W obecnym kształcie wypracowanego w negocjacjach porozumienia w sprawie brexitu dostrzegamy realizację wielu polskich oczekiwań dotyczących ochrony praw polskich obywateli na dziś, ale i na przyszłość, na zawsze niejako - powiedział w środę wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.
Jak dodał, wszystko wskazuje, że nie będzie przeszkód, by rozpoczynający się w czwartek szczyt Rady Europejskiej wyraził zgodę na przejście do drugiej fazy rozmów o brexicie - dotyczących przyszłych relacji Londynu ze Wspólnotą. - My bardzo uważnie analizujemy raport z negocjacji i dostrzegamy w nim realizację bardzo wielu polskich oczekiwań, jeżeli chodzi o ochronę praw obywateli - na dziś, ale także i na przyszłość, na zawsze niejako - podkreślił Szymański. - Widzimy też znacznie lepsze rozwiązania niż dotychczas, jeżeli chodzi o zabezpieczenie interesów finansowych UE - dodał. Jak zaznaczył wiceminister, rozliczenie tej perspektywy finansowej jest bardzo ważne dla polskich beneficjentów i "dla Polski jako takiej".
Porozumienie i wytyczne
W zeszły piątek Komisja Europejska i Wielka Brytania porozumiały się co do pierwszej fazy rozmów dotyczących brexitu. Główny negocjator Komisji ds. Brexitu Michel Barnier ocenił, że jego zdaniem osiągnięty w piątek postęp jest wystarczający, by przejść do kolejnego etapu negocjacji. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą na przyszłotygodniowym szczycie szefowie państw i rządów unijnej "27". Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk oświadczył, że zawarcie porozumienia pomiędzy KE a Londynem pozwala mu przedstawić wytyczne na przyszłotygodniowy szczyt UE i poinformował, że wysłał przywódcom unijnym propozycję, "by rozpocząć negocjacje na temat okresu przejściowego w relacjach UE z Wielką Brytanią po wyjściu tego kraju ze Wspólnoty". Tusk zaznaczył, że zaproponował, by w tym okresie "Wielka Brytania respektowała całe unijne prawo, w tym także nowe prawo, zobowiązania budżetowe, sądownictwo i oczywiście wszystkie związane z tym zobowiązania". Dodał, że chce, aby w okresie przejściowym, decyzje w UE były podejmowane przez "27", bez udziału Wielkiej Brytanii.
Autor: ps//dap / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock