Pierwotna wersja projektu dotyczącego podatku od hipermarketów to błąd pierwszych 100 dni rządu, uznała premier Beata Szydło. Zapowiedziała, że w przyszłym tygodniu do konsultacji trafi nowa wersja projektu.
- To nie jest tak, że wszystko nam się udało. (...) Popełniliśmy błędy, tak jak każdy, kto podejmuje się różnych działań, różnych wyzwań, popełnia błędy. Nie popełnia błędów tylko ten, kto niczego nie robi - mówiła premier na piątkowej konferencji prasowej.
Będą zmiany
Jako przykład premier podała właśnie projekt dotyczący podatku od hipermarketów. Odpowiadając na pytania dziennikarzy powiedziała, że założeniem tzw. podatku od hipermarketów było to, aby oprócz zapewnienia wpływów do budżetu, wspierał on także polskie firmy handlowe i małe rodzinne sklepy, by miały szanse konkurowania z dużymi sieciami. - Pierwsze założenia projektu, które zostały przygotowane, nie do końca spełniły te oczekiwania, ponieważ okazało się, że polskie podmioty, polskie firmy handlowe będą też - gdybyśmy przyjęli w takim kształcie - musiały płacić ten podatek. Zwróciły się do nas organizacje handlowe, polscy przedsiębiorcy. W wyniku rozmów, dyskusji postanowiliśmy zmienić założenia tak, aby rzeczywiście nie doszło do tego - powiedziała szefowa rządu. Wskazała, że największy problem dla twórców ustawy stanowią sieci franczyzowe. Według Szydło, nowy wariant podatku będzie uwzględniał "wyższą wolną kwotę od podatku, co zabezpieczałoby polskich przedsiębiorców", także zrzeszonych w sieci. "Projekt ustawy będzie w przyszłym tygodniu skierowany do prac rządowych, do konsultacji, on już jest w tej chwili na ukończeniu" - zadeklarowała premier. Jak mówiła, choć rząd popełnia błędy, to wyciąga z nich wnioski. - Ten pierwszy projekt, który był przez nas zaprezentowany, okazał się projektem, który nie wypełniał tych założeń, które sobie stawialiśmy. Ale mamy zasadę, której trzymaliśmy się w kampanii wyborczej, której byliśmy wierni przez 8 lat opozycji, i której będziemy wierni również teraz: słuchamy Polaków - powiedziała Szydło.
Autor: mb/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock