Jeszcze w tym tygodniu wpłynąć mają oferty kupna będącego w upadłości zakładu Autosan z Sanoka (Podkarpackie) – poinformował PAP w środę syndyk Ludwik Noworolski. Dodał, że po zdobyciu zamówienia na ponad 30 autobusów, w zakładzie nie będzie zwolnień grupowych.
Syndyk zaznaczył, że od kilku tygodni prowadzi rozmowy z pięcioma inwestorami, którzy chcą kupić Autosan. Są to firmy z Polski, w tym inwestorzy branżowi. - Mam zapewnienia od nich, że jeszcze w tym tygodniu złożą oferty kupna zakładu - powiedział Noworolski. Jednym z warunków sprzedaży fabryki jest kontynuacja produkcji i utrzymanie zatrudnienia.
Bez zwolnień
Syndyk powiedział również PAP, że wycofał się z planowanych zwolnień grupowych. Na początku czerwca poinformował on urząd pracy o zamiarze zwolnienia ponad 190 pracowników. - Udało się nam zdobyć zamówienie na produkcję ponad 30 autobusów, dlatego wycofałem się ze zwolnień grupowych. Nie oznacza to jednak, że proces restrukturyzacji zakładu nie będzie prowadzony - podkreślił.
Autosan był pięć razy wystawiany na sprzedaż w przetargu. W ostatnim cena wywoławcza wynosiła 37 mln zł. Po piątym przetargu sędzia nadzorujący upadłość Autosanu zgodził się na sprzedaż fabryki z wolnej ręki.
Czym się zajmuje?
Autosan oprócz autobusów produkuje też części do tramwajów oraz kabiny do pociągów. W ub.r. zakład sprzedał 50 autobusów; obecnie zatrudnia ok. 360 osób.
Fabryka niedawno uzyskała homologację na produkcję miejskich autobusów SANCITY z silnikami spełniającymi najbardziej rygorystyczną normę emisji spalin Euro 6. Zakład może produkować ok. 300 sztuk tych pojazdów rocznie.
Autosan jest w upadłości od początku października 2013 r. Wniosek o upadłość zgłosił ówczesny zarząd spółki.
Długa tradycja
Pod koniec maja br. Prokuratura Okręgowa w Krośnie umorzyła śledztwo ws. upadłości Autosanu.
Autosan SA jest jedną z najstarszych fabryk w Polsce; jej początki sięgają 1832 r. Od 2001 r. firma zaczęła projektować i produkować elementy pojazdów szynowych, zwłaszcza nadwozia szynobusów i tramwajów; współpracowała m.in. z firmami PESA Bydgoszcz, NEWAG z Nowego Sącza oraz z Poznańskimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego.
Autor: msz/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: autosan.eu