Europa Wschodnia radzi sobie bardzo dobrze ze wzrostem gospodarczym i pozytywnie wyróżnia się na tle całej Unii - ocenia agencja Bloomberg. Ale Polska, która w drugim kwartale tego roku poprawiła wyniki gospodarcze, nie spełniła zakładanych prognoz. Nadzieję na przyspieszenie wzrostu dają wypłaty w programie 500 plus.
Agencja Bloomberg ocenia, że państwa Europy Wschodniej, dzięki szybkiemu wzrostowi gospodarczemu, odrobiły straty po ostatnim kryzysie wywołanym upadkiem banku Lehman Brothers w 2008 r. W ostatnim kwartale cztery państwa regionu znalazły się w piątce najszybciej rozwijających się gospodarek unijnych.
Liderzy wzrostu
Rumuńska gospodarka w ostatnim kwartale rozwijała się najszybciej od 2008 roku, przekraczając prognozy. Wzrost w drugim kwartale wyniósł 6 proc., a w pierwszym wynosił 4,3 proc. Pomogła m.in. redukcja podatków.
Także Węgry (2,6 proc.) i Słowacja (3,7 proc.) przekroczyły prognozy. W przypadku Słowacji, jedynego kraju który wprowadził w regionie euro, Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się całorocznego wzrostu na poziomie 3,5 proc.
- Wewnętrzna konsumpcja napędza wzrost w regionie, wspierana przez niskie bezrobocie i rosnące zarobki. Słabą stroną pozostają inwestycje - ocenia Jan Steckerova z Komercni Banka w Pradze.
Przypomina, że w pierwszym kwartale wzrost był słabszy, co przypisuje m.in powolnemu uruchamianiu funduszy unijnych.
Polski PKB
Tymczasem polska waluta, podobnie jak rumuńska, znalazła się w drugim kwartale w gronie najsłabszych w regionie. Polski PKB przyspieszył - w pierwszym kwartale wzrost wynosił 3 proc., w drugim - 3,1 proc. , ale jest poniżej prognoz (3,3 proc.). Bloomberg przypomina, że gospodarkę wsparł program Rodzina 500 plus, w ramach którego wypłacono 4 mld zł w drugim kwartale. Do rodzin w tym roku popłynie 17 mld zł.
- Przewidywania dla polskiej gospodarki nie są złe: dynamika wzrostu powinna powoli przyspieszyć, jak pieniądze płynące z rządowego programu będą realnie wspierały gospodarkę - przekonuje Monika Kurek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.
Jednak zaznacza, że przedsiębiorstwa będą musiały sobie radzić z niepewnościami, jakie płyną z zagranicznych rynków. Chodzi m.in. o efekt referendum w sprawie Brexitu.
Zobacz, Łukasz Kijek o najnowszych danych dotyczących PKB:
-
Autor: MS / Źródło: Bloobmerg
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock