Spencer Elden - dziecko z okładki płyty "Nevermind" - pozywa zespół Nirvana zarzucając mu wykorzystywanie seksualne - informuje BBC. Na okładce albumu czteromiesięczny Elden pływa nago w basenie i próbuje schwytać jednodolarowy banknot zawieszony na żyłce wędkarskiej. Teraz 30-letni mężczyzna twierdzi, że jego rodzice nigdy nie podpisali zgody na wykorzystanie jego wizerunku, który na dodatek - jego zdaniem - jest pornografią dziecięcą.
"Nevermind" to kultowy album Nirvany, który ukazał się 24 września 1991. Do historii muzyki rozrywkowej przeszło zdjęcie autorstwa Kirka Weddle'a z czteromiesięcznym nagim chłopcem.
Spencer Elden pozywa zespół Nirvana pod zarzutem wykorzystania seksualnego
"Zdjęcia ukazywały intymną część ciała Spencera i lubieżnie pokazywały genitalia Spencera od czasu, gdy był niemowlęciem" - cytuje BBC pozew złożony w Kalifornii.
Jak wyjaśnia portal, zgodnie z prawem w USA zdjęcia niemowląt, które nie mają charakteru seksualnego, nie są na ogół uznawane za pornografię dziecięcą. Jednak prawnik Eldena, Robert Y. Lewis uważa, że włączenie banknotu dolarowego, który został nałożony po zrobieniu zdjęcia, sprawia, że nieletni wygląda na "prostytutkę".
W pozwie napisano również, że zespół Nirvana obiecał zakryć genitalia Eldena naklejką, ale umowa nie została dotrzymana - podaje BBC.
Dodaje, że według Eldena, "jego prawdziwa tożsamość, imię i nazwisko są na zawsze związane z komercyjnym wykorzystywaniem seksualnym, którego doświadczył jako nieletni". Mężczyzna podkreśla, że "cierpiał i będzie cierpiał przez całe życie". Mówi również o "ekstremalnym i trwałym cierpieniu emocjonalnym" i stwierdza, że publikacja jego wizerunku "zakłóciła jego normalny rozwój i postępy edukacyjne" oraz przyczyniła się do "leczenia medycznego i psychologicznego".
Elden domaga się odszkodowania w wysokości co najmniej 150 tysięcy dolarów od każdego z 15 oskarżonych, w tym wciąż żyjących członków zespołu Dave'a Grohla i Krista Novoselica, zarządcy majątku Kurta Cobaina, byłej żony Cobaina - Courtney Love oraz fotografa Kirka Weddle'a.
Przedstawiciele Nirvany i ich wytwórni płytowej jeszcze nie wystosowali komentarza w tej sprawie - informuje BBC.
Spencer Elden - odtwarzanie okładki albumu "Nevermind" zespołu Nirvana
Elden kilkukrotnie odtwarzał okładkę albumu - robił to jako nastolatek i dorosły, zawsze w kąpielówkach, z okazji 10., 20. i 25. rocznicy wydania płyty "Nevermind".
W wywiadach zdarzało mu się odnosić do okładki albumu. W 2016 roku powiedział magazynowi "Time", że jego sława go "trochę denerwowała", gdy dorósł. - Obudziłem się, będąc już częścią tego ogromnego projektu. To dość trudne, bo czujesz, że zostałeś sławny bez powodu - cytuje wypowiedź Eldena BBC.
Mężczyzna dodał, że "trudno nie był złym, gdy się słyszy, ile pieniędzy jest z tym związanych". - Gdy idę na mecz baseballowy i myślę, że wszyscy na stadionie prawdopodobnie widzieli mojego małego penisa, to czuję się, jakbym odebrano mi część moich praw - mówił.
BBC zaznacza, że zdarzały się wywiady, gdy wypowiadał się w innym tonie. - To zawsze była pozytywna rzecz i otworzyła mi drzwi. Mam teraz 23 lata i jestem artystą, a ta historia dała mi możliwość pracy z Shepardem Faireyem przez pięć lat, co było niesamowitym doświadczeniem. Jest wielkim koneserem muzyki: kiedy usłyszał, że jestem "Nirvana baby", pomyślał, że to było naprawdę fajne - cytuje BBC wypowiedź Eldena dla "Guardiana".
Geneza okładki płyty "Nevermind"
W 2008 rok ojciec Spencera Eldena, Rick opowiedział o sesji zdjęciowej amerykańskiej rozgłośni NPR. Wspominał, że Weddle, który był przyjacielem rodziny, zaproponował mu 200 dolarów za udział. - Urządziliśmy wielką imprezę na basenie i nikt nie miał pojęcia, co się dzieje - przytacza jego wypowiedź BBC.
Portal wyjaśnia, że rodzina szybko zapomniała o sesji zdjęciowej, aż trzy miesiące później zobaczyła okładkę albumu "Nervmind" na ścianie budynku Tower Records w Los Angeles. Dwa miesiące później w artykule NPR napisano, że "Geffen Records wysłało rocznemu Spencerowi Eldenowi platynowy album i pluszowego misia".
Album "Nevermind", na którym znalazły się hity "Smells Like Teen Spirit", "Come As You Are" i "Lithium", sprzedał się w 30 milionach egzemplarzy na całym świecie.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock