Polacy nie chcą uchodźców nad Wisłą. "Zapomnieli, że sami dostali pomoc od innych krajów"

Do Polski tafią uchodźcy, ale nie wszystkim się to podoba

Polska przyjmie uchodźców uciekających z Syrii. Na pomoc czekają kolejne osoby z Afryki, ale Polacy nie chcą ich nad Wisłą, bo boją się, że przyjezdni zabiorą im pracę i świadczenia socjalne.

Polska przyjmie uchodźców. Na początku będzie to 60 rodzin z Syrii, ale na pomoc czekają także dziesiątki tysięcy uciekinierów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Próbują dostać się do Europy, aby rozpocząć nowe życie - wolne od prześladowań, wojen, śmierci najbliższych.

Chcą lepszego życia

Na próbę ucieczki od życia w piekle zdecydowały się dotąd setki tysięcy osób. Postawili wszystko, także własne życie na jedną kartę. Na starych kutrach, przepełnionych pontonach chcą dostać się do Europy, której bogaci obywatele przez wiele lat nie chcieli widzieć ich dramatu. Tego, jak giną we własnych krajach i jak toną na Morzu Śródziemnym. Tylko w zeszłym roku około 3,4 tys. osób utonęło na morzu próbując dostać się do naszego świata. Za tą ponurą statystyką stoją historie i dramaty prawdziwych ludzi. Los i życie kolejnych tysięcy jest teraz w rękach Europejczyków, także Polaków. Rozwiązać problem uchodźców, którzy przez Morze Śródziemne docierają do Włoch i Grecji chce Komisja Europejska. Kilka dni temu zaproponowała, że rozdzieli 40 tys. imigrantów między kraje członkowskie, aby odciążyć południe Europy. Z unijnej propozycji wynika, że uchodźcy mieliby być rozmieszczani w poszczególnych krajach UE według klucza opartego przede wszystkim na wielkości PKB oraz liczbie ludności, a także poziomie bezrobocia oraz liczbie już przyjętych uchodźców w ciągu minionych pięciu lat. Według tych kryteriów Polska ma przyjąć 6,65 proc., czyli 2659 osób. Najwięcej trafiłoby do Niemiec - ok. 22 proc. Wdrożenie tego planu w życie mają ułatwić też unijne pieniądze. Komisja chce bowiem przeznaczyć na ten cel 240 mln euro, czyli 6 tys. euro na jednego uchodźcę.

Dlaczego ich nie chcemy?

Większość Polaków nie chce nad Wisłą uchodźców. Potwierdza to zarówno marcowy sondaż Millward Brown dla "Faktów" TVN, jak i ogólnopolskie badanie prowadzone przez naukowców.

Czy Polska powinna zgodzić się na przyjęcie imigrantów?Millward Brown dla "Faktów" TVN

W pierwszym aż 63 proc. Polaków była przeciwna przyjmowaniu imigrantów. Pomysł poparło 32 proc. badanych osób. Natomiast w drugim badacze z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego dowiedli m.in., że dwie trzecie Polaków uważa, że zwiększenie liczby imigrantów będzie niekorzystne dla polskiej gospodarki.

- Stosunek Polaków do uchodźców jest niechętny. Ponad połowa boi się, że zabiorą Polakom miejsca pracy - tłumaczy prof. Michał Bilewicz z Centrum Badań nad Uprzedzeniami Uniwersytetu Warszawskiego i dodaje, że w miejscach, do których uchodźcy trafiają zwykle brakuje informacji na temat źródeł ich utrzymania.

- Imigranci, podobnie jak najbiedniejsi mieszkańcy tych miejscowości, otrzymują pieniądze z miejskich ośrodków pomocy społecznej. To tworzy mylne wrażenie, że jest to "wspólny tort do podziału". W rzeczywistości pieniądze te pochodzą z zupełnie różnych źródeł. Ale brakuje polityki informacyjnej, szczególnie skierowanej do najuboższych Polaków. A to z ich strony opór jest największy - tłumaczy prof. Bilewicz.

Pomoc przed uzyskaniem statusu uchodźcy finansuje Urząd ds. Cudzoziemców, z kolei program Indywidualnego programu integracji (po uzyskaniu statusu) - finansuje wojewoda. Dopiero pomoc, którą imigranci otrzymują z ośrodków pomocy społecznej jest z tej samej puli.

Jak wygląda i ile kosztuje pomoc?

Karolina Majdzińska z Instytutu Gospodarstwa Społecznego Szkoły Głównej Handlowej tłumaczy, że uciekający np. z Afryki imigranci decydują się na taki krok z powodów ekonomicznych (np. poszukiwanie pracy) oraz przymusu (zagrożenie życia). Ci drudzy szukają ochrony i mogą ubiegać się o przyznanie im statusu uchodźcy. - Kiedy mówimy o wsparciu dla takich osób, to warto podkreślić, że można wyróżnić dwa momenty w ich aktualnej sytuacji życiowej: do momentu nadania statusu uchodźcy oraz od momentu nadania tego statusu - wyjaśnia Karolina Majdzińska.

Rodzaje przyznawanej pomocyudsc.gov.pl

Przed nadaniem statusu uchodźcy

Pomoc do momentu przyznania statusu uchodźcy udzielana jest przez Urząd ds. Cudzoziemców, który podlega pod Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Wszystkie osoby, które złożą wniosek o nadanie statusu uchodźcy - zarówno te znajdujące się w jednym z 12 ośrodków recepcyjnych jak i te przebywające poza nim - otrzymują wsparcie pozwalające się im utrzymać.

- Dla cudzoziemców przebywających poza ośrodkiem jest to od 750 złotych miesięcznie na 1 osobę do 375 zł na osobę w przypadku czteroosobowej rodziny. Takie wsparcie finansowe zależy od liczby osób w rodzinie - wyjaśnia Karolina Majdzińska.

Natomiast w przypadku cudzoziemców przebywających w ośrodku, na koszty przyjęcia i wsparcia takiej osoby składają się: zakwaterowanie, wyżywienie oraz zwrot kosztów przejazdu komunikacją publiczną (chodzi o zwrot za dojazd np. na badanie lekarskie, czy szczepienie ochronne).

Co jeszcze?

- Do tego należy doliczyć 20 zł na środki higieniczne i 50 zł „kieszonkowego” miesięcznie. Przysługuje im też jednorazowa zapomoga (140 zł) na zakup odzieży. Dla dzieci do 6 roku życia oraz dzieci realizujących obowiązek szkolny jest również zapewniony ekwiwalent pieniężny w zamian za wyżywienie wynoszący 9 zł dziennie - wymienia Majdzińska.

Warto podkreślić, że cudzoziemcy ubiegający się o nadanie statusu uchodźcy są też uprawnieni do pomocy medycznej. - Koszt takich świadczeń trudno oszacować, bo może to być zarówno leczenie przeziębienia, operacja, czy ciągła opieka psychologiczna. W roku 2014 takie świadczenia medyczne wyniosły łącznie 10 328 120 zł - wylicza badaczka z SGH.

Po przyznaniu statusu

Sytuacja cudzoziemców zmienia się, gdy zostanie im przyznany status uchodźcy lub tzw. ochrona uzupełniająca. - Wówczas ich prawa, zwłaszcza do pomocy społecznej są zrównane z obywatelami Polski. Zatem mogą oni ubiegać się o wszelkie świadczenia w ośrodkach pomocy społecznej i powiatowych centrach pomocy rodzinie - wyjaśnia Majdzińska.

