Pit Stop Bary, najmłodsze dziecko Jana Kościuszki, ma się całkiem nieźle, zapewnia prezes Polskiego Jadła. Przez 2,5 miesiąca działalności dwa Pit Stop Bary przyniosły 207 tys. zł przychodów, to więcej niż oczekiwał zarząd. Porozmawiamy z prezesem także o zmianach w akcjonariacie i rozwoju dotychczasowych projektów.
Pit Stop Bary, najmłodsze dziecko Jana Kościuszki, ma się całkiem nieźle, zapewnia prezes Polskiego Jadła. Przez 2,5 miesiąca działalności dwa Pit Stop Bary przyniosły 207 tys. zł przychodów, to więcej niż oczekiwał zarząd. Porozmawiamy z prezesem także o zmianach w akcjonariacie i rozwoju dotychczasowych projektów.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn