Polska marka wybiera się na podbój rynku w Londynie. Sklep Reserved otworzył się na prestiżowej Oxford Street w dzielnicy West End. Na uroczystym otwarciu była obecna m.in. brytyjska supermodelka Kate Moss. Jak oceniają wyspiarskie media - to ruch polskiej firmy, by przyciągnąć brytyjskich klientów.
- Jestem realistą, jeśli chodzi o wyzwania brytyjskiego rynku - mówił Marek Piechocki, właściciel marki LPP, której częścią jest Reserved.
Ale jednocześnie nie krył podekscytowania. - Londyn to prawdziwie globalne miasto, europejska stolica mody i okno na świat, co roku odwiedzane przez setki milionów turystów - mówi.
Jak podkreślił, salon Reserved w Londynie został całkowicie wykonany przez polskie firmy.
Oprócz szerokiej gamy produktów w nowym sklepie dostępna jest również specjalna londyńska kolekcja ubrań i dodatków inspirowanych polską szkołą wzornictwa i polską kulturą. Jednocześnie uruchomiono sprzedaż wysyłkową i sklep internetowy.
Oxford Street
"Polski Reserved ma nadzieję być powiewem świeżości w domu towarowym BHS. Brytyjskich klientów chce zdobyć, zatrudniając jako twarz kampanii supermodelkę Kate Moss, bliską przyjaciółkę Sir Philipa Greena, właściciela BHS" - pisze wyspiarski "The Telegraph".
BHS (British Home Stores) to słynny dom towarowy na handlowej Oxford Street, kojarzony do tej pory głównie z brytyjskimi markami.
Umowa najmu LPP z BHS została podpisana na 10 lat jeszcze przed ubiegłorocznym referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Według informacji medialnych jest warta około 116 milionów funtów (ok. 538 milionów złotych). Inwestycje w projekt i budowę salonu pochłonęły blisko 20 milionów złotych.
Według informacji branżowego stowarzyszenia zrzeszającego największych najemców sklepów w West Endzie rocznie przez Oxford Street przechodzi około 120 milionów osób. Ostatnio jednak dom handlowy odnotowuje gorszy okres. Spośród 160 butików, które zakończyły tam działalność, aż 60 nie znalazło nowego najemcy.
Odważna decyzja
Prezes firmy doradczej Brand Finance David Haigh przyznał, że "wprowadzenie się Reserved na Oxford Street oraz podpisanie kontraktu z Kate Moss jako ambasadorką marki wzbudziło ogromne zainteresowanie w mediach i branży".
- Ta odważna strategia marketingowa zwiększy rozpoznawalność marki w Wielkiej Brytanii, ale także wśród obcokrajowców, którzy przyjeżdżają do brytyjskiej stolicy na zakupy, m.in. z Rosji, Bliskiego Wschodu i Azji. Londyn jest oknem na świat i sklep na być może najczęściej odwiedzanej na świecie ulicy handlowej, jaką jest Oxford Street, może być dla Reserved przepustką do zostania prawdziwie światowym graczem na rynku mody - dodał.
Założone w 1991 roku LPP to jedna z największych polskich spółek giełdowych notowana w ramach indeksu WIG20 i jedna z najszybciej rozwijających się firm odzieżowych w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Po wejściu na rynek brytyjski firma jest obecna w 20 krajach, w których ma ponad 1700 sklepów swoich pięciu marek - Reserved, Cropp, House, Mohito i Sinsay.
W mijającym półroczu odnotowała rekordowy wynik, jeśli chodzi o sprzedaż, zarabiając w ciągu 6 miesięcy 3 mld złotych. O otwarciu się na Wielką Brytanię marka informowała już od ponad roku.
Oprócz Reserved na Oxford Street swój sklep ma także polska firma kosmetyczna Inglot.
Autor: ps/ms / Źródło: PAP, tvn24bis.pl, telegraph.co.uk