W tych miastach aż chce się żyć. Pozycja Warszawy nie zachwyca

Melbourne, Wiedeń i Vancouver to najbardziej przyjazne miasta do życia. Tak ocenili analitycy Economist Inteligence Unit, którzy pod uwagę wzięli między innymi poziom stabilności, służbę zdrowia, kulturę, edukację, ochronę środowiska i infrastrukturę. Melburne otrzymało najwyższą liczbę punktów za służbę zdrowia, edukację i infrastrukturę, uzyskując całkowity wynik 97,5 pkt. na 100 możliwych,. Australijskie miasto wyprzedziło Wiedeń tylko o 0,1 pkt. Do zwycięzcy zestawienia Warszawa straciła 17,2 pkt., zajmując 65. miejsce na 140 sklasyfikowanych miast. Na końcu zestawienia "The Economist" znajdują się miasta zdewastowane przez wojnę, biedę oraz polityczną niestabilność.