Potężna broń na telemarketerów i niejasne oświadczenia. Siedem ważnych zmian w ochronie danych

[object Object]
Maciej Kawecki o zmianach w ochronie danych osobowychtvn24
wideo 2/2

Więcej praw dla klientów, więcej obowiązków dla firm przetwarzających dane osobowe i dotkliwe konsekwencje za nieprzestrzeganie nowych zasad. Tak ma być w Polsce już za rok. Wtedy ma bowiem wejść w życie RODO - europejskie rozporządzenie o ochronie danych osobowych. Co to oznacza?

Dotychczas obwiązująca dyrektywa o ochronie danych osobowych pochodzi sprzed 22 lat i zużyła się. Zaczęła obowiązywać, gdy internet dopiero raczkował, a i inne dziedziny techniki nie były rozwinięte tak jak obecnie.

Przykładowo. Elektroniczne domofony nie przechowywały w pamięci rozmów. Nie były też rozwinięte - tak jak obecnie - telefoniczne biura obsługi klientów, nagrywające wszystkie rozmowy.

Za "darmowe" aplikacje" lub inne usługi firmy nie żądały od klientów podania swoich danych.

Nowe zasady

Nowym wyzwaniom w zakresie ochrony danych osobowych ma sprostać 260-stronicowe rozporządzenie Parlamentu Europejskiego. Ma ono obowiązywać w Polsce bezpośrednio.

Jednak jak podaje Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych "pozostają obszary, które wymagają działań na poziomie krajowym", czyli dostosowania szczegółowych przepisów regulujących różne dziedziny życia. Prace nad dostosowaniem polskiego prawa do RODO koordynuje Ministerstwo Cyfryzacji.

Oto sześć najważniejszych zmian wynikających z tego rozporządzenia. Będą one obowiązywały od 25 maja 2018 roku.

1. Po ludzku poproszę...

Od wszystkich administratorów danych domagać się będzie, by wszelkie informacje kierowane do osób, których dane dotyczą, były formułowane jasnym i prostym językiem, by były zwięzłe i zrozumiałe. Szczególnie istotne będzie to zaś wówczas, gdy informacje i komunikaty będą kierowane do dzieci, które muszą móc je bez trudu zrozumieć. Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych

Za rok powinny odejść w zapomnienie, przynajmniej teoretycznie, powszechnie stosowane formuły i klauzule typu: "wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych zgodnie z przepisani ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych, tekst jednolity Dz. U. n2 101, poz . 926)".

Dlaczego? Bo rozporządzenie będzie domagać się "od wszystkich administratorów danych, by wszelkie informacje kierowane do osób, których dane dotyczą, były formułowane jasnym i prostym językiem, by były zwięzłe i zrozumiałe. Szczególnie istotne będzie to zaś wówczas, gdy informacje i komunikaty będą kierowane do dzieci, które muszą móc je bez trudu zrozumieć" - tłumaczy Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych.

A wracając do powyższego przykładu. Najprawdopodobniej niewiele osób składających ofertę pracy, czy podpisujących umowę abonamentową, albo zapisujących się na newsletter ma pod ręką Dziennik Ustaw z 2002 roku. Część zgód na przetwarzanie danych klienci podpisują więc w ciemno, ufając że ustawa należycie zabezpiecza ich prawa, dostawca usług będzie ich przestrzegał i zdając sobie sprawę, że nieznajomość prawa szkodzi.

Na mocy RODO ma się to zmienić. Zapytanie o zgodę na przetwarzanie danych ma być jasne, proste i zwięzłe. Dla zwiększenia zrozumiałości zaleca się również stosowanie wizualizacji.

- Intencją jest po prostu rozumienie informacji przez przeciętną nieobeznaną z tematem osobę - ale można spodziewać się wytworzenia w praktyce sposobów precyzowania niektórych pojęć, podobnie jak wygląda to przy ochronie konsumentów - tłumaczy radca prawny Tomasz Palak, z kancelarii Profit Plus.

2. Profilowanie

Oglądając oferty w internecie, czy szukając tradycyjnie jakiegoś towaru czy usługi, części klientów towarzyszy przeczucie, że są obserwowani, a ich każdy ruch jest analizowany. Przeczucie to jest uzasadnione. Firmy profilują klientów.

Jak? Na podstawie ich aktywności, np. w internecie, wiedzą jakie strony odwiedzali, czego szukali i ile czasu temu poświęcali. Na tej podstawie są konstruowane oferty, w które w przekonaniu firm są efektywniejsze, bo docierają przede wszystkim do zainteresowanych, a nie do przypadkowych klientów.

Pod rządami RODO profilowanie nie będzie zakazane. Jednak osoby profilowane będą musiały zostać o poinformowane nie tylko o tym, że są obiektem zainteresowania algorytmów marketingowych, ale również o konsekwencjach z tego wynikających.

- Zmiany te wydają się szczególnie ważne, biorąc pod uwagę, że obecnie wciąż wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że dane przez nich udostępniane są wykorzystywane dla celów analizowania i przewidywania ich zachowań lub preferencji (np. z wykorzystaniem plików cookies lub informacji z sieci) - ocenia Katarzyna Sawicka z Deloitte Legal.

Osoby fizyczne, po powzięciu informacji o tym, że są profilowane, będą miały prawo sprzeciwić się temu.

3. Telemarketerzy

Z raportu Deloitte Polska (maj 2017) wynika, że spośród negatywnych konsekwencji wynikających z podania danych osobowych Polacy najbardziej obawiają się natarczywych telemarketerów (55 proc. ankietowanych). Dopiero w drugiej kolejności respondenci obawiają się podszycia się kogoś pod naszą osobę (50 proc.).

RODO, które wchodzi w życie w Polsce 25 maja 2018 roku wprowadza zasadę tzw. ograniczenia celu i minimalizacji danych. To dość skomplikowana procedura technologiczna mająca ograniczyć przetwarzanie danych osobowych przez firmy w celu tzw. profilowania klientów, czyli wyodrębniania grup podatnych na jakąś ofertę, bądź poszukujących konkretnego towaru lub usługi.

To ograniczenie utrudni działalność firmom zajmujących się oferowaniem towarów czy usług określonym, sprofilowanym grupom klientów. Potwierdzenie tej ewentualności znajdujemy we wspomnianym wcześniej raporcie.

- Brak zgody konsumentów może spowodować znaczny spadek efektywności kampanii marketingowych i zmusić firmy do szukania nowych sposobów - przewiduje Joanna Miernik, menedżer w dziale doradztwa strategiczno-technologicznego Deloitte Digital

Nie tylko zasada ograniczenia celu i minimalizacji danych może ograniczyć działanie telemarketerów. Nad firmami, które będą łamać zapisy RODO, zawiśnie już za rok groźba drakońskich kar.

Firma, która mimo wycofania zgody na przetwarzanie danych, nadal będzie składać oferty klientowi, dużo ryzykuje. Maksymalna kwota kar obowiązujących w całej Unii Europejskiej, a więc i w Polsce, ma wynosić nawet 20 mln euro oraz możliwość ustanowienia wobec takiej firmy zakazu przetwarzania danych osobowych.

W razie sporu klient nie będzie musiał już udowadniać że nie zgodził się, aby firma przetwarzała jego dane. To firma będzie zobowiązana do wykazania, że zgodę taką miała.

4. Wyciek danych

Firmy, które gromadzą dane swoich klientów, będą musiały strzec ich jak oka w głowie. Teraz też muszą, ale grożą im mniej dotkliwe konsekwencje finansowe. Będą musiały zatrudnić inspektorów ochrony danych osobowych. I, co najważniejsze, w razie wycieku danych, bądź innej formy nieuprawnionego dostępu, natychmiast będzie musiał zawiadomić o tym "organ nadzoru". W Polsce będzie to prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, w który ma wkrótce przekształcić się GIODO.

Jeżeli właściciel danych w porę (72 godziny) nie doniesie sam na siebie i będzie próbował ukryć wyciek, grożą mu kary. Obowiązek niezwłocznego poinformowania organu nadzoru o tym, że z jakąś bazą danych osobowych dzieje się coś złego, ma chronić interesy klientów. W ten sposób , że zaangażowanie państwa w niepożądane przypadki, ma ułatwić minimalizację ich niekorzystnych skutków.

5. Dane biometryczne

Dane biometryczne to nie tylko odcisk palca, kod genetyczny, wygląd tęczówki oka czy kształt małżowiny usznej. Dane biometryczne to również ludzki głos i jego barwa czy charakter pisma.

Prawo do zbierania danych biometrycznych mają państwa i tylko w ściśle określonych prawem przypadkach. RODO, które dotyczy głównie firm działających na rynku, zakazuje zbierania danych biometrycznych i innych danych wrażliwych.

"Zabrania się przetwarzania danych osobowych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub światopoglądowe, przynależność do związków zawodowych oraz przetwarzania danych genetycznych, danych biometrycznych w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej lub danych dotyczących zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej tej osoby" - czytamy w art 9. ust. 1 RODO.

- W kwestii danych biometrycznych RODO to postęp - ocenia radca prawny Tomasz Palak. - RODO definiuje je, włącza w zakres danych wrażliwych i wprowadza generalny zakaz ich przetwarzania. Wyjątki są wskazane w art. 9 ust 2 i jest to przede wszystkim wyraźna i dobrowolna zgoda osoby "przetwarzanej", która nie może być dorozumiana.

Gdyby dosłownie zastosować przepisy o danych biometrycznych, ludzie przychodzący do kogoś w odwiedziny musieliby być pytani przez domofon, czy wyrażają zgodę na rejestrację głosu, bo niektóre nowoczesne domofony rejestrują każdy dźwięk i przechowują go w pamięci. Nie sposób też obecnie przewidzieć jak będzie wyglądała działalność różnych telefonicznych form załatwiania spraw, np. biur obsługi klienta, które nagrywają wszystkich dzwoniących domyślnie korzystając z właśnie z zakazanej w przyszłości dorozumianej zgody. Czyli jeżeli ktoś się nie rozłączył, a jest uprzedzony o nagrywaniu, to znaczy, że akceptuje ten fakt.

W zgodnej opinii ekspertów to jak będzie wyglądało kształtowanie się wyjątków od zakazu zbierania danych biometrycznych, pokaże praktyka już w momencie obowiązywania RODO. Zwłaszcza, że od zakazu zbierania danych biometrycznych bez zgody ich właściciela, ten europejski akt prawny przewiduje aż dziesięć wyjątków.

6. "Płacenie" danymi za "darmową" usługę - nieuregulowane

Na współczesnym rynku oferowane są obecnie usługi, które wyglądają na darmowe, a w istocie darmowymi nie są. To na przykład cała rozbudowana gałąź usług komputerowych: darmowa poczta, darmowy hosting, darmowe aplikacje. W rzeczywistości są one bezpłatne w tym znaczeniu, że nie wymaga się od użytkownika odpłatności w pieniądzach. Darmowe jednak nie są, bo aby z nich skorzystać, trzeba wypełnić formularz rejestracyjny - najczęściej swoimi danymi osobowymi.

RODO, jako akt prawny o dość ogólnym charakterze, nie odnosi się w szczegółach do takiej formy zawierania transakcji. Najprawdopodobniej, będzie to domeną prawa krajowego. Czy i jak sprawa "płacenia" danymi osobowymi za usługę zostanie uregulowana, jeszcze nie wiadomo. W czasie panelu ekspertów w Ministerstwie Cyfryzacji 25 maja, przedstawiciel ministerstwa uchylił się od odpowiedzi jak sprawa ta zostanie ujęta w ramy przepisów i czy w ogóle. Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, również uznali że jest na to za wcześnie.

7. Masz prawo być zapomnianym

Jedną z istotniejszych zmian, jakie wprowadza RODO jest prawo do bycia zapomnianym, czyli ostatecznego i nieodwołalnego usunięcia danych osobowych z baz danych na żądanie zainteresowanego. Obecnie prawo do bycia zapomnianym dotyczy w zasadzie wyłącznie wyszukiwarek internetowych i opiera się nie na powszechnie obowiązujących przepisach, a na wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

"Osoba, której dane dotyczą, powinna w szczególności mieć prawo do tego, by jej dane osobowe zostały usunięte i przestały być przetwarzane, jeżeli dane te nie są już niezbędne do celów, w których były zbierane" - mówi rozporządzenie RODO.

- Z takim żądaniem może wystąpić każdy i w każdej chwili. Ten, który dysponuje naszymi danymi musi je bezwzględnie usunąć, chyba że ma inną podstawę do ich przetwarzania - mówił w TVN24 dr Maciej Kawecki z gabinetu politycznego minister cyfryzacji.

Zastrzeżenie na temat innej podstawy do przetwarzania danych jest tu niezmiernie istotne, bo prawo do bycia zapomnianym nie jest bezwzględne. Rozporządzenie RODO przewiduje szereg wyjątków od tego prawa.

"Niemniej dalsze zatrzymywanie danych osobowych powinno być uznane za zgodne z prawem, jeżeli jest niezbędne do:

- ​korzystania z wolności wypowiedzi i informacji,

- do wywiązania się z obowiązku prawnego,

- do wykonania zadania realizowanego w interesie publicznym lub w ramach sprawowania władzy publicznej powierzonej administratorowi,

- z uwagi na względy interesu publicznego w dziedzinie zdrowia publicznego,

- do celów archiwalnych w interesie publicznym,

- do celów badań naukowych lub historycznych lub do celów statystycznych,

- do ustalenia, dochodzenia lub obrony roszczeń".

Wyjątki dotyczące "wywiązania się z obowiązku prawnego" czy "do dochodzenia lub obrony roszczeń" są na pierwszy rzut oka najogólniej sformułowane i najbardziej pojemne znaczeniowo. Trudno dziś podać na konkretnych przykładach, gdy prawo polskie nie jest jeszcze dostosowane do RODO i nie ma też orzecznictwa sądów, jak prawo do bycia zapomnianym będzie realizowane w praktyce.

- Dziś z prawem do bycia zapomnianym stosowane jest głównie wobec wyszukiwarek internetowych. Jak będzie ono realizowane w innych dziedzinach, pod rządami RODO, trudno dziś przesądzić - mówi radca Tomasz Palak.

- Prawo do bycia zapomnianym nie oznacza konieczności usunięcia wszystkich danych; część z nich będzie musiała bowiem pozostać w systemach przedsiębiorcy m.in. w celu zadośćuczynienia obowiązkom do przechowywania danych, wynikającym z innych przepisów (np. podatkowych) - podkreśla Agata Jankowska-Galińska, radca prawny, Deloitte Legal.

Pierwsza potencjalnie sporna sytuacja jaka przychodzi na myśl, dotyczy ubezpieczeń komunikacyjnych OC. Klient zmienia ubezpieczyciela i żąda od poprzedniego, aby usunął jego dane z bazy. Najprawdopodobniej spotka się z odmową, z powołaniem się właśnie na "ochronę roszczeń". Ubezpieczyciel nie wie bowiem, czy po upływie umowy, a przed datą przedawnienia ktoś nie zgłosi się po odszkodowanie z polisy klienta, który zażądał usunięcia danych. Nawet jeśli w końcu klient postawi na swoim, ubezpieczyciel usunie jego dane, ale pozostaną one (jeśli spowodował szkodę) w Centralnej Bazie Szkód Komunikacyjnych i w Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym, który pilnuje by wszyscy posiadacze pojazdów nieprzerwanie mieli ważne polisy OC. To z kolei "wywiązywanie się z obowiązku prawnego" przez UFG.

Podkreślenia wymaga, że firmy zarządzające bazami danych osobowych nie będą mogły naginać na swoją korzyść wyjątków od prawa do bycia zapomnianym i odmawiać usunięcia danych. Poza wspomnianymi już dotkliwymi karami za nieprzestrzeganie RODO, narażają się również na odpowiedzialność cywilną wobec klientów, którzy zażądają usunięcia swoich danych.

- W prawie krajowym przewidujemy dodatkową przesłankę dochodzenia roszczeń - zapowiada Maciej Kawecki z Ministerstwa Cyfryzacji. - Niezależnie od tego, że każdy będzie mógł złożyć skargę u prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, będzie też miał możliwość złożenia pozwu cywilnego w sądzie.

Cała rozmowa z Maciejem Kaweckim z Ministerstwa Cyfryzacji:

Gościem TVN24 był Maciej Kawecki
Gościem TVN24 był Maciej Kaweckitvn24

Autor: jp/gry / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

Źródło:
tvn24.pl

Francuski "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla dziennik - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Źródło:
PAP

Bułgaria jest na dobrej drodze do uzyskania zgody Unii Europejskiej na wejście do strefy euro - donosi w piątek Bloomberg. Według agencji przyjęcie wspólnej waluty mogłoby nastąpić na początku 2026 roku.

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Źródło:
tvn24.pl

Rekomenduję nałożenie taryfy celnej na Unię Europejską na poziomie 50 procent od 1 czerwca 2025 - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zawierające umowę ubezpieczenia OC będą miały prawo do wyrażenia zgody na komunikację elektroniczną z zakładem ubezpieczeń w zakresie informacji dotyczących ubezpieczenia na kolejny okres w całym okresie trwania umowy - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Źródło:
PAP

Chiński koncern motoryzacyjny BYD po raz pierwszy prześcignął Teslę pod względem sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie – wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. To symboliczny moment dla rynku, który przez lata był zdominowany przez amerykańskiego giganta.

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, Santander Consumer Bank, Nest Bank - w tych czterech instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w najbliższych dniach. Dostęp do konta może być utrudniony, lepiej zaopatrzyć się więc w gotówkę.

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny ostrzegł koncern Apple, tym razem w social mediach, że jeśli gigant nie przeniesie produkcji iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych, to nałoży na koncern dodatkowe daniny. Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zatwierdziła utworzenie Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) - poinformował w piątek wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko. Jak dodał, środki z funduszu zostaną przeznaczone między innymi na rozwój infrastruktury ochrony cywilnej oraz projektów o podwójnym zastosowaniu.

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Koniec negocjacji. "Dziś dowozimy tę obietnicę"

Źródło:
PAP

Nike planuje podnieść ceny wybranych modeli butów sportowych i ubrań w Stanach Zjednoczonych - podaje BBC. Zmiana cennika wejdzie w życie na początku czerwca. Wcześniej podobny krok zapowiedziała konkurencyjna marka Adidas.

Znana marka podnosi ceny

Znana marka podnosi ceny

Źródło:
tvn24.pl

W południowokoreańskich kawiarniach Starbucks tymczasowo zakazano używania imion sześciu kandydatów na prezydenta podczas składania zamówień. Zdaniem przedstawicieli Starbucka nawoływanie klientów do odbioru napojów mogłyby zostać wykorzystane do prowadzenia agitacji politycznej.

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Kawa z nutą polityki. Sześć zakazanych imion

Źródło:
BBC

W 2024 roku wartość chińskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ) w krajach Unii Europejskiej oraz Wielkiej Brytanii sięgnęła 10 miliardów euro, co oznacza wzrost o 47 procent względem roku poprzedniego. To pierwszy wyraźny wzrost od 2016 roku - wynika z szacunków firmy analitycznej Rhodium Group.

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Rozpychają się w Europie. Potężny wzrost

Źródło:
PAP

Stały Komitet Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji Kodeksu pracy, który zakłada, że okresy na podstawie umowy-zlecenia i i działalności gospodarczej będą wliczane do stażu pracy. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r.

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Rewolucja nadchodzi. Zmiany w liczeniu stażu pracy

Źródło:
PAP

Główni inwestorzy w memecoina $TRUMP wzięli w czwartek udział w kolacji z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa w jego klubie golfowym pod Waszyngtonem. Na wydarzenie zaproszono 220 największych posiadaczy tej kryptowaluty.

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Zainwestowali w kryptowalutę Trumpa. Kupili sobie kolację z prezydentem

Źródło:
AP/PAP

Od 2026 roku spadnie podatek od miedzi, będą też odliczenia od wydatków inwestycyjnych - przekazał minister finansów Andrzej Domański. To kluczowa wiadomość dla KGHM. W pierwszych minutach piątkowego handlu kurs spółki rośnie ok. 2 proc. po rządowej zapowiedzi.

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Minister finansów zapowiada obniżenie podatku. Kluczowa zmiana dla jednej spółki

Źródło:
PAP

Niemieckie PKB wzrosło o 0,4 procent w I kwartale 2025 r. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Tamtejszy urząd statystyczny zwrócił uwagę, że największa gospodarka Europy przewyższyła średnią stopę wzrostu strefy euro wynoszącą 0,3 proc. Agencja Reutera podaje, że wzrost wynika ze zwiększonego eksportu i koncentracji branży w obliczu taryf USA.

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Gospodarka Niemiec zaskoczyła. Najnowsze dane

Źródło:
Reuters

My jesteśmy tam sprzedawani jako produkty reklamowe, jesteśmy biomasą - mówiła w podcaście "Czas Przyszły" dziennikarka Sylwia Czubkowska, autorka książki "Bóg techy. Jak wielkie firmy technologiczne przejmują władzę nad Polską i światem". Nowy odcinek słuchowiska programu jest już w TVN24+.

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

"Jesteśmy taką cyfrową biomasą"

Źródło:
TVN24+

Działania zarządu spółki Ostrołęka sp. z o.o. związane z rozliczeniem i zamknięciem inwestycji bloku energetycznego Ostrołęka C naruszały interes spółki - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, sporządzonego po kontroli przez ten organ, do którego dotarł Grzegorz Łakomski, dziennikarz TVN24. Jak wylicza NIK, chodzi o blisko miliard złotych.

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Rachunek za Ostrołękę. Miliardowa strata, której można było uniknąć

Źródło:
tvn24.pl

Właściciel OnlyFans, Fenix ​​International Ltd, prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży firmy. Platformą napędzaną głównie treściami erotycznymi i pornograficznymi ma być zainteresowana grupa inwestorów. Wycena wynosi około 8 miliardów dolarów - podała agencja Reuters.

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Platforma pornograficzna ma zmienić właściciela. Gigantyczne pieniądze w tle

Źródło:
Reuters

"Rynek słabiutki", "Wszystko przegrzane", "Polecam zająć się inną pracą" - piszą flipperzy. "Po czasie ogromnego rozpędzenia rynku sytuacja wraca do normalności. Na klienta czeka się dłużej" - twierdzą. Ale trudno znaleźć kogoś, kto by flipperów żałował. Na negatywną opinię o branży zapracowali "patoflipperzy". - Największe kontrowersje budzi działalność polegająca na wykorzystywaniu trudnej sytuacji życiowej sprzedających - mówi Marek Wielgo, ekspert rynku nieruchomości.

