Ponad 4,6 mln Polaków zarabia lub dorabia na umowach cywilnoprawnych i nie płaci od tych przychodów pełnych składek. Jak donosi "Rzeczpospolita" pełne oskładkowanie przychodów ze wszystkich umów cywilnoprawnych niedługo może stać się faktem. Resort finansów zapewnił jednak w korespondencji z tvn24bis.pl, że "nie są prowadzone prace koncepcyjne, czy legislacyjne w zakresie oskładkowania umów cywilno-prawnych".
Według wyliczeń Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i Ministerstwa Finansów ponad 4,6 mln Polaków zarabia lub dorabia na umowach cywilnoprawnych nawet 40 mld zł rocznie i nie płaci od tych przychodów pełnych składek.
Straty ZUS-u
Największą grupę stanowi ponad 2,6 mln młodych pracowników zarabiających sezonowo niewielkie kwoty. Druga największa grupa to milion Polaków, dla których umowy cywilnoprawne stanowią główne źródło utrzymania. Następna, prawie półmilionowa grupa, to osoby zatrudnione na etatach. Analitycy wyróżnili 32 tys. prowadzących działalność gospodarczą, a także 2,5 tys. najbogatszych i najstarszych mężczyzn, niekorzystających z ulgi na dzieci.
Państwową instytucję omija z tego powodu nawet 5 mld złotych rocznie - napisała w poniedziałek "Rzeczpospolita".
Fiskus odpowiada
Temat umów cywilno-prawnych był poruszany podczas III Forum Współpracy, które organizuje ZUS.
"Podczas forum prezentowane są analizy i toczy się dyskusja o możliwych zmianach w systemie ubezpieczeń społecznych, które mogą pomóc klientom tego systemu: ubezpieczonym, przedsiębiorcom czy świadczeniobiorcom, lepiej się w tym systemie odnaleźć. Tak przedstawiciele Forum, jak i sam ZUS nie ma inicjatywy ustawodawczej" – zastrzega Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS-u.
Jak dodaje w korespondencji z tvn24bis.pl, wszelkie analizy związane z liczbą umów cywilnoprawnych prowadził departament polityki makroekonomicznej Ministerstwa Finansów.
Postanowiliśmy zatem zapytać resort finansów, czy są prowadzone prace na temat oskładkowania wszystkich umów cywilnoprawnych. W odpowiedzi przesłanej tvn24bis.pl resort zapewnił jednak, że "nie są prowadzone prace koncepcyjne, czy legislacyjne w zakresie oskładkowania umów cywilno-prawnych". Jak dodano, na III Forum Współpracy przedstawiciel MF "przedstawili jedynie referat z informacjami statystycznymi w zakresie umów cywilno-prawnych na podstawie danych PIT i danych ZUS".
Związki popierają
Zdaniem NSZZ Solidarność, "należy na takich samych zasadach oskładkować i opodatkować wszystkie aktywności od pełnych dochodów, bez względu na ich nazwę".
"Mamy emerytury kapitałowe, a więc zależne od ilości wpłaconych na indywidualne konto w ZUS-ie pieniędzy. Nie ważne jak nazywa się moja umowa. Każda - nawet tygodniowa - powinna pracować na moją przyszłą emeryturę" - dodał Marek Lewandowski, rzecznik prasowy Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ Solidarność.
Jak przypomniał, stanowisko organizacji jest niezmienne od 2012 roku, gdy złożono dwa projekty ustaw o oskładkowaniu umów cywilnoprawnych oraz o agencjach pracy tymczasowej.
Zdaniem Lewandowskiego, "oskładkowanie od pełnego dochodu wszystkich umów będzie krokiem do zdrowej gospodarki. Ponadto mamy dziś dobrą sytuację gospodarczą i jest to dobry czas na takie porządkowanie".
Za oskładkowaniem wszystkich umów jest również Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. "O dłuższego czasu OPZZ twierdzi, że wszystkie dochody z pracy powinny być oskładkowane" - zapewnił Bogdan Grzybowski, dyrektor wydziału spraw społecznych OPZZ.
Autor: mb/ms / Źródło: tvn24bis.pl, PAP, Rzeczpospolita
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock