Rozwód rodziców to czasami trudne do przewidzenia konsekwencje dla dzieci. Temat ten wiąże się także z trudnym tematem finansowym. Kiedy zatem należy zacząć domagać się alimentów i w jakiej wysokości? W programie "Biznes dla ludzi" mówił Paweł Blajer.
Jak podkreśla adwokat Ewa Rostafińska, "zasadą jest, że kwestia alimentacyjna jest rozstrzygana przez sąd - w trakcie sprawy rozwodowej - obowiązkowo". - Nie może być orzeczenia bez takie punktu, który mówiłby o władzy rodzicielskiej, miejscu zamieszkania dzieci i alimentach. Jest to obligatoryjne - zaznaczyła.
- O alimentach można zacząć mówić już wcześniej. Kiedy strony się formalnie rozstają, a jeszcze nie mają rozwodu mogą ustalić pomiędzy sobą, jaka będzie kwota wpłat dokonywana przez małżonka, który opuszcza rodzinę. Bardzo często zdarza się jednak, że osoba, która powinna alimentować swoje dzieci odchodzi i nie ma zamiaru płacić. Wtedy, wnosząc o rozwód można poprosić sąd o orzeczenie zabezpieczenia alimentów na czas trwania procesu. Wówczas sąd rozstrzyga, jaka kwota z tytułu zabezpieczenia sytuacji materialnej ma być wypłacana do rąk drugiego z małżonków. W wyroku rozwodowym znajduje się informacja o zarządzonej kwocie - podkreśliła Rostafińska.
Aż do końca nauki
Mecenas zaznaczyła też, że rodzice mogą się wcześniej umówić co do kwoty alimentów i sąd wówczas prawdopodobnie przyjmie tę kwotę. - Jeśli jednak jest spór o wysokość wpłat, sąd zaczyna dokładnie badać strukturę wydatków rodzica zobowiązanego do alimentów. Bada wówczas niezbędne potrzeby i możliwości finansowe oraz majątkowe zobowiązanego - oceniła.
A jak długo dziecko jest uprawnione do alimentów? - Pierwszy etap to dziecko do 18. roku życia. Alimenty są płacone do rąk rodzica, który wychowuje. Jeśli dziecko się uczy, to okres studiów też jest objęty uprawnieniem do bycia alimentowanym - dodała Rostafińska.
"Biznes dla ludzi" w TVN24 Biznes i Świat od poniedziałku do piątku o 18.15
Autor: mn / Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat