Ministerstwo infrastruktury nie planuje wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach zimowych podczas kalendarzowej zimy - poinformował w odpowiedzi na poselską interpelację Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w tym resorcie. Do zmiany przepisów przekonuje branża oponiarska. - Wprowadzenie takiego wymogu, to jest zmniejszenie prawdopodobieństwa wypadku o 46 procent - stwierdził w rozmowie z TVN Turbo Piotr Sarnecki z Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
O sprawę wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach zimowych zapytała posłanka PiS Barbara Bartuś w interpelacji skierowanej do ministra infrastruktury.
"Sezon jesienno-zimowy to okres, w którym wzrasta znacząco ryzyko kolizji oraz wypadków drogowych, gdyż na mokrych, pokrytych lodem, śniegiem i błotem nawierzchniach niewłaściwe opony wydłużają drogę hamowania i obniżają przyczepność do podłoża" - zwracała uwagę.
"Jedyną sankcją dla kierowców jeżdżących w zimie na oponach letnich jest to, iż mogą nie otrzymać ewentualnego odszkodowania z ubezpieczenia. Powinniśmy jednak zadbać też o bezpieczeństwo współuczestników dróg" - dodała.
Dlatego posłanka zapytała, czy ministerstwo rozważa wprowadzenie w Polsce obowiązku opon zimowych.
Ministerstwo wyjaśnia
Odpowiedzi na interpelację udzielił z upoważnienia ministra infrastruktury Andrzej Bittel, podsekretarz stanu w resorcie.
"Ministerstwo Infrastruktury nie planuje prac legislacyjnych mających na celu wprowadzenie na terytorium RP obowiązku stosowania opon zimowych podczas kalendarzowej zimy" - podkreślił. "Obecnie brak jest jednoznacznych wyników badań dotyczących zachowania opon zimowych w różnych warunkach atmosferycznych. Ze względu na dynamikę zmian warunków atmosferycznych panujących w Polsce podczas kalendarzowej zimy, trudno jednoznacznie przygotować pojazd do krzywej zmian klimatycznych" - dodał podsekretarz stanu w MI. Bittel poinformował jednocześnie, że pomimo różnic klimatycznych na terytorium Polski około 60 procent kierowców jeździ zimą na oponach zimowych lub całorocznych z homologacją zimową. Wiceminister poinformował jednocześnie, iż z informacji otrzymanych z Komendy Głównej Policji wynika, że prowadzony przez Policję System Ewidencji Wypadków i Kolizji Drogowych nie zawiera podziału wypadków ze względu na rodzaj opon (zimowe/letnie/wielosezonowe). "Gromadzone tam dane nie pozwalają na ocenę wzrostu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, w okresie zimowym przez kierujących pojazdami wyposażonymi w różne rodzaje ogumienia" - czytamy w odpowiedzi na interpelację.
"Zmniejszenie prawdopodobieństwa wypadku"
Tymczasem za wprowadzeniem obowiązku wymiany opon jest Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego.
- Wprowadzenie wymogu jazdy na oponach zimowych lub całorocznych, to jest zmniejszenie prawdopodobieństwa wypadku o 46 procent. To jest gigantyczna liczba - wskazał Piotr Sarnecki z Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego.
- Mało tego, w 27 krajach w Europie taki wymóg jest. Tam po wprowadzeniu tych przepisów poprawa stanu bezpieczeństwa, zmniejszenie liczby wypadków, była widoczna - dodał.
Postulat obowiązku jazdy na "zimówkach" lub oponach całorocznych, oprócz branży oponiarskiej, podnosili także samorządowcy z Podhala.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl, PAP, TVN Turbo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Turbo