W pierwszej połowie 2019 roku Boeing odnotował 37-procentowy spadek w realizacji zamówień w związku z koniecznością uziemienia swych popularnych maszyn po dwóch katastrofach z ich udziałem; na czoło wyścigu potęg lotniczych wysunął się Airbus, którego dostawy wzrosły o 28 procent - podała w czwartek agencja AP.
Jak wskazano, w pierwszej połowie roku europejski koncern Airbus dostarczył do klientów 389 samolotów, czyli o 28 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, kiedy zrealizował zamówienia na 303 maszyny. Wzmocnił sprzedaż efektywnych paliwowo samolotów z rodziny A320neo.
Natomiast amerykański Boeing w tym samym czasie znalazł nabywców na 239 samolotów, co oznacza spadek w porównaniu z tym samym okresem zeszłego roku, gdy dostarczył do klientów 378 maszyn. Przy czym, jak podaje agencja, "drugi kwartał był słabszy niż pierwszy".
Dostawy boeingów z "rodziny" 737, popularnych wąskokadłubowców pasażerskich średniego zasięgu, spadły w drugim kwartale 2019 roku do 24 sztuk. W pierwszych trzech miesiącach tego roku było to 89, a tymczasem w drugim kwartale 2018 r. - 137.
Uziemione samoloty
Linie lotnicze chętnie zamawiały oszczędne paliwowo maszyny 737 MAX - konkurentów Airbusów neo - podkreśla agencja. Boeingi 737 MAX uziemiono jednak w marcu w rezultacie dwóch katastrof - w Indonezji w październiku ubiegłego roku i w Etiopii w marcu tego roku - w których zginęło łącznie 346 osób. Amerykański producent zawiesił dostawy MAX-ów, ale kontynuował realizację zamówień na starszy model 737 - tzw. NG.
Przez trzy kolejne miesiące, do czerwca, Boeing nie otrzymał żadnych nowych zamówień na MAX-y - podkreśla agencja.
W czerwcu macierzysta spółka British Airways ogłosiła, że zamierza kupić 200 tego typu samolotów, co - jak wskazuje agencja - zostało odczytane jako gest wsparcia dla Boeinga. Amerykański koncern nie zaliczył jednak tego zamówienia do statystyki za pierwsze półrocze, bo transakcja nie została jeszcze sfinalizowana.
W niedzielę media informowały, że z zamówienia na 30 samolotów Boeing 737 MAX wycofała się niskokosztowa linia lotnicza Flyadeal z Arabii Saudyjskiej. Jak wskazano, wartość zamówienia, z którego zrezygnowały saudyjskie linie, to według cen katalogowych 5,9 mld dolarów, choć zwykle w przypadku dużych transakcji linie lotnicze dostają upusty.
We wtorek Biały Dom ogłosił natomiast, że linie lotnicze Qatar Airways kupiły pięć samolotów Boeing 777 w wersji cargo. Bliskowschodni przewoźnik podpisał list intencyjny w tej sprawie podczas czerwcowego Międzynarodowego Salonu Lotniczego w Paryżu.
Na początku lipca Boeing poinformował, że przeznaczy 100 milionów dolarów na pomoc rodzinom ofiar katastrof w Indonezji i Etiopii.
W 2018 roku Boeing dostarczył swoim klientom 806 samolotów. Airbus pod tym względem był o sześć maszyn gorszy.
Autor: kris / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock