Sejm przyjął ustawę o wstrzymaniu sprzedaży ziemi z zasobów Skarbu Państwa, akceptując poprawki zgłoszone w środę wieczorem przez Senat. Przepisy zmieniają zasady prywatnego obrotu ziemią. Osoby niebędące rolnikami będą mogły bez ograniczeń kupować jedynie działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 ha. Większe areały będą mogli nabyć jedynie wykwalifikowani rolnicy. Prawo do nabywania nieruchomości rolnych, co budzi pewne wątpliwości, zachowały także Kościoły i związki wyznaniowe.
Sejm poparł wszystkie siedem zmian jakie zaproponował Senat do ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Ustawa wstrzymuje sprzedaż państwowych gruntów na 5 lat z wyjątkiem nieruchomości do 2 ha oraz innych przeznaczonych np. na cele nierolne jak pod budownictwo mieszkaniowe, centra biznesowo-logistyczne czy składy magazynowe.
Nowe prawo
Ustawa, która trafi teraz do prezydenta, reguluje prywatny obrót ziemią; zakłada, że nabywcą ziemi rolnej może być jedynie rolnik indywidualny czyli osoba fizyczna, która osobiście gospodaruje na gruntach do 300 ha, posiada kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkuje w gminie, gdzie jest położona co najmniej jedna działka jego gospodarstwa. Agencja Nieruchomości Rolnych będzie miała prawo pierwokupu ziemi. Jednak nie będzie to dotyczyło dziedziczenia gospodarstwa przez osoby bliskie.
Najważniejsza z zaakceptowanych dziś senackich poprawek zakłada, że działki o powierzchni mniejszej niż 0,3 hektara (30 arów) będą wyłączone spod rygorów ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. Poseł sprawozdawca Robert Telus (PiS) wyjaśnił, że oznacza to, iż wszystkie osoby nieposiadające kwalifikacji rolniczych będą mogły kupić taką działkę.
Sztuczne prawo?
W trackie czwartkowego, poprzedzającego głosowanie, posiedzenia komisji rolnictwa Dorota Niedziela (PO) oceniła, że to rozwiązanie jest sztuczne. Zwracała uwagę, że jeżeli ziemia będzie podzielona na działki o powierzchni 0,3 ha, to nie będzie można ich kupić. Zakup będzie możliwy jak powierzchnia będzie wynosiła np. 0,29 ha. - Jest to uśmiech w stronę rolników, tylko trochę bezzębny - oceniła. Dodała, ze to ładnie wygląda, ale niczemu nie służy. Jej kolega partyjny Artur Dunin podkreślił, że to rozwiązanie jest niezgodne z prawem geodezyjnym, gruntów rolnych nie wolno dzielić na mniejsze części niż 0,3 ha. Kolejna przyjęta przez posłów senacka poprawka dopuszcza do przetargu młodych rolników (do 40 lat), którzy uzyskali pomoc ze środków unijnych, pod warunkiem uzupełnienia kwalifikacji zawodowych (w ciągu 3 lat).
Kościół wyjątkiem
W ustawie jest też zapis, zgodnie z którym ziemię rolną nabyć będą mogły także Kościoły i związki wyznaniowe. Regulacja ma umożliwić przekazywanie nieruchomości rolnych przez wiernych Kościołom, do których należą. Taka umowa - między wiernym a Kościołem - będzie mogła być zawarta w formie dożywocia, darowizny czy testamentu i najczęściej zawiera klauzulę o opiece. W przypadku przeniesienia własności na Kościół lub związek wyznaniowy, to Agencji Nieruchomości Rolnych będzie przysługiwało - w przypadku sprzedaży - prawo pierwokupu, a w pozostałych przypadkach prawo nabycia. Prawo to nie będzie przysługiwać Agencji tylko wtedy, gdy przeniesienia własności będzie następować między Kościołami.
Mało czasu
Ustawodawca chce, by ustawa weszła w życie najpóźniej 30 kwietnia, bowiem 1 maja kończy się 12-letnie moratorium na zakup polskiej ziemi przez cudzoziemców.
Autor: msz/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock