Na dzień 16 października banki zaraportowały ponad milion rachunków objętych wakacjami kredytowymi o wartości 258,1 mld złotych - podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK).
BIK podał, że o ustawowe zawieszenie spłat kredytów hipotecznych zawnioskowały w większości osoby młode, w wieku 25-34 lat (65,9 proc.), najczęściej z województw mazowieckiego (57,5 proc.) i dolnośląskiego (55,2 proc.) oraz z miast powyżej 500 tys. mieszkańców (62,4 proc.).
Według BIK kredytobiorcy, którzy dotychczas zawiesili spłaty kredytów mieszkaniowych mają także inne zobowiązania. Spłacają oni kredyty gotówkowe, ratalne, limity na kartach kredytowych, pożyczki pozabankowe oraz inne kredyty mieszkaniowe, nieobjęte wakacjami. Łącznie są zadłużeni na kwotę 306,4 mld zł.
Wakacje kredytowe
BIK nie poinformował, ile wyniósł ogólny udział w programie wakacji kredytowych. Przy założeniu, że ogółem uprawnionych jest ok. 1,97 mln posiadaczy kredytu złotowego, zaciągniętego na własne potrzeby, można oszacować, że do połowy października sięgnęła ona 53–55 proc. Do końca sierpnia było to 44,5 proc.
Jeśli chodzi o wartości pożyczek, to wakacjami może być objętych obecnie ok. 66 proc. wobec 58 proc. na koniec sierpnia.
Pod koniec lipca br. weszła w życie ustawa o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom wprowadzająca wakacje kredytowe. Jest to możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu przez maksymalnie 8 miesięcy w tym i przyszłym roku. Zawieszone raty przejdą na koniec okresu spłaty, tym samym okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, kiedy skorzystało się z wakacji kredytowych.
Źródło: PAP, Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock