Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje w 2016 r. wzrost światowej gospodarki o 3,8 proc., wobec 3,5-proc. wzrostu, prognozowanego na 2015 r. - wynika z zaprezentowanego w środę raportu "World Economic Outlook". Także wskaźniki dot. Polski są bardzo korzystne - wynika z raportu.
Prezentujący na środowej konferencji w NBP pierwszą część raportu Aqib Aslam z MFW wskazał, że prognozy dla gospodarki świata są coraz lepsze. Wpływa na to zwłaszcza spadek cen ropy, które jednak, jak wynika z raportu, mogą w bieżącym roku znów zacząć rosnąć.
Wyniki Polski
Z raportu wynika, że MFW w ramach kwietniowych prognoz przewiduje wzrost gospodarek większości krajów rozwiniętych (UE jako całość w 2015 1,5 proc., w 2016 1,6 proc., USA - w 2015 i 2016 po 3,1 proc., gospodarki wszystkich krajów G20 3,6 proc. w 2015 i 3,8 proc. w 2016).
Na tym tle bardzo dobrze prezentują się wyniki Polski. O ile w styczniu 2015 roku MFW przewidywał wzrost polskiej gospodarki o 3,0 proc. w 2015 i 3,3 proc. w 2016, to według kwietniowej prognozy wzrost ten wyniesie i w tym, i w przyszłym roku po 3,5 proc.
Prognozy dotyczące naszego kraju są najlepsze wśród państw naszego regionu (Czechy, Słowacja, Węgry). - Jeśli chodzi o prognozowany wzrost, Polska bardzo dobrze sobie radzi, w porównaniu do innych krajów europejskich - mówił Aslam.
Ropa i kłopoty
Pogarsza się natomiast sytuacja w gospodarkach, które żyją z eksportu cen ropy (np. Rosja, Wenezuela). Stąd np. w odniesieniu do gospodarki rosyjskiej MFW prognozuje spadek gospodarki o 3,8 proc. w 2015 i 1,1 proc. w 2016 (w styczniu br. prognozowano spadki odpowiednio o 3,0 proc. i 1,0 proc.).
Stąd gospodarki opierające się na eksporcie ropy powinny poszukiwać nowych bodźców wzrostowych - zalecał przedstawiciel MFW.
Spadek cen ropy był duży - z raportu wynika, że ceny te spadły w ciągu ostatniego roku o 45 proc. - MFW próbuje przeanalizować źródła tego spadku - powiedział Aslam.
Tym niemniej na 2015 rok raport prognozuje lekki spadek podaży ropy, co może być czynnikiem wpływającym na lekki wzrost cen.
O prognozach, związanych ze skutkami światowego kryzysu gospodarczego z 2008 roku mówił z kolei Patrick Blagrave z MFW. Jak mówił, z zawartych w raporcie prognoz na lata 2015-20 wynika, że w większości gospodarek będzie notowany wzrost gospodarczy, ale mniejszy niż w latach bezpośrednio przed kryzysem. - Gospodarki będą się rozwijać wolniej i może być trudniej utrzymać stabilność finansową - podkreślał.
Stąd, dodał, MFW zaleca inwestycje w produktywność i infrastrukturę, zwłaszcza w krajach rozwijających się, natomiast w krajach rozwiniętych w nowe technologie.
Raport "World Economic Outlook" o trendach w gospodarce światowej MFW prezentuje dwa razy do roku.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu