Zasady Europejskiego Banku Inwestycyjnego wykluczają inwestowanie w tradycyjne projekty węglowe - przypomniał w poniedziałek wiceprezes banku Jonathan Taylor. Standardy emisji CO2 muszą spełniać również projekty finansowane przez EBI w ramach "planu Junckera".
- Projekty muszą spełniać standardy emisji. Maksymalny dopuszczalny próg to 550 g CO2/kWh - przypomniał na spotkaniu z dziennikarzami Taylor, w EBI odpowiedzialny m.in. za działania na rzecz ochrony środowiska i klimatu. Ten próg ogranicza możliwości finansowania inwestycji w elektrownie węglowe. Taylor dodał, że jedyne możliwe odstępstwo od tej zasady dotyczy tzw. małych wysp energetycznych, na których nie jest możliwe inne rozwiązanie.
Są wyjątki
EBI nie wyklucza jednak finansowania m.in. projektów sekwestracji dwutlenku węgla (ang. Carbon Capture and Storage, CCS). Sekwestracja węgla polega na oddzieleniu i wychwyceniu CO2 ze spalin w celu ograniczenia jego emisji do atmosfery. - Poniżej progu emisji jesteśmy neutralni, jeśli chodzi o źródła energii. Jeśli projekt CCS obniża emisje poniżej progu, to nie ma przeciwskazań - powiedział Taylor.
Zgodnie z dokumentem określającym warunki udzielania kredytów przez EBI próg emisji wyklucza inwestowanie w elektrownie na węgiel kamienny i brunatny, ale, obok projektów CCS, nie wyklucza wysoce wydajnych węglowych elektrociepłowni kogeneracyjnych (które wytwarzają i prąd i ciepło użytkowe), niektórych elektrowni opalanych częściowo przez źródła neutralne z punktu widzenia CO2, jak np. biomasa, a także bloków gazowo-parowych i kogeneracji na gaz. - Wymagania dotyczące emisji musi spełniać cały projekt. Nie wystarczy, by poniżej progu była jedna jego część - zaznaczył Richard Willis, rzecznik banku. Willis dodał, że standardy emisji muszą spełniać również projekty finansowane przez EBI w ramach Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych (EFIS).
Wsparcie dla planu Junckera
EBI ma wspierać nowy plan inwestycyjny Komisji Europejskiej kierowanej przez Jean-Claude'a Junckera. Kluczowy dla tej inicjatywy EFIS ma zostać utworzony w ramach EBI i dysponować na początek 16 mld euro gwarancji z KE i 5 mld ze środków EBI. Plan Junckera zakłada, że dzięki przyciągnięciu kapitału prywatnego całkowita wartość wygenerowanych inwestycji w latach 2015-2017 sięgnie 315 mld euro. Zgłoszona przez Polskę pod koniec ubiegłego roku wstępna, niezobowiązująca lista projektów możliwych do finansowania w ramach EFIS zawiera m.in. budowę kopalni węgla czy budowę elektrowni węglowej. Europejski Bank Inwestycyjny jest własnością 28 państw UE. W 2014 r. EBI podpisał umowy na kredyty w łącznej wysokości 77 mld euro.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu