Lotnisko w Radomiu wciąż bez lotów i z milionami strat. Można by za to wybudować cztery przedszkola

Lotnisko w Radomiu ubiegły rok zakończyło z 12,4 mln zł stratątvn24

Lotnisko w Radomiu wciąż działa niestety tylko formalnie. Z portem nie związała się ani jedna linia pasażerska. Mimo to samorząd musi utrzymywać obiekt, do którego obsługi zatrudniono 140 osób. Tylko w ostatnim roku lotnisko kosztowało podatników ponad 12,4 mln złotych.

W maju mija rok od uruchomienia Portu Lotniczego w Radomiu. Jednak dotąd nie odbywają się z niego regularne i czarterowe loty pasażerskie. Korzystają z niego jedynie małe samoloty prywatne. W ostatnich 12 miesiącach lotnisko obsłużyło 642 takie maszyny. Jednak takie operacje to kropla w morzu potrzeb. Bez regularnych lotów i kilkudziesięciu tysięcy pasażerów tygodniowo lotnisko będzie generować coraz większe straty. Coraz więcej trzeba będzie też do niego dokładać.

Pod kreską

Już teraz finanse spółki nie wyglądają dobrze. Nic więc dziwnego, że owiane są tajemnicą. Przedstawiciele portu bronią się przed ujawnianiem choćby podstawowych danych dotyczących kosztów zatrudnienia wspomnianych 140 osób. Nie zdradzają też ile w 2014 roku podatnicy zapłacili za lotnisko, które zamiast im służyć, głównie obsługiwało prywatne samoloty biznesmenów. Dokładne liczby mają być znane dopiero po Walnym Zgromadzeniu, które ma odbyć się w terminie do 30 czerwca tego roku.

Dopiero w radomskim magistracie dowiedzieliśmy się, że Port Lotniczy Radom ubiegły rok zakończył na dużo większym minusie niż wcześniejsze lata. - Na koniec 2014 roku spółka osiągnęła stratę w wysokości ponad 12,4 mln złotych - przekazuje Dagmara Gac z biura prasowego Kancelarii Prezydenta Radomia. Oznacza to, że każdy miesiąc działalności radomskiego lotniska generował ponad milionową stratę.

Poprzednie lata Port Lotniczy Radom też kończył na solidnym minusie. W 2013 roku było to ponad 6,8 mln zł, w 2012 ponad 4,7 mln zł, a jeszcze rok wcześniej 2,4 mln złotych. Oznacza to, że w czterech ostatnich latach lotnisko przyniosło ponad 26,3 mln złotych strat. Za taką kwotę można zbudować np. cztery nowoczesne przedszkola z wyposażeniem, gdzie uczyłoby się około 800 dzieci, ponad 43 km ścieżek rowerowych, czy 26 boisk piłkarskich Orlik.

W urzędzie pytaliśmy też o to, kiedy Port Lotniczy będzie rentowny. Jednak ta informacja "zawarta jest w biznesplanie spółki" i owiana tajemnicą przedsiębiorcy. Pozwala na to prawo ze względu na ochronę przed konkurencją. Jednak zapewne także mieszkańcy chcieliby wiedzieć, kiedy lotnisko w końcu zacznie zarabiać, bo na razie od blisko dekady do inwestycji dokładają. Łącznie samorząd w Radomiu dofinansowała spółkę kwotą przekraczającą 58 mln złotych.

Będą loty?

Jedyną szansą dla radomskiego lotniska, na wyjście z finansowego dołka, jest przekonanie linii lotniczych do uruchomienia regularnych połączeń, z których będą korzystały tysiące pasażerów. Jednak na razie na to nie ma co liczyć.

- Regularne połączenia staną się możliwe po uruchomieniu przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej strefy kontrolowanej lotniska i rozpoczęciu w drugiej połowie września tego roku służby przez kontrolerów PAŻP - zapewnia Kajetan Orzeł, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Radom i dodaje, że władze lotniska prowadziły i prowadzą rozmowy z wieloma przewoźnikami. - W pięciu przypadkach kontakty przyniosły efekt w postaci podpisanych umów o współpracy - dodaje Orzeł. Jacy to przewoźnicy, kiedy i gdzie zabiorą pasażerów z Radomia? Tego już rzecznik nie zdradził ze względu na "klauzulę poufności", więc na spełnienie zapowiedzi przyjdzie nam poczekać do jesieni. A to oznacza kolejne straty.

Nie ma co oceniać?

Jak roczną działalność Portu Lotniczego w Radomiu oceniają eksperci? Eryk Kłopotowski, ekspert rynku lotniczego twierdzi, że "funkcjonowania lotniska nie da się ocenić inaczej niż negatywnie, bo tej działalności nie było".

Budowanie tego lotniska było chybionym pomysłem. Ostatni rok pokazuje, że pomimo starań i kolejnych inwestycji istnienie tego portu jest, delikatnie mówiąc, mocno nierozsądne Eryk Kłopotowski

- Budowanie tego lotniska było chybionym pomysłem. Ostatni rok pokazuje, że pomimo starań i kolejnych inwestycji istnienie tego portu jest, delikatnie mówiąc, mocno nierozsądne - ocenia Eryk Kłopotowski. - Port lotniczy w Radomiu powstał ze względu na koncepcję władz lokalnych, które chciałby się poszczycić inwestycją i portem międzynarodowym. Jednak zapomniały o tym, że głównym klientem dla portu lotniczego nie jest pasażer, a linie lotnicze. A o te PL Radom nie potrafił i do dziś nie potrafi zadbać - dodaje Kłopotowski.

Adrian Furgalski, ekspert rynku transportowego z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR twierdzi, że to przede wszystkim mieszkańcy powinni ocenić, czy w mieście nie ma ważniejszych inwestycji i pilniejszych potrzeb.

Wygrały ambicje

- To jedno z polskich lotnisk, gdzie górę wzięły ambicje nad chłodną kalkulacją. Dają kasę, to trzeba wydać, a lotnisko to prestiż. Tak, ale pod warunkiem, że ma kto i po co z niego korzystać - mówi Adrian Furgalski i przypomina, że Komisja Europejska już dużo wcześniej tłumaczyła, że na Mazowszu jest, jak na razie miejsce tylko na jeden port dodatkowy w stosunku do warszawskiego Lotniska Chopina.

Utrzymywanie obecnego stanu rzeczy, gdzie pracownicy codziennie przychodzą do pracy i smętnie patrzą w puste niebo, nie ma ekonomicznego sensu. Adrian Furgalski

- Uzasadniony wybór padł na Modlin. Władze Radomia dają czas spółce do końca roku i grożą zamknięciem portu, bo utrzymywanie obecnego stanu rzeczy, gdzie pracownicy codziennie przychodzą do pracy i smętnie patrzą w puste niebo, nie ma ekonomicznego sensu - twierdzi Furgalski. Kłopotowski przyznaje, że nie wierzy, aby w tym roku samoloty pasażerskie regularnie latały z Portu Lotniczego w Radomiu. - Nie widzę potencjalnych linii lotniczych, które mogłyby się na to zdecydować. Radom jest zbyt daleko od większych ośrodków miejskich, które zapewniałyby lokalnych pasażerów i zbyt daleko od ważnych ośrodków biznesowych, czy kulturalnych, które przyciągnęłyby turystów - analizuje ekspert.

W pozytywną przyszłość radomskiego lotniska wątpi również Furgalski, który przypomina, że Port Lotniczy Radom znajduje się w pobliżu czterech oddalonych o 100-150 km lotnisk: w Warszawie, Modlinie, Łodzi i Lublinie.

- Radom jest połączony z Warszawą trasą ekspresową, która umożliwia coraz sprawniejszy dojazd do stolicy, gdzie oferta jest i zawsze będzie lepsza. W 2016 r. rozpocznie się budowa brakującego fragmentu z Warszawy do Grójca, więc problem wysysania pasażerów tylko się pogłębi - uważa Furgalski i dodaje, że Radom może walczyć o pasażerów z lotniskiem w Lublinie. Jego zdaniem nie będzie to rywalizacja na wielkość potencjału, ale na to "kto więcej dopłaci przewoźnikom za wykonywanie lotów".

- Oznacza to kolejne wydatki na wydzieranie sobie tego samego pasażera. Sens marny, a odbije się na rentowności obu portów - uważa Furgalski.

Żadnych szans?

Eksperci zgodnie szacują, że zwykle lotnisko osiąga rentowność, gdy obsłuży co najmniej milion pasażerów rocznie. Czasem potrzeba nawet 1,5 mln pasażerów.

- Niektóre porty zarabiają na usługach cargo, czyli na tym, że są blisko centrów logistycznych, przeładunkowych. Tutaj nie ma takiej opcji. Ten milion pasażerów wydaje się absolutnym minimum, które rocznie musiałby obsługiwać Port Lotniczy Radom. Jednak przy obecnym rozwoju ruchu lotniczego w Polsce przez najbliższych kilka lat nie ma na to żadnych szans - ocenia Kłopotowski.

- Lotnisko w Radomiu może podzielić los kilku portów lotniczych w Hiszpanii, które zostały wybudowane za kilkaset milionów euro, a teraz stoją zupełnie puste i są zamykane. Port Lotniczy w Radomiu będzie jeszcze przez rok-dwa dofinansowywany, a później zostanie podjęta decyzja o jego zamknięciu. Koszty co roku są ogromne, dlatego w pewnym momencie trzeba będzie podjąć biznesową decyzję: więcej już nie dokładamy - twierdzi Kłopotowski.

Racjonalne gospodarowanie

Tymczasem władze Portu Lotniczego w Radomiu zdają się nie przejmować czarnymi prognozami ekspertów. Próbują naprawić kiepski wizerunek lotniska i pokazać, że działa, a pracujące w nim 140 osób ma co robić, pomimo że regularnie nie latają z niego żadne samoloty pasażerskie. Dlatego od października 2014 roku organizowane są w nim bezpłatne wycieczki. Zwiedzający mogą zobaczyć m.in. jak wygląda terminal, kontrola bezpieczeństwa, czy pług do odśnieżania pasa startowego. Mogą też za 3 złote i 50 groszy kupić pamiątkowe gadżety. Od stycznia tego roku sprzedano ich 550. Co oznacza, że łącznie lotnisko zarobiło na tym blisko 2 tys. zł.

Rzecznik portu, Kajetan Orzeł podkreśla, że sprzedaż gadżetów nie jest celem spółki. - Ze względów podatkowych oraz z uwagi na racjonalne gospodarowanie środkami spółki nie możemy oferować ich nieodpłatnie - dodaje Orzeł.

W lutym tego roku lotniskiem w Radomiu zajmował się program "Czarno na białym".

Autor: Marek Szymaniak / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Wielka Brytania ogłosiła nałożenie sankcji zarówno na trzy jednostki Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (GRU), jak i oficerów tej instytucji. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wydało komunikat w związku z działaniami Londynu.

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

MSZ: Polska wyraża solidarność z Wielką Brytanią

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie odnotowano głównej wygranej, a kumulacja rośnie do 420 milionów złotych. W Polsce najwyższe byłe wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 18 lipca 2025 roku.

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Potężna kumulacja w Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

"Indie nie popierają jednostronnych sankcji" - podkreślił rzecznik indyjskiego resortu spraw zagranicznych Randhir Jaiswal. W ten sposób odniósł się do sankcji nałożonych przez Unię Europejską na Rosję, które obejmują największą rafinerię ropy rosyjskiego koncernu Rosnieft w indyjskim stanie Gudźarat.

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Reakcja na ruch Unii Europejskiej. "Nie popierają jednostronnych sankcji"

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander, ING Bank Śląski, mBank i BNP Paribas - klienci tych instytucji finansowych muszą liczyć się z utrudnieniami w najbliższych dniach. Mogą wystąpić problemy z serwisem internetowym, aplikacją czy płatnościami.

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Największy bank ostrzega. "Utrudnienia w dostępie do usług"

Źródło:
tvn24.pl

W porównaniu do minionego roku większość owoców była w czerwcu wyraźnie droższa - mówi TVN24+ Kamil Łuczkowski, ekonomista z zespołu analiz makroekonomicznych Banku Pekao. Królem wzrostu cen okazały się jabłka. - Inaczej kształtowała się sytuacja na rynku warzyw. Tu Główny Urząd Statystyczny odnotował spadek cen detalicznych - mówi z kolei Mariusz Dziwulski, analityk rynku rolno-spożywczego w PKO BP. Jednak, jak zaznacza, są wyjątki. Ceny kapusty w hurcie wzrosły w skali roku o ponad połowę.

Król i królowa wzrostu cen

Król i królowa wzrostu cen

Źródło:
TVN24+

Policja przeprowadziła przeszukanie w rezydencji i w siedzibie partii Jaira Bolsonaro. Były prezydent Brazylii jest oskarżony o przygotowywanie zamachu stanu. Sąd nakazał mu noszenie elektronicznej bransoletki i zabronił używania mediów społecznościowych.

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Przeszukanie w rezydencji i siedzibie partii byłego prezydenta

Źródło:
PAP, CNN

Wielka Brytania nałożyła nowe sankcje na ponad 20 rosyjskich szpiegów, hakerów i jednostki wywiadu. Chodzi o osoby i podmioty oskarżone o operacje cybernetyczne zagrażające stabilności Europy - wskazał brytyjski rząd w oświadczeniu.

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

"Szpiedzy GRU prowadzą kampanię mającą na celu destabilizację Europy"

Źródło:
PAP

Wielki sukces polskiego programisty. Przemysław Dębiak zajął pierwsze miejsce w prestiżowych zawodach AtCoder World Tour Finals 2025, pokonując nie tylko wszystkich pozostałych zawodników, ale też sztuczną inteligencję.

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Polak lepszy od sztucznej inteligencji. Osobiste gratulacje od szefa OpenAI

Źródło:
tvn24.pl

Od 14 sierpnia przyjmowane będą wnioski od firm i instytucji, które chcą uczestniczyć w prowadzonym przez resort pracy pilotażu skróconego czasu pracy. To pierwszy taki program w tej części Europy i pierwszy na tak szeroką skalę w Polsce – wskazała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Krócej w pracy. "Wielki, pierwszy w tej części Europy, pilotaż"

Źródło:
PAP

Bat Indiany Jonesa został sprzedany za 525 tysięcy dolarów na trwającej przez tydzień aukcji firmy Heritage Auctions. Harrison Ford posługiwał się słynnym rekwizytem w filmie "Indiana Jones i ostatnia krucjata" z 1989 roku.

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Bat Indiany Jonesa sprzedany na aukcji

Źródło:
PAP

W projekcie budżetu opracowanym przez Komisję Europejską przewidziano dla Polski ponad 123 miliardy euro, między innymi na politykę spójności i rolnictwo - wynika z zestawienia opublikowanego przez Komisję Europejską w nocy z czwartku na piątek. Jest to wstępna propozycja budżetu, nad którą będą w kolejnych miesiącach pracować państwa członkowskie.

Ogromne pieniądze dla Polski

Ogromne pieniądze dla Polski

Źródło:
PAP

Wizz Air uruchomi 11 tras z lotniska Warszawa-Modlin, przeniesie też do Modlina dwa samoloty - poinformowała w piątek węgierska linia lotnicza. Wizz Air przestał operować z Modlina pod koniec 2012 roku.

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Wizz Air wraca do Modlina. Znamy trasy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Należący do koncernu Meta popularny komunikator WhatsApp powinien przygotować się do wycofania z rynku rosyjskiego - oświadczył Anton Goriełkin, wiceprzewodniczący komisji do spraw technologii informatycznych Dumy Państwowej, niższej izby rosyjskiego parlamentu.

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Rosja chce się go pozbyć. "Należy do ekstremistycznej organizacji"

Źródło:
PAP

Na Giełdzie Papierów Wartościowych wszystkie główne indeksy rosną. WIG-Banki jest na najwyższym poziomie w historii. "Wszystko wskazuje na to, że obecny rok na warszawskim parkiecie będzie należał do najbardziej zyskownych od wielu lat" - napisał w komentarzu Michał Stanek z Q Value.

Euforia na warszawskiej giełdzie

Euforia na warszawskiej giełdzie

Źródło:
PAP Biznes, tvn24.pl

Bezpośrednie połączenie PKP Intercity do Chorwacji cieszy się sporym powodzeniem. Jak poinformował minister infrastruktury Dariusz Klimczak, do końca wakacji sprzedało się około 11 tysięcy biletów na ten pociąg. A co z połączeniami do Włoch czy Austrii?

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Prawie wszystkie bilety sprzedane. Minister wyjaśnia

Źródło:
PAP

W pierwszym półroczu 2025 roku deweloperzy sprzedali 18,3 tysiąca mieszkań. To wynik mniejszy o około 10 procent mniejszy niż rok temu przy tym, gdy oferta mieszkań jest na poziomie historycznego maksimum - w sprzedaży jest 62 tysiące lokali. Jak wskazuje Otodom na rynku może pojawić się stagnacja.

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

"Historyczne maksimum" na rynku mieszkań

Źródło:
PAP

Ja na przykład ostatnio bardzo dużo mówię o Polsce lokalnej i o tym, że potrzeby Polski lokalnej są inne niż Warszawy. Sama jestem warszawianką i patriotką Warszawy, ale uważam, że te rozwiązania z Warszawy, copy-paste na Polskę lokalną, to totalnie nie jest to - powiedziała w programie "Jeden na jeden" w TVN24 ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050). Broniła w ten sposób poprawek przegłosowanych w Sejmie wspólnie z PiS w sprawie budownictwa społecznego.

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

"Potrzeby Polski lokalnej są inne". Ministra broni poprawek do ustawy

Źródło:
tvn24.pl

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, że dotychczas pisma od prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł otrzymało 25 krajów. Dodała, że Unia Europejska jest bardzo chętna do negocjacji handlowych, z kolei Kanada to trudny partner do rozmów.

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

25 krajów otrzymało pisma od Trumpa

Źródło:
PAP

Producenci oleju w liście do premiera Donalda Tuska domagają się odblokowania możliwości importu rzepaku z Ukrainy. W ich ocenie niedobór surowca w sezonie 2025/2026 ma wynieść co najmniej 500 tysięcy ton, co negatywnie wpłynie na krajowe tłocznie. Ministerstwo Rozwoju i Technologii poinformowało, że wstrzymuje się jeszcze z decyzjami w tej sprawie.

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Sytuacja jest "niezwykle trudna". Apel do premiera

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uważam, że obywatelom należy się informacja na temat prawdziwego obrazu sytuacji - powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski, odnosząc się do przedstawionego w środę przez posłów Prawa i Sprawiedliwości raportu na temat sytuacji spółek Skarbu Państwa. Jak stwierdził, jest "zszokowany poziomem fałszu i manipulacji" twierdzeń przedstawicieli opozycji.

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

PiS publikuje raport. Minister: jestem zszokowany poziomem fałszu i manipulacji

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W czerwcu Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej, wnioskowała o podwyżkę stóp procentowych o 250 punktów bazowych. Wniosek został jednak odrzucony przez pozostałych członków RPP - poinformował Narodowy Bank Polski.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Wyniki głosowania

Źródło:
PAP, tvn24.pl