Boeingi 737 Max mogą nie otrzymać zgody na loty nawet do lutego 2020 roku - poinformowała w środę agencja Reutera. Samoloty zostały uziemione po dwóch katastrofach, w których w sumie zginęło 346 osób.
Boeing spodziewał się, że w USA odpowiednia zgoda zostanie wydana jeszcze przed końcem 2019 roku. Amerykański koncern zapewnia, że wprowadził niezbędne modyfikacje oprogramowania komputerów pokładowych i inne poprawki oraz że przeprowadzone loty testowe wykazały pełną sprawność tych samolotów.
Opóźnienie
Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała jednak, że nadal bada problemy dotyczące samolotu Boeing 737 Max i potwierdziła, że nie wyda zgody na dopuszczenie maszyn tego typu do lotów z pasażerami przed końcem roku.
Urzędnicy federalni powiedzieli agencji Reutera, że decyzji FAA można się spodziewać najwcześniej w styczniu, chociaż niektórzy z nich sądzą, że może to być dopiero w lutym. Znaczące opóźnienie w zatwierdzeniu do lotów 737 Max może zmusić Boeinga do dużych zmian w produkcji samolotów, co będzie miało konsekwencje dla całego globalnego łańcucha dostaw oraz dla wielu klientów linii lotniczych - przestrzegają eksperci. Szef Międzynarodowego Stowarzyszenia Transportu Lotniczego Alexandre de Juniac ostrzegł w środę, że linie lotnicze zbliżają się do kresu możliwości sprawnego zarządzania flotami przy wyłączeniu 737 MAX z eksploatacji. Przewoźnicy będą potrzebowali co najmniej 30 dni na przygotowanie maszyn i załóg, gdy FAA wyda zgodę na loty 737 Max.
Katastrofy
Boeingi 737 Max uziemiono w rezultacie dwóch katastrof - w Indonezji w październiku ubiegłego roku i w Etiopii w marcu tego roku - w których łącznie zginęło 346 osób.
Przyczyną tych katastrof było najprawdopodobniej wadliwe oprogramowanie kontrolujące system MCAS automatycznie zapobiegające przeciągnięciu (utracie siły nośnej). Wszystkie 737 Max, będące w posiadaniu linii lotniczych na całym świecie, w tym również należące do polskiego LOT-u, zostały wycofane z eksploatacji do czasu uzyskania nowego certyfikatu dopuszczającego do lotów z pasażerami.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Boeing