Badania nad systemem siedmiu planet podobnych do Ziemi były w rzeczywistości projektem europejskim, realizowanym przez zespół naukowców z bardzo silną reprezentacją europejską - podkreśliła w czwartek Komisja Europejska.
Dzień po ogłoszeniu odkrycia pozasłonecznego układu planet, nazwanego TRAPPIST-1, Komisja Europejska pochwaliła się, że projekt badawczy otrzymał grant ze środków Unii Europejskiej w wysokości 1,96 mln euro.
Rola UE niewyeksponowana
- To spektakularne odkrycie dowodzi, że współpraca międzynarodowa i zdecydowane wsparcie Komisji Europejskiej dla badań naukowych pozwala na prowadzenie najbardziej fascynujących poszukiwań: życia poza systemem słonecznym - oświadczył unijny komisarz ds. badań, nauki i innowacji Carlos Moedas. Pogratulował międzynarodowemu zespołowi badaczy pod kierunkiem belgijskiego naukowca Michaela Gillona z Uniwersytetu w Liege. Na konferencji prasowej rzecznik Komisji Margaritis Schinas ubolewał jednak, że gdy ogłoszono odkrycie, rola UE i Komisji nie została tak wyeksponowana, jak rola amerykańskiej Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (NASA); w środę NASA poinformowała o przełomowym odkryciu wspólnie z Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO). Schinas zażartował na konferencji prasowej, że KE informuje o wkładzie UE w projekt badawczy, "korzystając z tego, że NASA jeszcze śpi".
Układ siedmiu planet
Układ TRAPPIST-1 ma aż siedem planet, które oznaczono kolejnymi literami alfabetu dodanymi do nazwy gwiazdy (począwszy od TRAPPIST-1 b, poprzez c, d, e, f, g, aż do TRAPPIST-1 h). Planety mają rozmiary Ziemi i Wenus lub są nieco mniejsze. Według naukowców mogą tam panować ziemskie temperatury i istnieć woda w stanie ciekłym. Gwiazda TRAPPIST-1 znajduje się zaledwie 40 lat świetlnych od Ziemi. Mimo tej bliskości, na niebie świeci bardzo słabo, gdyż jest niewielka - niewiele większa od planety Jowisz: jej masa wynosi zaledwie 8 proc. masy Słońca. Gwiazdę nazwano tak, jak belgijski teleskop TRAPPIST (Transiting Planets and Planetesimals Small Telescope–South), zainstalowany w obserwatorium La Silla w chilijskich Andach. Faktycznie nazwa ta nawiązuje do belgijskiego piwa trapistów, warzonego w przyklasztornych browarach. Z kolei projekt badawczy został nazwany SPECULOOS (Search for Planets Eclipsing Ultra-cool Stars) - tak jak belgijskie tradycyjne ciastka korzenne. W badaniach uczestniczyło około 30 astronomów - z Belgii, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, USA, Francji, RPA, Arabii Saudyjskiej i Maroka.
Autor: azb/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: NASA/R. Hurt/T. Pyle