Uchodźcy mogą wtedy również starać się o to, aby powiatowe centra pomocy rodzinie objęły ich indywidualnym programem integracji, który trwa maksymalnie rok. Jest on finansowany z pieniędzy wojewody. - Wsparcie udzielane w ramach takiego programu to zarówno świadczenia pieniężne, jak i niepieniężne (np. praca socjalna czy poradnictwo specjalistyczne). Przez pierwsze 6 miesięcy takie osoby otrzymują wyższe świadczenie pieniężne, a przez kolejne 6 miesięcy te świadczenia zmniejszają się (do maksymalnie 90 proc. wcześniejszej kwoty). Świadczenia pieniężne w teorii mają umożliwić uchodźcom utrzymanie się, w tym wynajęcie mieszkania, wyżywienie bądź zakup ubrań oraz poniesienie wydatków w związku z nauką języka polskiego. Poza tym te osoby są objęte składką na ubezpieczenie zdrowotne - tłumaczy badaczka z SGH.

- Świadczenie pieniężne wynosi w okresie pierwszych 6. miesięcy maksymalnie od 587,5 zł (na osobę w rodzinie wieloosobowej) do 1175 zł (w przypadku osoby samotnie gospodarującej) miesięcznie. Szacunkowy średni koszt wsparcia (pieniężnego i niepieniężnego) na 1 uchodźcę to około 12 tys. złotych rocznie - wylicza Majdzińska.

Naturalna pomoc?

Zdaniem Weroniki Rokickiej z Amnesty International Polska wraz z innymi członkami wspólnoty europejskiej nie powinna podważać propozycji Komisji Europejskiej, która przedstawia plan solidarnego "rozdzielenia" uchodźców.

- W krajach ościennych Syrii, Turcji, Libanie i Jordanii przebywa w tym momencie około 4 miliony uchodźców, dlatego przyjęcie chociaż tysiąca z nich przez Polskę powinno być naturalne - uważa Weronika Rokicka z Amnesty International i dodaje, że przyjęcie 60 chrześcijańskich rodzin, które zapowiedziała premier Ewa Kopacz "nie jest ponad możliwości Polski". - 60 rodzin czy 1,5 tys. osób to nie jest dużo. Na przykład w dużo mniejszych od Polski Libanie i Jordanii żyje odpowiednio 1,1 mln i 600 tys. uchodźców - dodaje ekspertka. Rokicka uważa, że pomoc powinna być udzielana w pierwszej kolejności osobom, które najpilniej jej potrzebują. - Biuro Wysokiego Komisarza NZ ds. Uchodźców (UNHCR) zidentyfikowało ponad 300 tysięcy takich osób w krajach ościennych Syrii i do tej grupy należą na przykład: samotne matki z dziećmi, ofiary przemocy seksualnej, ofiary tortur. Kryterium wyznania nie powinno być w tej sytuacji brane pod uwagę - podkreśla Rokicka.

Jest miejsce

Karolina Majdzińska przypomina, że w nasz kraj jest gotowy, aby przyjąć zdecydowanie więcej niż wspomniane 60 rodzin. Polskie władze solidnie przygotowały się do przyjęcia fali uchodźców ze strony wschodniej, czyli głównie Ukrainy, gdzie od miesięcy trwa konflikt zbrojny.

- Polska ma miejsca, aby przyjąć około 21 tys. cudzoziemców mogących ubiegać się o nadanie statusu uchodźcy. Oczywiście jest to liczba obejmująca także budynki, które w przypadku potrzeby mogą być przystosowanego do takiego celu. Natomiast w 12 funkcjonujących ośrodkach recepcyjnych [przyjmują osoby ubiegające się o status uchodźcy oraz uchodźców, pojedyncze osoby, jak i rodziny na pobyt tymczasowy - red.] znajduje się około 2150 miejsc - wyjaśnia Majdzińska.

Polacy też dostali pomoc

Weronika Rokicka z Amnesty International twierdzi, że Polacy są niechętni planom przyjęcia i pomocy uchodźcom, bo nie pamiętają już czasu, kiedy to oni sami lub ich bliscy wyjeżdżali z Polski przed 1989 rokiem i otrzymywali pomoc z innych państw.

- Łatwo jest też nam nie przyjmować do siebie faktu, że Unia Europejska przez ostatnie lata mocno wspierała Polskę funduszami unijnymi. My też otrzymywaliśmy pomoc, więc warto się też dzielić tym, co mamy - twierdzi Rokicka i dodaje, że obecnie uchodźcy i migranci to mniej niż 1 proc. polskiego społeczeństwa. - Oznacza to, że większość Polaków nigdy nie miała styczności z takimi osobami. Stąd też jest w nich wiele obaw. Łatwo jest też wzmacniać te nastroje zagrożenia i niepewności - dodaje Rokicka

Biedni nic nie tracą

Psycholog społeczny prof. Michał Bilewicz podkreśla, że osoby najbardziej niechętnie uchodźcom, to te, których sytuacja się w ostatnich latach pogorszyła. Dodaje, że to nawet nie najbiedniejsi, ale ci, którzy czują się biedniejsi od innych i których sytuacja nie ulega poprawie. - Tutaj nie ma miejsca na chłodny osąd. Takie osoby nie odczuwają szczególnie pomocy ze strony innych krajów, rzadko też mają za sobą doświadczenia migracji. Dla nich horyzontem myślenia jest pomoc uzyskiwana od państwa - i świadomość, że ktoś im może ją odebrać. Dlatego wyzwaniem jest przekonanie tych ludzi, że uchodźcy nie zagrażają ich sytuacji materialnej oraz bezpieczeństwu - wyjaśnia prof. Bilewicz.

Autor: Marek Szymaniak//km / Źródło: tvn24bis.pl

Pozostałe wiadomości

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej o obniżeniu stóp procentowych stanowiła dostosowanie do obecnej sytuacji, ale nie oznacza automatycznie początku cyklu obniżek - poinformował w czwartek prezes NBP Adam Glapiński. Według szefa banku centralnego, jest wątpliwe, aby Rada Polityki Pieniężnej za miesiąc zaryzykowała następną zmianę stóp procentowych. 

Glapiński: o czerwcu nikt nie wspominał

Glapiński: o czerwcu nikt nie wspominał

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump w czwartek ponownie skrytykował prezesa Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome'a ​​Powella, nazywając go "głupcem". Narzekał też, że Fed nie chce obniżyć stóp procentowych.

"To głupiec". Trump znów obraża szefa Fedu

"To głupiec". Trump znów obraża szefa Fedu

Źródło:
PAP

Animex Foods, producent szynki Krakus, zwalnia wieloletnich pracowników zakładu Agryf w Szczecinie i zatrudnia tańszych z Azji oraz Ukrainy za pośrednictwem agencji pracy - donosi "Gazeta Wyborcza". W środę związkowcy i pracownicy zorganizowali protest, domagając się przywrócenia zwolnionych i zmiany polityki zatrudnienia.

Zwolnienia u producenta szynki. "Największy skarb firmy"

Zwolnienia u producenta szynki. "Największy skarb firmy"

Źródło:
GW, tvn24.pl

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił w czwartek podpisanie przez USA i Wielką Brytanię umowy handlowej. Według Trumpa porozumienie to jest "historyczne" i otwiera brytyjskie rynki na wiele amerykańskich produktów.

"Wielkie porozumienie" Trumpa

"Wielkie porozumienie" Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Po czwartkowej wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego, że wątpliwe jest, by w czerwcu doszło do kolejnych obniżek stóp procentowych, nastąpiło umocnienie polskiej waluty. "Prezes Adam Glapiński uderzył dzisiaj w jastrzębie tony akcentując mocniej ryzyka wzrostu inflacji" - ocenili ekonomiści Pekao.

Złoty zareagował na "jastrzębie tony" Glapińskiego

Złoty zareagował na "jastrzębie tony" Glapińskiego

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w czwartek, że wkrótce porozmawia z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Tego samego dnia ukraiński parlament ratyfikował umowę z USA w sprawie zasobów mineralnych.

Kijów podjął decyzję. Trump reaguje

Kijów podjął decyzję. Trump reaguje

Źródło:
Reuters, PAP

Prezydent Donald Trump przyznał w czwartek, że spodziewa się konstruktywnych negocjacji handlowych z Chinami, zaplanowanych na sobotę w Szwajcarii. - Myślę, że mają wiele do zyskania. O wiele więcej niż my w pewnym sensie - stwierdził. Dodał, że nie wyklucza rozmowy z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem.

