Miasto opływające złotem. 10 faktów o Dubaju, które was zadziwią

Dubaj nazywany jest "Miastem ze złota": skąpane w przepychu, gdzie bogactwo jest tak ekstremalne, że czasem trudno jest to ogarnąć rozumiem.

Dubajska policja wykorzystuje auta, o których większość ludzi na świecie może tylko pomarzyć. Mundurowi jeżdżą na patrole m.in. samochodami z fabryk Aston Martina, Ferrari, czy Lamborghini. Każdy z nich kosztuje kilkaset tysięcy dolarów, a najdroższy Astron Martin One-77 jest warty blisko 1,8 mln dolarów.

Luksusowe hotele możemy spotkać w wielu miastach. Ale tylko w Dubaju jest hotel, który jako jedyny na świecie ma 7 gwiazdek. Mowa oczywiście o Burj Al Arab, który jest symbolem nowoczesnego Dubaju i szczytem ekskluzywności. W hotelu, który przypomina ogromny żagiel, znajdziemy 202 luksusowe apartamenty, lądowisko dla helikopterów, czy usługujących gościom prywatnych lokajów. Burj Al Arab jest też nazywany "hotelem ociekającym złotem". Wszystko przez to, że jego wnętrza bogato ozdobione są 24-karatowym złotem. Złote są też iPady, iPhony i BlackBerry, z których bezpłatnie mogą korzystać goście. Jeśli, któryś z nich przywiąże się do sprzętu może kupić urządzenie za jedyne 10 tys. dolarów.

Jednak luksus słono kosztuje. Za jedną noc w hotelowym apartamencie należy zapłacić od 23 do 35 tys. dolarów. Tańsze są noclegi na niższych kondygnacjach, gdzie ceny wahają się od 1,3 do 2 tys. dolarów.

W Dubaju jest też najwyższy obecnie budynek na świecie. Mowa o Burj Khalifa, który mierzy 828 metrów wysokości i 206 pięter. Wygląd drapacza chmur nawiązuje do kwiatu pustyni oraz architektury islamu. Wieżowiec składa się z centralnego rdzenia oraz trzech ramion, które wraz z wysokością stają się coraz mniejsze, co nadaje mu smukłości i niezbędnej dla bezpieczeństwa aerodynamiki.

Rozbudowa lotniska Al Maktoum International Airport pochłonie 32 mld dolarów. Według planów port lotniczy ma obsługiwać 120 mln pasażerów rocznie. Docelowo lotnisko ma mieć 5 równoległych pasów startowych, które zaprojektowano tak, aby możliwe było jednoczesne startowanie i lądowanie kilku samolotów. Według planów port lotniczy ma być gotowy przed rozpoczęciem wystawy światowej (World Expo), która odbędzie się w Dubaju w 2020 roku.

Dubaj to także miasto wizjonerów. To tam powstają Wyspy Palmowe - zespół trzech największych sztucznych wysp na świecie, usypywanych od 2001 roku na dnie szelfu u wybrzeży miasta. Maja kształt palm otoczonych kolistą koroną. Dom letniskowy na jednej z nich miał kupić David Beckham. Okrzyknięte nowym cudem świata wzbudzają też kontrowersje - pojawiają się oskarżenia o to, że niszczą środowisko naturalne m.in. rafy koralowe i siedliska zwierząt wodnych.

Dubai Mall jest największym centrum handlowym na świecie. Ma 112,4 ha powierzchni. Na jego terenie znajduje się ponad 1,2 tys. sklepów oraz 120 kawiarni i restauracji. W olbrzymim centrum handlowym znajdują się 22 sale kinowe, które pomieszczą 2,8 tys. osób. W wewnątrz obiektu znajduje się również gigantyczne akwarium i lodowisko. Tylko w 2014 roku centrum handlowe odwiedziło 80 mln osób.

Inwestorzy widząc sukces największego centrum handlowego na świecie postanowili iść za ciosem i zbudować kolejne, jeszcze większe i bardziej imponujące. Chodzi o Mall of The World, które będzie właściwie klimatyzowanym miastem w mieście. Powstaną promenady i ponad setka hoteli.

Według planów inwestycja będzie co roku przyciągała do Dubaju nawet 180 mln turystów.

Inwestorzy w Dubaju wielokrotnie pokazują, że nie ma rzeczy niemożliwych. Na środku pustyni otworzyli bowiem kryty ośrodek narciarski wraz ze stokiem. Mowa o Ski Dubai, który znajduje się w centrum handlowym Mall of Emirates. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych ikon Dubaju. Warto przy tym pamiętać, że Zjednoczone Emiraty Arabskie należą do najgorętszych państw świata. Średnia temperatura latem w Dubaju to aż 42°C. Wewnątrz Ski Dubai znajduje się 5 torów narciarskich o różnych stopniach trudności. Najdłuższy z nich ma 400 metrów. Z ośrodka może jednocześnie korzystać 1,5 tys. osób. W Ski Dubai jest również park śnieżny, gdzie można jeździć np. na sankach, stoczyć się po zboczu w tzw. kuli śnieżnej, czy spotkać pingwiny.

Jeśli budowanie sztucznych wysp nie robi na kimś wrażenia, to z pewnością przetrze oczy ze zdumienia, gdy dowie się, że w Dubaju powstaje podwodny hotel. Taką ambicję spełni Water Discus Hotel, który został zaprojektowany przez polska firmę - Ocean Technology. Budynek będzie składał się z dwóch poziomów o średnicy około 36 metrów. Jeden z nich będzie zlokalizowany około 10 metrów pod wodą. Konstrukcja będzie oparta na specjalnych podporach, w których znajdą się windy i schody. Obiekt będzie także wyposażony w lądowisko dla helikoptera. Według planów hotel będzie zbudowany na rafie koralowej, aby goście mogli podziwiać niezwykłe widoki pod wodą. Co ciekawe apartamenty będą wyposażone w niewielki pojazd podwodny, którym jego mieszkańcy będą mogli wyruszać na podwodne spacery.

W menu kawiarni Scoopi Cafe w Dubaju znajduje się pozycja "Black Diamond", która wykonana jest z włoskich trufli, irańskiego szafranu oraz 23 karatów jadalnego złota. Jedna porcja tak ekskluzywnego deseru to koszt 817 dolarów. W Dubaju dostaniemy też najdroższą babeczkę na świecie. Chodzi o "Golden Phoenix" przyrządzany z organicznej mąki, najwyższej jakości masła, czekolady prosto z Włoch oraz ziaren wanilii z Ugandy. Jednak o jego wartości stanowią 23-karatowe jadalne złote płatki i zatopione w tym kruszcu truskawki.

Autor: msz/ / Źródło: Business Insider