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Flipperzy spadają z wysoka. Mieszkania już nie schodzą na pniu

Źródło:
TVN24+

Donald Tusk zapewnił w "Faktach po Faktach", że do końca kadencji rządu dojdzie do podwyższenia kwoty wolnej od podatku. - Bardzo mi zależy na wyższej kwocie wolnej od podatku, bo to był mój postulat - podkreślił premier. Jak wyjaśnił, w tym roku nie pozwala na to wysokość deficytu w budżecie. Tusk zapowiedział też, że do końca maja ma być gotowych "ponad 100 ustaw deregulacyjnych".

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

"Bardzo mi zależy". Premier o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku

Źródło:
tvn24.pl

Rząd Argentyny chce zachęcić swoich obywateli, by wydawali swoje niezadeklarowane oszczędności w kraju. Szacuje się, że Argentyńczycy trzymają "pod materacem" i na zagranicznych kontach blisko 271 miliardów dolarów. Dlatego w czwartek ogłoszono złagodzenie prawa podatkowego.

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

"Miliardy dolarów spod materaca" mają być wolne od kontroli

Źródło:
PAP

Tysiące pracowników zwolnił panamski oddział słynnego bananowego koncernu Chiquita. Jako powód podano "nieuzasadnione opuszczenie miejsca pracy", chociaż pracownicy biorą udział w strajku, który jest częścią międzynarodowych protestów przeciwko polityce prezydenta Jose Raula Mulino.

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Popularna marka bananów zwolniła tysiące strajkujących pracowników

Źródło:
PAP

W czwartek Czesi wstrzymali prace budowlane na 300-metrowym odcinku autostrady D11 z Trutnova do granicy z Polską. Jak poinformowała czeska Dyrekcja Dróg i Autostrad wzdłuż trasy stwierdzono podwyższony poziom radioaktywności, która może zagrażać zdrowiu. Najprawdopodobniej związana jest z popiołem z dawnej elektrowni w Trutnovie.

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Przy budowie autostrady do Polski wykryto podwyższony poziom radioaktywności

Źródło:
PAP

Relacje handlowe z Ukrainą wracają de facto do stanu sprzed wojny. Komisja Europejska przyjęła regulacje, które ograniczają do końca roku ilości towarów, jaką kraj ten będzie mógł sprowadzić do Unii po preferencyjnych stawkach celnych. Zmiany mają wejść w życie 6 czerwca - dzień po wygaśnięciu obowiązującego od 2022 r. rozporządzenia, zwalniającego Ukrainę z ceł na eksport do Unii.

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Zmiana zasad handlu z Ukrainą. Unia wprowadza ograniczenia

Źródło:
PAP

Sławomir Mentzen odpytywał Karola Nawrockiego na swoim kanale na YouTube o szereg spraw, w także o poglądy gospodarcze. Polityków poróżniło podejście do wysokości stóp procentowych. Mentzen tłumaczył Nawrockiemu, jakie są konsekwencje ich obniżki, której obywatelski kandydat się domaga. - Ja rozumiem, że pan nie jest ekonomistą tylko historykiem. Kto panu to podpowiedział? - pytał gospodarz spotkania.

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Mentzen pyta Nawrockiego o stopy procentowe: kto panu to podpowiedział?

Źródło:
tvn24.pl

Duńczycy będą pracować do siedemdziesiątego roku życia - zdecydował w czwartek parlament Danii. Wydłużenie czasu pracy będzie jednak odbywać się stopniowo. Premierka tego kraju Mette Frederiksen obiecała, że już więcej ta granica nie będzie podwyższana mimo dalszego oczekiwanego wzrostu długości życia.

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Będą pracować do siedemdziesiątki. Decyzja parlamentu

Źródło:
PAP