"Myślę, że będziemy mieć dobry weekend"

"Myślę, że będziemy mieć dobry weekend"

Źródło:
PAP

Pilotaż skróconego czasu pracy będzie dostosowany do potrzeb branż, wielkości przedsiębiorstwa i specyfiki danego sektora - powiedziała w czwartek w Sejmie szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Pomysł podzielił posłów. Chwali go Lewica, a PiS nazywa przedwyborczym populizmem.

Krótszy czas pracy. Posłowie podzieleni

Krótszy czas pracy. Posłowie podzieleni

Źródło:
PAP

Bill Gates zapowiedział, że w ciągu 20 lat przekaże niemal całą swoją fortunę na rzecz walki z ubóstwem i chorobami. - Jest zbyt wiele problemów do rozwiązania, abym trzymał się środków, które mogłyby pomóc innym - stwierdził współzałożyciel Microsoftu. Środki, w wysokości około 200 miliardów dolarów, będą przekazywane poprzez jego fundację.

Rozda niemal całą swoją fortunę. Deklaracja miliardera

Rozda niemal całą swoją fortunę. Deklaracja miliardera

Źródło:
PAP

W marcu wypłacono niemal 438 tysięcy tak zwanych emerytur groszowych, czyli poniżej świadczenia minimalnego, w tym około pół tysiąca nieprzekraczających 10 złotych - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przedstawionych na posiedzeniu komisji do spraw polityki senioralnej.

Alarmujące dane w sprawie emerytur

Alarmujące dane w sprawie emerytur

Źródło:
PAP

Rządy państw członkowskich Unii Europejskiej zaapelowały do Komisji Europejskiej o wstrzymanie do czerwca wszelkich decyzji w sprawie ceł odwetowych na USA - podał w czwartek "Financial Times". Ma to pomóc uniknąć konfliktu z prezydentem Donaldem Trumpem na szczycie NATO w Hadze.

"Wypuścić go bez żadnej katastrofy". Nerwowo przed spotkaniem z Trumpem

"Wypuścić go bez żadnej katastrofy". Nerwowo przed spotkaniem z Trumpem

Źródło:
PAP

W czwartek Komisja Europejska rozpoczęła konsultacje nad listą towarów z USA, które mogą zostać objęte cłami odwetowymi w razie braku porozumienia z Waszyngtonem. Wśród nich znalazły się między innymi samochody, samoloty, maszyny, whisky, ryby i orzechy. Łączna wartość towarów objętych cłami odwetowymi ma wynieść 95 miliardów euro.

Cła odwetowe Brukseli. Mają uderzyć w kluczowe branże

Cła odwetowe Brukseli. Mają uderzyć w kluczowe branże

Źródło:
PAP

Firmy ubezpieczeniowe będą mogły sprawdzać, czy numer PESEL klienta wykupującego ubezpieczenie OC jest zastrzeżony. Jeśli będzie, firma będzie mogła odmówić zawarcia umowy - wynika z założeń projektu autorstwa Ministerstwa Finansów. Ma to ograniczyć zawieranie umów na podstawie skradzionych danych osobowych.

Zmiany w sprawie OC. Pomysł ministerstwa

Zmiany w sprawie OC. Pomysł ministerstwa

Źródło:
PAP

Nieustannie rośnie zainteresowanie Polaków nieruchomościami w Hiszpanii. Tylko w pierwszym kwartale tego roku nasi rodacy kupili tam niemal tysiąc domów i apartamentowców. Jak wskazuje czwartkowy "Puls Biznesu", to niemal o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej.

Skokowy wzrost. Polacy rzucili się na domy i apartamenty w tym kraju

Skokowy wzrost. Polacy rzucili się na domy i apartamenty w tym kraju

Źródło:
PAP

Restrukturyzacja Getin Noble Banku nie powinna mieć wpływu na możliwość zawieszenia spłaty kredytu - ogłosił Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Taki wniosek składali kredytobiorcy, którzy przed polskim sądem domagają się unieważnienia umowy w sprawie kredytu hipotecznego powiązanego z kursem franka szwajcarskiego.

Ważny wyrok w sprawie zawieszenia rat

Ważny wyrok w sprawie zawieszenia rat

Źródło:
PAP

Od początku 2025 roku amerykańskie służby wydaliły ośmiu Polaków, do tego kolejnych sześciu jest w trakcie procesu deportacji - wynika z danych przekazanych przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych "Gazecie Wyborczej".

Deportacje Polaków z USA. Ministerstwo podało dane

Deportacje Polaków z USA. Ministerstwo podało dane

Źródło:
PAP

Wobec dalszego trwania procedury uzyskania zezwolenia na eksploatację reaktora badawczego Maria od piątku 9 maja reaktor rozpocznie okres dodatkowej przerwy w eksploatacji - podało Ministerstwo Przemysłu. Jak dodano, potrwa ona do momentu uzyskania zezwolenia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki.

Maria będzie miała dodatkową przerwę

Maria będzie miała dodatkową przerwę

Źródło:
PAP

- Podwyżka zasiłku pogrzebowego będzie kosztowała budżet maksymalnie dwa miliardy złotych rocznie - ogłosiła w środę w Sejmie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Podkreśliła, że podwyżka to "absolutna konieczność".

Pierwsza podwyżka od 14 lat. "Absolutna konieczność"

Pierwsza podwyżka od 14 lat. "Absolutna konieczność"

Źródło:
PAP

Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii zarabiają więcej niż rodowici Brytyjczycy - podał "Economist", powołując się na rządowe dane. Jednym z czynników stojących za tą zmianą jest podnoszenie kwalifikacji przez polskich migrantów.

Polacy prześcignęli w zarobkach Brytyjczyków

Polacy prześcignęli w zarobkach Brytyjczyków

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję. Stopy procentowe zostaną obniżone o 50 punktów bazowych do poziomu 5,25 procent - podano w komunikacie. Poprzednia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Stopy procentowe. Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Stopy procentowe. Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Lepiej późno niż wcale - napisał w środę premier Donald Tusk. Wcześniej Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe po raz pierwszy od października 2023 roku.

Pierwsza taka decyzja od kilkunastu miesięcy. Tusk komentuje

Pierwsza taka decyzja od kilkunastu miesięcy. Tusk komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe o 50 punktów bazowych, a główna stopa referencyjna została obniżona do poziomu 5,25 procent. Jarosław Sadowski z firmy Rankomat wskazał, jak decyzja RPP wpłynie na wysokość raty kredytu.

Tak zmieni się rata kredytu

Tak zmieni się rata kredytu

Źródło:
tvn24.pl

Weto prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustawy obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców jest głęboko niesprawiedliwe - oceniła rzeczniczka małych i średnich przedsiębiorców Agnieszka Majewska, zapowiadając dalszą walkę o zmianę przepisów.

"Głęboko niesprawiedliwa" decyzja prezydenta

"Głęboko niesprawiedliwa" decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec nieczytelnych, niechlujnie wypełnionych oświadczeń majątkowych. Trwają prace nad systemem generowania i przechowywania elektronicznych wersji dokumentów - wskazuje resort cyfryzacji.

Oświadczenia majątkowe po nowemu. Resort wyjaśnia

Oświadczenia majątkowe po nowemu. Resort wyjaśnia

Źródło:
tvn24.pl

Fed pozostawił stopy procentowe w USA bez zmian w przedziale 4,25-4,50 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu. Jak podano, niepewność wokół perspektyw gospodarczych w USA "wzrosła jeszcze bardziej".

Fed podjął decyzję w sprawie stóp procentowych w USA

Fed podjął decyzję w sprawie stóp procentowych w USA

Źródło:
PAP