyzję KE.

Kontrowersje wokół cięć

Sekretarz stanu do spraw europejskich Portugalii Ana Paula Zacarias zauważyła, że budżet powinien być bardziej ambitny i uwzględniać brexit oraz kryzys walutowy, który dotknął Unię Europejską w ostatnich latach. - Powinien zasadzać się na niwelowaniu różnic. Produkt Krajowy Brutto na głowę mieszkańca powinien być nadal podstawowym punktem wyjścia do wyliczeń - zaznaczyła. Iztok Miroszicz, sekretarz stanu MSZ Słowenii podkreślił, że jego rząd ma obawy co do cięć polityki spójności. - Te cięcia są za daleko idące. Mam nadzieję, że Komisja Europejska będzie prowadziła dialog z państwami członkowskimi. Konwergencja (zmniejszanie różnic w poziomie rozwoju gospodarczego państw - red.) to jeden z najważniejszych procesów w UE. Mamy też obawy co do cięć we wspólnej polityce rolnej, uważamy, że te cięcia są zbyt drastyczne - zaznaczył. Również wiceminister do spraw europejskich Grecji Jeorjos Katrungalos powiedział, że jego kraj "z żalem odnotował propozycje cięć w polityce spójności i wspólnej polityce rolnej". Zaznaczył, że nie chodzi tu o "konflikt z płatnikami netto", ale trzeba pamiętać, że kraje, które płacą więcej do unijnego budżetu, niż z niego biorą, faktycznie otrzymują także pośrednie korzyści, "o wiele większe niż te, które otrzymują beneficjenci". Zastrzeżenia do projektu KE zgłasza również minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkeviczs. - Przyszły budżet powinien zachować równowagę między nowymi priorytetami, ale też politykami, które się sprawdziły. Według nas kształt polityki spójności nie odzwierciedla tego. Nie akceptujemy zmniejszenia środków na politykę spójności - zaznaczył. Albinas Zananaviczius, wiceminister spraw zagranicznych Litwy, również skrytykował propozycję KE dotyczącą spójności. Jego zdaniem cięcia w rzeczywistości mogą być większe i w niektórych przypadkach wynieść nawet 45 procent. W jego opinii trudno będzie to wytłumaczyć odbiorcom pomocy w niektórych regionach UE.

Krajobraz po brexicie

Płatnicy netto krytykowali budżet, ale z innego punktu widzenia. Minister spraw zagranicznych Holandii Stef Blok zaznaczył, że w formie zaproponowanej przez KE budżet unijny "jest nie do przyjęcia". W jego opinii UE powinna skoncentrować się na nowych wyzwaniach, takich jak ochrona klimatu, migracja i badania, a politykę spójności należy zreformować, by uzyskać oszczędności.

- Mniejsza UE oznacza mniejszy budżet. W efekcie brexitu po 2020 roku budżet powinien być zmniejszony - zaznaczył. Dodał, że propozycja KE "pogorszyła pozycję Holandii jako jednego z największych płatników netto". Minister do spraw europejskich Finlandii Sampo Terho powiedział, że KE zaproponowała zbyt wysoki budżet. - Brexit powinien być uwzględniony - zaznaczył. Dodał też, że potrzebne jest powiązanie między funduszami unijnym a praworządnością. Francja jest gotowa na zwiększenie wkładu, ale pod pewnymi warunkami - uwzględnienia nowych priorytetów czy zniesienia rabatów. Minister do spraw europejskich Francji Nathalie Loiseau powiedziała, że jej kraj propozycję KE przyjmuje z zadowoleniem, jako podstawę do dalszej dyskusji. Dodała, że władze w Paryżu popierają uwarunkowanie wypłaty funduszy od praworządności. Zaznaczyła też, że PKB nie powinno być jedynym kryterium przy rozdzielaniu środków z polityki spójności. Podkreśliła, że Francja nie może zaakceptować drastycznych cięć na wspólną politykę rolną.

Minister do spraw europejskich Niemiec Michael Roth powiedział, że Berlin jest gotowy na zwiększenie wkładu finansowego. Jak mówił, UE musi pozostać silna w obliczu globalnych wyzwań ze strony Chin, Rosji czy USA. Zaznaczył, że UE tak czy owak będzie miała lukę w przyszłym budżecie i trzeba ją wyeliminować, między innymi zwiększając wydajność. Opowiedział się też za powiązaniem unijnych funduszy z praworządnością. Zaznaczył, że muszą być kary i zachęty dla tych, "którzy trzymają się wspólnych reguł".

Skutki kryzysu

Odnosząc się do kwestii powiązania unijnych funduszy z zasadą praworządności, ambasador Włoch przy UE Maurizio Massari wskazywał, że jego kraj zawsze opowiadał się za ochroną podstawowych wartości we Wspólnocie.

Z kolei wypowiadając się na temat funduszy oznajmił, że biorąc pod uwagę, że skutki kryzysu są nadal odczuwalne przez miliony obywateli, podział środków spójności musi uwzględniać takie czynniki jak na przykład bezrobocie. Bardzo krytycznie wobec wzrostu wpłat z budżetów państw członkowskich do unijnej kasy odnosiła się minister do spraw europejskich Szwecji Ann Linde. - Szwecja nie będzie w stanie zaakceptować bezpodstawnego wzrostu swojej składki - oznajmiła. Z zadowoleniem przyjęła natomiast zapowiedź zmian zasad podziału środków na fundusze spójności, a także wprowadzenie mechanizmu połączenia funduszy z praworządnością. W podobnym tonie o tej propozycji KE wypowiedział się ambasador Belgii przy UE Francois Roux. - Popieramy inicjatywę KE o powiązaniu środków z budżetu UE z zapewnianiem praworządności w państwach członkowskich. To w pełni zgodne z wagą, jaką przywiązujemy do wartości podstawowych UE - oświadczył. Poza Polską krajem, który był przeciwko tej koncepcji, są Węgry. To rozwiązanie budzi poważne wątpliwości Budapesztu, jeśli chodzi o podstawy prawne. - Kryteria oceny (praworządności - red.) są raczej mgliste - powiedział ambasador Węgier przy UE Oliver Varhelyi.

Przyjaciele spójności

Komisja Europejska na początku maja przyjęła projekt budżetu unijnego na lata 2021-2027 w wysokości 1,279 biliona euro. Podziału na koperty narodowe, czyli między poszczególne państwa członkowskie, na razie nie ma.

Przedstawiony przez KE dokument przewiduje cięcia w wartościach nominalnych we wspólnej polityce rolnej na poziomie 5 proc., a w polityce spójności 7 proc. Polska szacuje, że w ujęciu realnym cięcia wyniosą 10 i 15 proc.

Przed poniedziałkowym posiedzeniem Rady UE ds. ogólnych odbyło się w Brukseli spotkanie ministrów państw UE należących do tzw. grupy przyjaciół polityki spójności. W spotkaniu zorganizowanym z inicjatywy Polski wzięło udział kilkanaście krajów.

Jak podało PAP Stałe Przedstawicielstwo Polski przy UE, na spotkaniu państwa UE były reprezentowane przez ministrów i ambasadorów. Wzięli w nim udział przedstawiciele Portugalii, Hiszpanii, Słowenii, Chorwacji, Rumunii, Słowacji, Czech, Litwy, Estonii, Węgier, Łotwy, Grecji, Bułgarii oraz Polski. Władze w Warszawie reprezentował wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.

Autor: mb//dap / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po aferze ze sposobem wydawania środków z Krajowego Planu Odbudowy przez firmy z branży hotelarsko-restauracyjnej pojawiły się kolejne kontrowersje - dotyczące KPO dla kultury. - Mamy do czynienia z niespotykaną w żadnym wcześniejszym programie sytuacją odrzucenia porażającej większości wniosków - mówi z rozmowie z TVN24+ Ula Kijak, członkini zarządu Gildii Polskich Reżyserek i Reżyserów Teatralnych. - To jest ewidentny problem techniczny albo systemowy - uważa Marcin Bałczewski z Domu Literatury w Łodzi.

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Kontrowersje wokół KPO. "Ewenement na skalę światową"

Źródło:
TVN24 +

Komisja Europejska poinformowała w piątek o nałożeniu na Google 2,95 miliarda euro kary za naruszenie prawa antymonopolowego Unii Europejskiej. Gigant miał faworyzować własną technologię reklamową w stosunku do innych rozwiązań oferowanych przez konkurencję.

Potężna kara dla giganta technologicznego

Potężna kara dla giganta technologicznego

Źródło:
PAP

Tesla ogłosiła propozycję nowego pakietu wynagrodzeń dla Elona Muska, który - jeśli zostanie zatwierdzony przez akcjonariuszy - może uczynić go pierwszym bilionerem na świecie.

Elon Musk pierwszym bilionerem? Dostał propozycję

Elon Musk pierwszym bilionerem? Dostał propozycję

Źródło:
CNN

Prezydent Donald Trump spotkał się z liderami branży technologicznej, w tym Markiem Zuckerbergiem i Timem Cookiem. Tematem rozmów były inwestycje w AI i centra danych w USA. Prezesi gigantów zobowiązali się do miliardowych inwestycji. "Trump rozkoszował się tymi obietnicami wydatkowymi" - skomentował Bloomberg.

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

"Trump rozkoszował się tymi obietnicami"

Źródło:
Bloomberg

Nie uważam, żebyśmy byli z kimś w jakimś sporze biznesowym - stwierdził prezes Allegro Marcin Kuśmierz, odnosząc się do pozwu InPostu. Zapewnił, że program Allegro Delivery pozostaje otwarty na nowych partnerów logistycznych i nie jest skierowany przeciwko żadnemu podmiotowi.

Batalia gigantów na polskim rynku. "Ten program nie jest w nikogo wymierzony"

Batalia gigantów na polskim rynku. "Ten program nie jest w nikogo wymierzony"

Źródło:
PAP

Kolej w Łomży stanie się faktem - zapowiedział w piątek premier Donald Tusk. Pierwsze pociągi z tego miasta mają ruszyć w czerwcu 2026 roku. Szef rządu zaznaczył, że inwestycja ta nie będzie wtedy jeszcze zakończona, ale pociągi pojadą już do miejscowości Łapy.

Tusk: jesteśmy w miejscu, gdzie opóźnienie pociągu wynosi ponad 30 lat

Tusk: jesteśmy w miejscu, gdzie opóźnienie pociągu wynosi ponad 30 lat

Źródło:
PAP

OpenAI zapowiada własną platformę rekrutacyjną, która ma rywalizować z LinkedIn. OpenAI Jobs Platform wykorzysta sztuczną inteligencję do łączenia kandydatów z firmami i ma zostać uruchomiona w połowie 2026 roku.

Powstanie konkurencja dla LinkedIn. Będzie napędzana AI

Powstanie konkurencja dla LinkedIn. Będzie napędzana AI

Źródło:
techcrunch.com

Policja zamknęła największy serwis z nielegalnymi transmisjami sportowymi - pisze portal stacji BBC. Egipskie służby wraz z międzynarodową organizacją ACE zlikwidowały stronę Streameast, którą w ciągu ostatniego roku odwiedzono ponad 1,6 miliarda razy.

Koniec darmowych transmisji. Policja zlikwidowała piracki serwis

Koniec darmowych transmisji. Policja zlikwidowała piracki serwis

Źródło:
BBC

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt, który zakłada powiązanie prawa do pobierania świadczenia 800 plus przez cudzoziemców od aktywności zawodowej - przekazał wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Duszczyk. Wyjaśnił, że projektem zajmie się teraz rząd.

Wiceminister: jeżeli będzie weto, czeka nas gigantyczny chaos

Wiceminister: jeżeli będzie weto, czeka nas gigantyczny chaos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oszustwo "na bransoletkę" nasila się w stolicy Włoch. Rzymska policja ostrzega turystów, że do wyłudzeń dochodzi w okolicach najpopularniejszych atrakcji Wiecznego Miasta. Służby apelują, aby nie przyjmować żadnych, rzekomo bezpłatnych upominków od nieznajomych.

To oszustwo się nasila. Policja ostrzega turystów

To oszustwo się nasila. Policja ostrzega turystów

Źródło:
PAP

Trasa La Loire a Velo w malowniczej Dolinie Loary zdobyła tytuł najpiękniejszej trasy rowerowej na świecie - wynika z zestawienia magazynu "Time Out". Ten francuski region kusi nie tylko wyśmienitą kuchnią, ale także pięknymi krajobrazami, które oczarują każdego miłośnika rowerowych podróży.

To najpiękniejszy szlak rowerowy na świecie

To najpiękniejszy szlak rowerowy na świecie

Źródło:
PAP

Na targach IFA w Berlinie zaprezentowano koncepcyjną kosiarkę - robota Master X Series od marki NexLawn. Urządzenie wyróżnia się mechanicznym ramieniem, które pozwala mu wykonywać zadania znacznie wykraczające poza zwykłe koszenie trawnika.

Skosi trawę, ale też zbierze owoce i rzuci piłkę psu

Skosi trawę, ale też zbierze owoce i rzuci piłkę psu

Źródło:
theverge.com

W czwartkowym losowaniu Lotto nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 28 milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 4 września 2025 roku.

Wyniki Lotto. To 12. takie losowanie z rzędu

Wyniki Lotto. To 12. takie losowanie z rzędu

Źródło:
tvn24.pl

Zamrozimy cenę prądu na 500 złotych za megawatogodzinę - zapowiedział minister energii Miłosz Motyka. Dodał, że od 2026 roku gospodarstwa domowe o niskich dochodach, korzystające z ciepła systemowego, otrzymają bon ciepłowniczy.

Zamrożenie cen prądu. Minister podał kwotę

Zamrożenie cen prądu. Minister podał kwotę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Gotówka zyskuje w oczach Polaków jako pewny środek płatniczy w sytuacjach kryzysowych - poinformował "Puls Biznesu". Na wzrost popularności papierowych pieniędzy wpłynąć miały pandemia oraz wojna w Ukrainie.

Niezawodna w kryzysowych sytuacjach. Niektóre banki "wydały nawet rekomendacje"

Niezawodna w kryzysowych sytuacjach. Niektóre banki "wydały nawet rekomendacje"

Źródło:
PAP

Z prognoz Narodowego Banku Polskiego wynika, że w kolejnych miesiącach inflacja może wzrosnąć - poinformował w czwartek na konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński. Podkreślił jednak, że nie ma mowy o podwyżkach stóp procentowych. Ocenił, że do kolejnej obniżki stóp mogłoby dojść po zamrożeniu cen energii elektrycznej na dłużej.

Glapiński: nie ma o tym mowy

Glapiński: nie ma o tym mowy

Źródło:
tvn24.pl

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął w czwartek projekty ustaw dotyczące przedłużenia zamrożenia cen energii elektrycznej do końca 2025 roku, wprowadzenia bonu ciepłowniczego oraz nowelizacji ustawy o zapasach ropy i gazu - poinformował w czwartek w mediach społecznościowych resort energii.

Mrożenie cen i bon ciepłowniczy. "Ofensywa" resortu energii

Mrożenie cen i bon ciepłowniczy. "Ofensywa" resortu energii

Źródło:
PAP

Za jaja płacimy coraz więcej. Taka sytuacja potrwa co najmniej do Świąt Bożego Narodzenia - prognozują analitycy Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP). - Braki jaj w innych krajach nie pozwalają producentom na obniżki ze względu na wysoką opłacalność eksportu - mówi szefowa Izby Katarzyna Gawrońska.

Ten produkt podrożał o 50 procent. "Sytuacja jest skomplikowana"

Ten produkt podrożał o 50 procent. "Sytuacja jest skomplikowana"

Źródło:
PAP

Duńska firma Ørsted oraz amerykańskie stany Rhode Island i Connecticut ogłosiły w czwartek, że złożą oddzielne pozwy przeciwko administracji Donalda Trumpa. Powodowie twierdzą, że decyzja o zablokowaniu budowy niemal ukończonej farmy wiatrowej u wybrzeży Stanów Zjednoczonych jest nielegalna.

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Są pozwy

Trump wstrzymał wielką inwestycję. Są pozwy

Źródło:
Reuters

Nowe, wyższe stawki opłat za przeprowadzanie badań technicznych pojazdów wejdą w życie od 19 września 2025 roku - poinformowało w czwartek Ministerstwo Infrastruktury. Rozporządzenie w tej sprawie opublikowano już w Dzienniku Ustaw. W przypadku samochodów osobowych opłata wzrośnie o 51 złotych do 149 złotych.

Opłata wzrośnie do 149 złotych. Opublikowano rozporządzenie

Opłata wzrośnie do 149 złotych. Opublikowano rozporządzenie

Źródło:
PAP

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński poinformował, że zamierza zaproponować zarządowi NBP zwiększenie udziału rezerw złota z obecnych 20 do 30 procent. - Złoto w zasobach banków centralnych stało się drugim aktywem po dolarze - poinformował szef banku centralnego.

Adam Glapiński ma propozycję dla zarządu NBP

Adam Glapiński ma propozycję dla zarządu NBP

Źródło:
PAP

Podwyżki na A2 na trasie Nowy Tomyśl-Konin. Za przejazd każdym z trzech 50-kilometrowych odcinków autostrady kierowcy aut osobowych będą musieli zapłacić o złotówkę więcej - 37 złotych. W sumie przejazd będzie kosztował 111 złotych. 

Złe wieści dla kierowców. Podwyżki na autostradzie

Złe wieści dla kierowców. Podwyżki na autostradzie

Źródło:
TVN24, PAP

W sierpniu 2025 roku upadłość ogłosiły 34 przedsiębiorstwa w Polsce. To wzrost o 13,3 procent rok do roku i jednocześnie trzeci najwyższy wynik w tym roku – podaje raport MGBI.

Niepokojące dane z polskich firm

Niepokojące dane z polskich firm

Źródło:
PAP

Ława przysięgłych w San Francisco zdecydowała, że Google musi zapłacić 425 milionów dolarów odszkodowania w pozwie zbiorowym dotyczącym naruszenia zasad prywatności - przekazał Reuters.

Wielka kara za naruszenie prywatności użytkowników

Wielka kara za naruszenie prywatności użytkowników

Źródło:
Reuters

Będą pieniądze na budowę tak zwanej Drogi Czerwonej, łączącej nabrzeże gdyńskiego portu z trasą S7 i kluczowej dla możliwości transportu wojsk sojuszniczych - przekazał Maciej Samsonowicz, doradca ministra obrony narodowej.

Strategiczna "Droga Czerwona". Jest zapowiedź

Strategiczna "Droga Czerwona". Jest zapowiedź

Źródło:
PAP

Banki dotychczas chroniły marże odsetkowe przed skutkami obniżek stóp procentowych, ale to się zmieni - podaje czwartkowy "Puls Biznesu". Jak zauważa gazeta, banki będą teraz podwyższać opłaty i prowizje.

Wyższe opłaty i prowizje. Banki stracą na niższych stopach i będą nadrabiać zyski

Wyższe opłaty i prowizje. Banki stracą na niższych stopach i będą nadrabiać zyski

Źródło:
PAP

To atrakcyjna szansa, by przetestować nieuchronne zmiany. Po ponad 100 latach od wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy, skrócenie czasu pracy jest konieczne - mówiła w czwartek ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Polski, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, o pilotażowym programie skrócenia czasu pracy.

Ministra: po ponad 100 latach skrócenie czasu pracy jest konieczne

Ministra: po ponad 100 latach skrócenie czasu pracy jest konieczne

Źródło:
tvn24.pl, PAP