Polski rząd nie pracuje i nie pracował nad podniesieniem opłaty paliwowej. Mówię to jasno i wyraźnie - stwierdziła dzisiaj premier Beata Szydło. Szefowa rządu skomentowała w ten sposób zamieszanie, jakie wybuchło wczoraj po słowach ministra i wiceministra infrastruktury.
To są tylko propozycje
Beata Szydło tłumaczyła dzisiaj na konferencji prasowej po polsko-czeskich konsultacjach międzyrządowych, że dyskusja o podniesieniu opłaty paliwowej została wywołana przez "pewne opinie eksperckie, które pojawiły się w ramach dyskusji o możliwości realizacji inwestycji drogowych".
- To są różnego rodzaju propozycje, które eksperci nam przedkładają. Natomiast jeszcze raz stwierdzam, że nie ma prac nad podniesieniem opłaty paliwowej w polskim rządzie - powtórzyło Szydło.
Kilka minut po wystąpieniu Szydło, jej słowa powtórzył w studiu TVN24 BiS Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów. - Nic nie wiem o podniesieniu opłaty paliwowej. Nie ma takiego projektu - powiedział. Pytany skąd to zamieszanie powiedział: "Nie wiem. Dyskusje są różne, bo wiadomo przecież nie od dziś, że poprzedni rząd przygotował ambitny projekt budowy dróg krajowych i autostrad. Potrzeba na niego ponad 190 mld zł., a zabezpieczonych jest 107 mld zł. Pojawiają się rożne pomysły, ale one nie pojawiają się w rządzie". Kowalczyk podkreślił, że "nie ma takiej potrzeby, aby kierowcy dodatkowo dokładali się do budowy dróg".
Dokument z ministerstwa
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa w dokumencie z 15 stycznia zatytułowanym "Pakiet drogowy. Optymalizacja procesu realizacji inwestycji drogowych" informuje o powołaniu Komitetu Sterującego wraz z pięcioma grupami roboczymi. Jedna z nich - grupa ds. finansowania infrastruktury - miała zbadać sposoby rozwoju źródeł finansowania. Jak czytamy w dokumencie, jednym z analizowanych działań miał być "rozwój źródeł finansowania Krajowego Funduszu Drogowego, w tym opłaty paliwowej". Resort szacował, że zwiększenie wpływów z opłaty paliwowej przyniesie od 20 do 40 mld zł w ciągu 10 lat. ZOBACZ DOKUMENT
Autor: ToL//km / Źródło: tvn24